Chael Sonnen w rozmowie z radiem ESPN zdradził że mimo słów Dany White`a gwarantujących mu walkę z Andersonem Silvą nie ma zamiaru czekać aż mistrz dywizji zaleczy kontuzję:
Zastanawiałem się jak to się wszystko potoczy ale nigdy, przenigdy nie spodziewałbym się że Silva zareaguje w ten sposób , że będzie unikać walki ze mną po tym co zrobiłem. To nie jest w stylu fighterów z Brazylii, właściwie to nie jest w stylu mężczyzn z Brazylii. Brazylijczycy będą z tobą walczyć. Brazylijczycy staną ci na drodze z odwagą. Jeśli rzucisz im wyzwanie to je przyjmą. To nie mieści się w dziedzictwie Brazylii żeby siedzieć i dawać robić z siebie błazna przed całym światem tak jak on to zrobił podczas UFC 136.
Sonnen zapytany o to z kim stoczy swoją następna walkę powiedział:
Do tej walki na pewno dojdzie. Następna walkę Anderson Silva będzie musiał stoczyć ze mną. Ale nie wiem czy to będzie moja następna walka.
Zapytany przez prowadzącego czy naprawdę ma zamiar ryzykować walkę o pas walcząc wcześniej z innym przeciwnikiem powiedział:
Nie mam zamiaru siedzieć i czekać na niego. Nie chce mieć tylko mistrzowskiego pasa. Chce być najlepszym fighterem na świecie. Udowodniłem już wiele razy że nim jestem. Jeśli ktoś jest w stanie mnie pokonać to znaczy że nie należy mi się walka o pas. Więc niech Bóg błogosławi moich przeciwników i ten który chce ze mną walczyć dostanie swoją szansę.
mmarocks
mocne słowa, ja bym osobiście wolał go zobaczyć jeszcze z kimś np. Munoz jak się prosi o wpjer to zapraszamy.
Zmieniony przez - bulletskat w dniu 2011-11-11 10:26:58