TRENING
PUSH B (70min) 17:00
A Muscle Snatch
42,5x6
42,5x6
42,5x6
B WL wąsko 51X0 (20s przerwy)
60x5-4-3-2-1
60x5-4-3-2-1
C WL+ (20s przerwy)
67,5x8-4-2
67,5x8-4-2
D Rozpiętki low-high brama
3sztb x20+2x15+1x12
E Ahrens Press
17,5x11
17,5x11
17,5x8
17,5x8+13,5x5
F Unosy bok (20s przerwy)
13,5x2+4+6+8+10+12
G Francuz sztanga lekko łamana leżąc (20s przerwy)
25x8-4-2
25x8-4-2
25x8-3-2
H Tate press
13,5x15
Komentarz:
Muscle Snatch – Bardzo mocno poczułem cały czworoboczny. Potem barki.
WL wąsko – Zaliczyłem 54321 na tym ciężarze i nie podniosę już ani grama więcej. Najbardziej czułem klatkę a tricpes dość słabo.
WL+ – Dodane 2,5kg. Ciężar na granicy.
Rozpiętki – Dodane parę powt. Za każdym razem mocne spięcie. Bez siłowania się
Ahrens – Dodałem +2,5kg i robiłem z oparciem bardziej pionowo.
Unosy bok – Podpatrzone gdzieś na TNation. Super, ale końcu przydałby się drop, albo schodzenie w dół z powtórzeniami.
Francuz – W 2s zaliczyłem 842 i dodałem kolejną. Tu już ciężko. Teraz +2,5 i wywalam 1s.
Tate press – Super ćwiczenie. Posmyrało nawet klatkę
Dieta
B+T; B+T; B+T; PUSH; B+W; B+T
B – 241; T – 170; W – 160; 3150kcal
Rozkminy
Trening wyszedł bardzo dobrze. Ciężary na styk, super pompka i czucie mięśni. Pomimo późnego popołudnia/wieczora (a bardzo nie lubię wtedy ćwiczyć) wyszło super. Nawet znienawidzone przeze mnie barki wyszły ekstra
Niestety czuję już wyczerpanie się formuły 54321 z negatywem 5s i 2x6, 2x8, 2x10. Lecę nim już jakieś 8-10tyg. Tu już nie jestem w stanie dodać kg a jeżeli nawet to ze złamaniem tempa, techniki i z dłuższym odpoczynkiem. Widzę to w praktycznie każdym ćwiczeniu – podciąganie, wiosło, WL wąsko i dips. Jedynie nogi jeszcze na to reagują – MC z podium i BSq. Tu jeszcze jest zapas, ale to pewnie zasługa katowania frontów na każdym treningu na 2-5p przez 4 tygodnie
Stąd potrzeba zmiany tych schematów. Problem w tym że nie wiem na jakie. Po głowie mi chodzi ladders (dziś mała próbka w unosach bokiem), 10x3, 54321 (ale bez negatywu 5s). Na bank zostawię wolne tempo w bicku, bo zauważyłem że super na nie reaguje Bardzo spodobały mi się metody i podejście Thibaudeau Może ktoś z Was trochę głębiej siedzi w jego metodyce? Jakieś rady?