Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
3
Napisanych postów
146
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
3033
Witam, czuję się świetnie. 2 tygodnie temu skończyłem jeść 75 tabs. metki razak 10 mg, wypust 01.04.2010 (opinie mówią, że jest tam ok. 5 mg i chyba rzeczywiście) i do tamtej pory zdążyłem podjeść ok. 35 tabs. tury (łykam sobie na podniesienie wolnego teścia) i lekko enan 250 mg week. Do każdego tabsa 1 kaps. lecytyny 1200 mg jako osłonka (najwyraźniej za mało). Tydzień temu robiłem sobie badania biochemiczne krwi (na czczo, w nawiasie norma):
Bilirubina całkowita 0,5 [0,3 - 1,5]
Glukoza 71 [70 - 110]
AST 91 [5 - 40]
ALT 234 [5 - 40]
Amylaza 110 [28 - 100]
Czytałem, że ALT może być znacznie podniesione na skutek uszkodzenia mięśni szkieletowych i, że jest to zjawiskiem występującym szczególnie u mężczyzn uprawiających treningi siłowe. Częściowo usprawiedliwiłem wyniki tą informacją, ale jednak są one znacznie ponad normę. W dodatku cukier jest bardzo niski, co występuje po toksycznym uszkodzeniu wątroby. Mam zacząć się bać?
Szacuny
420
Napisanych postów
20241
Wiek
37 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
171132
Ty juz sie boisz skoro sie zastanawiasz nad strachem i zadajesz takie pytanie. Ja tam o nekrologu nie pomyslałem po interpretacji tych badan, szczerze to mi sie ziewa ale to pewnie dlatego, że cała noc w robocie i wlasnie koncze, podjedz se cos na watrobke jakiego esenciala coby sie spokojniej spalo i mniej w dzien myslało i powtórz badania po miesiacu. Zdrowia
Szacuny
3
Napisanych postów
146
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
3033
Nie, narazie dopóki nie dostałem jakiejś żółtaczki to się nie boję. Ale staram się oszczędzać. Poproszę lekarza, żeby przepisał mi heparegen, podjem i zobaczę co to da. Ładuję teraz 350 mg ew teścia i do tego 10 mg tury ed. Mogę jechac dalej?