SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Jak wszystko sie zaczelo..? Pamietacie....?

temat działu:

Po siłowni, o siłowni

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 14890

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 90 Napisanych postów 6919 Wiek 48 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 36479
Witam

Panowie, jak zaczela się wasza przygoda ze sportami silowymi?
Pamiętacie?
Napiszcie, - dlaczego zaczęliście ćwiczyć, dlaczego nadal cwiczycie itp.
Ja zaczynam



MOJA PRZYGODA Z KULTURYSTYKĄ

Moja przygoda z kulturystyką zaczęła się w szkole podstawowej - pamiętam dokładnie… było rok 1988 i odbywała się właśnie Olimpiada w Seulu.
Włączyłem telewizor i trafiłem na relację z podnoszenia ciężarów. Bułgarscy ciężarowcy zafascynowali mnie do tego stopnia, że zaraz po relacji pobiegłem na działkę znalazłem jakiś drąg, przyczepiłem do niego cegły i w ten oto sposób skonstruowałem swoja pierwszą sztangę.
Był jeszcze jeden powód, który niesamowicie mobilizował mnie do treningów - w wieku 13 lat byłem strasznie chudy i nieźle obrywałem od rówieśników i starszych kolegów. Nie raz wracałem do domu z rozciętą wargą i siniakami. Nie mogłem liczyć na niczyją pomoc… Trzeba było coś z tym zrobić….
Na początku ćwiczyłem w domowej piwnicy. Większość sprzętu skompletowałem sam np. za ławeczkę służyła deska przybita kilkoma gwoździami do dwóch pieńków, sztanga to rura kupiona na złomie i kilka stalowych kółek (prawdopodobnie wymontowanych, z jakich maszyn). Kolejnym nabytkiem były sprężyny, które dostałem ‘od Gwiazdora’ no i hantelek kupiony za 10.000 tys. zł od kolegi.
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5
Gościu bez takich tekstów. Może Ty jesteś.
Żaden lekarz mi nic nie mówił w sprawie głowy, jedynie kręgosłupa.
Po pół roku pozwolił mi ortopeda uprawiać sport który uprawiałem.
Mój dobry kolega sie zorientował w sprawach pęknięcia skroniowej części płata ciemnieniowego, też poczytałem i są komplikacje, więc znów muszę na pół albo rok odstawić siłownie.
Co za nie fart. ;/

Jeśli Walczysz, Wygrasz!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 90 Napisanych postów 6919 Wiek 48 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 36479


Cały sprzęcik wyglądał mniej więcej tak:
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 90 Napisanych postów 6919 Wiek 48 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 36479
Trenowałem z wielką zaciętością – trening to była rzecz święta, nie można było go opuścić – pamiętam nawet taką sytuacje, że kiedyś nie było prądu wiec… ćwiczyłem po ciemku
Powoli zaczęły pojawiać się jakieś efekty moich treningów – tak to wyglądało na początku:
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 90 Napisanych postów 6919 Wiek 48 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 36479


...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 90 Napisanych postów 6919 Wiek 48 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 36479


...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 90 Napisanych postów 6919 Wiek 48 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 36479
Po około 2 latach treningu stało się coś dziwnego – koledzy przestali mnie bić, wszyscy już z daleka krzyczeli ‘Cześć’, a z WF poprawiły mi się oceny.
To był mój pierwszy malutki sukces
Po jakimś czasie zapisałem się do siłowni, która mieściła się w piwnicy pewnego bloku w naszym mieście – tam był już lepszy sprzęt, doświadczeni koledzy, którzy doradzali w sprawach treningu, diety i suplementacji.

Po jakimś czasie spora cześć moich kolegów z ‘podstawówki’ także zaczęła trenować, ale nie wiadomo, dlaczego po jakimś czasie wszyscy się ‘wykruszyli’.
Ja trenowałem dalej…
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 90 Napisanych postów 6919 Wiek 48 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 36479


...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 90 Napisanych postów 6919 Wiek 48 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 36479


...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 90 Napisanych postów 6919 Wiek 48 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 36479
Potem była szkoła średnia poza domem, brak finansów i przerwa w treningach (w tym czasie trenowałem Tae Kwon Do na ‘Stoczniowcu’ w Gdańsku, doszedłem nawet do, 6 cup czyli zielonego pasa – poniżej widać moja grupę).
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 90 Napisanych postów 6919 Wiek 48 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 36479


...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 90 Napisanych postów 6919 Wiek 48 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 36479
Po szkole średniej były studia i znowu pojawiły się możliwości treningu – jak mogłem z nich nie skorzystać! Trenowałem w pewnym klubie, w którym po raz pierwszy tak naprawdę zetknąłem się z suplementami.
W tych czasach bardzo popularny był gainer Hi Tec’a – ‘Super Mass Professional’. Pamiętam jak zajadałem się smakiem bananowym
Nie chce, aby to zabrzmiało jak jakaś wazelina, ale to kilku miesiącach stosowania tego gainerka przybrałem ok. 15 kg! Bardzo dobrze wspominam ten produkt. Ponieważ mieszkałem w akademiku dieta była nie do końca kulturystyczna wiec systematycznie zaopatrywałem się w białeczko – było to głównie ‘Hi Tec Protein’ oraz ‘Protein 80’.
Po studiach wróciłem do rodzinnego miasta i nadal trenowałem. To było i jest jak narkotyk.

Pochwalę się także, że ostatnimi czasy również braciszka wciągnąłem w trenowanie…
Tak wyglądaliśmy kiedyś...
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Grypa

Następny temat

co o tym sadzicie?

WHEY premium