- staż ~7 lat z lekkimi przerwami( ostatnie 1,5 roku siłownia bez przerw), wzrost 188, waga 90 kg.
- miesiące kwiecień - maj trening interwałowy ( kompleksy sztangowe) 3x w tygodniu oraz 2x bieganie 3-4 km
- czerwiec trening siłowy Starting strenght - AB AB AB... 3x w tygodniu ( kalkulator i opis do znalezienia na google) oraz 2x bieganie
I tu zaczyna się problem - nogi ( przysiad) robiłem 2 lub raz w tygodniu w zależności jak wypadło i 2x biegałem 3-4 km tempem spokojnym bez przeciążenia.Ciężar do przysiadów nie był jeszcze w granicach maksymalnych, robiłem serie właściwe 3x5 jeszcze z zapasem. W 3 tygodniu treningu 19.06 wypadło Boże Ciało więc odpuściłem se bieganie od razu powiem nigdzie się nie stuknąłem nic mi na nogę nie spało. wieczorem zaczęła boleć mnie lewa stopa dokładnie śródstopie ( od góry promieniuje ku zewnętrznej stronie)- pomyślałem że może źle stanąłem. Rano ból nadal był na tyle silny, że miałem lekkie problemy z chodzeniem. Przez weekend nie przeszło więc w poniedziałek poszedłem do chirurga zrobił prześwietlenie kości całe przypisał ketonal żel 2,5% i przeciwbólowe które se darowałem. Ketonal używałem 2x dziennie odpuściłem treningi ale ból nie znika problemow z chodzeniem jako takich nie mam ale nogę nadal czuje co robić odpuścić nogi na pewnie czas ? może coś na odbudowę stawów czy mięśni jakiś suplement? Czy ktoś z obecnych miał może podobny problem?
Za wszelkie porady i komentarze z góry dziękuję.