Jadłospis w dzień treningowy

Ilość tłuszczów jest na optymalnym poziomie. Nie widzę konieczności zmniejszania go. Szczególnie, że białka i węglowodanów jest dużo. Jaki miałoby to sens?

A 60-65g to nie za dużo na 53kg wagi?

Nie ma czegoś takiego jak za dużo. Wg mnie jest ok.

Mam jeszcze pytanko jedno. Nie mam określonego celu, ćwiczę po prostu dla lekkiego polepszenia sylwetki i ogólnie Aby mieć ruch. W tygodniu przez 5 dni trzymam michę. Jednak w sobotę i niedzielę jestem czasem troszku zmuszona jesc obiad rodzinny (rosół, barszcz bialy z kiełbasa, bigos, kurczak z rosołu, schab pieczony, indyk itp dania rodzinne), Resztę posiłków sama robię.

Może takie odżywianie przynieść gorsze efekty? Jeżeli w weekend obiad jem inny? Nie jem słodyczy ani smieciowego jedzenia i w tyg trzymam się ustalonego makro.

Nie jestem na redukcji ani masie, bilans zerowy.



Zmieniony przez - Chovine w dniu 2016-02-14 12:39:40

Zmieniony przez - Chovine w dniu 2016-02-14 12:40:07

Nie widzę problemu. Wymienione przez Ciebie produkty/posiłki są dobrymi jakościowo źródłami składników odżywczych. Może z wyjątkiem kiełbasy.

Mam pytanko odnośnie tłuszczy w posiłkach okolotreningowych. Unikać ich, czy np mogę smażyć mięso na łyżeczce/łyżce oleju rzepakowego nierafinowanego?
Oczywiście ta porcja tłuszczu to na oba posiłki.

Możesz smażyć ale niekoniecznie na rzepakowym. Od tego masz kokosowy, smalec lub masło klarowane. Okołotreningowo nie należy unikać tłuszczów. Warto dodać np kokosowy.

Domer Tadzio kiedys wspominal żeby nie unikać ale tez nie robic bomby po treningu tłuszczowej tez jesteś tego zdania by tłuszcze po treningu byly,ale nie w wielkiej ilości?

Zgadza się. Większą ilość można przenieść na okres przed treningiem, np mct/kokosowy. Wtedy dobrze się sprawdzi.

Okł 5g oleju rzepakowego nierafinowanego ekologicznego uzywam, takiego z wyższej półki. Nie mam możliwości nabycia kokosowego narazie.