Dzisiaj zrobiłem pierwszy trening po powrocie z gór
Byłem ze znajomymi uczyć się jeździć na snowboardzie. Od zera. O dziwo 4 dnia już śmigałem po czerwonej trasie
Jak dostane filmik od znajomych to wrzucę
Trening
1. Pompki na poręczach (+20kg)
10/8
2. Martwy ciąg (90kg)
10/10
3. Podciąganie (+0kg
)
10/9
4. Front squat (56kg)
10/10
5. Wyciskanie żołnierskie (45kg)
10/10
6a. Uginanie przedramion z hantlami stojąc (12kg)
10/10
6b.
Wyciskanie francuskie sztangi leżąc (26?28?kg - nie wiem ile gryf ważył)
10/10
7. Brzuchy
Kontynuuję plan hst, zacząłem od 10 rep, bo 15 rep skończyłem przed wyjazdem w góry, a mam taki grafik, że muszę go rozbić sobie niestety na części
Być może w późniejszym okresie uda mi się zrobić cały plan od początku do końca.
A wieczór spędziłem tak: