[...] kiedy jednak pewne nieprawdziwe informacje wpaja się innym na drodze autorytetu i jeszcze certyfikuje dyplomem - to certyfikuje się ogłupianie społeczeństwa, a przede wszystkim odwraca się uwagę od podstaw które mają jakieś zaplecze w postaci choćby podręczników szkolnych i akademickich.... Zmieniony przez - faftaq w dniu 2010-12-31 13:27:01
broniąc - uzywaj argumentów , bo inaczej dyskusja ma charakter ideowy a ziarnko prawdy ponoc jest w kazdej bajce. odpowiedz sam sobie - czy rozumiesz zaleznosc pomiedzy grupą krwi i dietą - czy tylko wierzysz że tak jest... jesli rozumiesz - to ją wyjasnij Zmieniony przez - faftaq w dniu 2009-10-04 01:43:16
z tego samego co inne grupy krwi dieta zgodna z grupą krwi to bubel, mit, ściemia. Nie zawracaj sobei tym, głowy Dokładnie, zresztą tak samo jak budowy ciał ekto, endo, mezo.
[...] sposob mierzenia jej nieprzydatnosci). Predzej traktowałbym glutaminę jako opcję "warto brac bo Oni tak mówią", niz opcję wynikającą z merytorycznych, weryfikowalnych eksperymentalnie przesłanek. Ale tradycja również ma swoja moc Zmieniony przez - faftaq w dniu 2011-01-07 10:17:50 Zmieniony przez - faftaq w dniu 2011-01-07 10:19:12
I Jak widać wciąż jest to temat dość kontrowersyjny. Pomijając wypowiedzi faftaq'a dotyczących aspektów poziomu "komórkowego" należy wspomnieć (jak Biniu) o indywidualnych nawykach/preferencjach branych pod uwagę przy ustalaniu diet indywidualnych. Podczas rozmowy (konsultacji) z "pacjentem", dokonujemy analizy po których [...]
[...] kolei inny znajomy toleruje świetnie nabiał.A co z resztą osób? Dlatego takie błądzenie w koło nic nie da, póki nie ukażą się konkretne informacje na ten temat jak napisał faftaq możemy dalej sobie dywagować na temat diety zgodnej z grupą krwi. Jeśli ktoś wierzy że dieta działa niech spróbuje na sobie być może się sprawdzi byc może nie. pozdr [...]
[...] do wiary w Świetego Mikołaja. Dopóki dzieci nie zrozumieją, że niemozliwe jest objechanie na saniach domków wszystkich dzieciaczkow na swiecie, badz nie zobaczą że broda jest z waty a brzuch z poduszki - będą sie upierać że Mikołaj istnieje. I jako dowód - będą znajdowac pod choinką prezenty... Zmieniony przez - faftaq w dniu 2009-10-04 02:09:54
[...] często daja sie nabrać na dietę zgodna z gr krwi, czytając relacje typu: "grupa krwi AB łatwo tyje od produktów mącznych", albo "grupa 0 zle toleruuje nabiał". Prawda jest taka, ze produkty mączne tuczą a nabial często powoduje pewne problemy - niezaleznie od grup krwi... Zmieniony przez - faftaq w dniu 2009-12-12 00:58:51
baby01 - nawet podobnych opinii do Twoich jest sporo (inaczej szybko by zapomniano o tej diecie), jeszcze wiecej jest odmiennych. Ale tak jest przecież zawsze z tego typu wynalazkami jak dieta grup krwi. Podobnie mozna poczytac o diecie makrobiotycznej, kliniki Mayo, a nawet kopenhaskiej czy diecie bananowej. Z podobnych powodów taka popularnością [...]
[...] przyjaznego dla organizmu człowieka o grupie krwi 0 nie są produkty mleczne i zbożowe. Sam mam grupę krwi zero i też jestem cięty na mięso i najlepiej sie po nim czuje może to mit jak twierdzi faftaq ale jeśli to chwyt marketingowy jak twierdzisz to kto na tym zyskuje? http://zenforest.wordpress.com/2008/10/04/dieta-dla-grup-krwi-a-b-ab-0/
[...] do wiary w Świetego Mikołaja. Dopóki dzieci nie zrozumieją, że niemozliwe jest objechanie na saniach domków wszystkich dzieciaczkow na swiecie, badz nie zobaczą że broda jest z waty a brzuch z poduszki - będą sie upierać że Mikołaj istnieje. I jako dowód - będą znajdowac pod choinką prezenty... Zmieniony przez - faftaq w dniu 2009-06-24 22:23:20
[...] nie grupą krwi. Mendel się pewnie przewraca w grobie jak to słyszy. Zapytajcie o to poważnych dietetyków, a powiedzą Wam to samo.(...) Ale naprawdę przeraża mnie myśl, jak ten dietetyczny mit zakorzenił sie w społeczeństwie sportowym....smutne, niestety. No ale w sumie temat nie o tym był pzdr Zmieniony przez - faftaq w dniu 2011-01-07 11:48:26
[...] dzieci nie uswiadomią sobie, ze fizycznie nie jest mozliwe objechać saniami z reniferemi po niebie wszystkie domki przez dziadka z brodą, tak długą będą wierzyć w jego istnienie (Sw Mikołaja), a jako dowód potwierdzający ich przekonanie - wskażą prawdziwe i namacalne... prezenty pod choinką. Zmieniony przez - faftaq w dniu 2011-01-07 11:43:46
[...] jak dzieci nie uswiadomią sobie, ze fizycznie nie jest mozliwe objechać saniami z reniferemi po niebie wszystkie domki przez dziadka z brodą, tak długą będą wierzyć w jego istnienie (Sw Mikołaja), a jako dowód potwierdzający ich przekonanie - wskażą prawdziwe i namacalne... prezenty pod choinką. Zmieniony przez - faftaq w dniu 2010-12-21 23:15:16
Też uważam, że założenia diety zgodną z grupą krwi to bajka ;-) Moim zdaniem, nawet dla samego doświadczenia warto spróbować jakiś mikrocykl dietetyczny zrobić na tych bajkach... Jeżeli, będzie to rzeczywiście niewypał jak wnioskuje z twojej wypowiedzi, to chociaż nie będzie bezpodstawnej opinii własnej na ten temat. Sam jestem osobą z grupą [...]
faftaq BARDZO mądrze prawi! Dieta zgodna z grupą krwi to nic innego jak ŚCIEMA napędzana chęcią zarobienia pieniędzy przez jej twórców-pożal się Boże, domorosłych pseudo-naukowców. Jest to kolejny "cudowny" wymysł, jak dieta kapuściana czy dieta oczyszczająca mezenchymę. Dieta zgodna z grupą krwi jest tak samo skuteczna, jak dieta zgodna [...]
Też uważam, że założenia diety zgodną z grupą krwi to bajka ;-) tutaj więcej: http://potreningu.pl/diety/artykuly/181/dieta-a-grupa-krwi---przypowiesc-o-swietym-mikolaju faftaq to dietetyk SFD... Zmieniony przez - Ania B. w dniu 2014-02-13 21:34:53
[...] się cechy sprzężone z płcią a nie grupą krwi. Mendel się pewnie przewraca w grobie jak to słyszy. Zapytajcie o to poważnych dietetyków, a powiedzą Wam to samo. Zresztą faftaq bardzo dobrze ujął temat w swojej wypowiedzi. Ale naprawdę przeraża mnie myśl, jak ten dietetyczny mit zakorzenił sie w społeczeństwie sportowym....smutne, niestety. [...]
Też uważam, że założenia diety zgodną z grupą krwi to bajka ;-) tutaj więcej: http://potreningu.pl/diety/artykuly/181/dieta-a-grupa-krwi---przypowiesc-o-swietym-mikolaju faftaq to dietetyk SFD... Zmieniony przez - Ania B. w dniu 2014-02-13 21:34:53 W diecie pomagał mi mój znajomy z siłowni ciężarowiec, który sam stosuje od paru ( może paręnastu ) [...]
[...] uzasadnienia przez nią serwowane jako fakt. Zawsze w pewnym sensie pociągające jest coś co jest trochę pod prąd, a ma jakieś uzasadnienie. trochę długi wywód, ale trudno było w 2 słowach to uzasadnić. Morał jest taki, że obiegowe podejście do jedzenia oparte jest często na "modzie". ;-) Zmieniony przez - faftaq w dniu 2015-09-14 08:54:04