SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Pamięci Bruce'a Lee twórcy Jeet Kune Do! Moc uderzenia w Jeet Kune Do

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 19901

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 997 Napisanych postów 567 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 3426
Pawelit, gdybanie co by bylo gdyby to dziecinada, nie jestem osobą która twierdzi że Bruce Lee był niezwyciężalny, po prostu podałem wypowiedzi osób, które miały szczęście go poznać i z nim trenować i po latach i tak stwierdzają że Bruce był najlepszy. Jedno kest pewne nieważne jaka jest subiektywna opinia każdego z nas, Bruce Lee był fenomenalnym zjawiskiem w świecie sztuk walk, stał się wręcz ikoną sztuk.walk i odmienił nieodwracalnie sztuki walki i sposób ich postrzegania.

Wiele osób błędnie uważa, że jkd to był tradycyjny styl i sądzą że metodyka treningowa wyglądała tak jak reszta tradycyjnych sw. Bruce Lee swoją metodyką treningową wyprzedzał lata 60-te, 70 ate a nawet nasze, ponieważ jego metodyka treningowa jest wzorem i inspiracją dla współczesnych top fighterów, np od lat 60 atych jak np Joe Lewis, Chuck Norris, Mike Stone, do lat współczesnych m.in dla Andersona Silvy, Manny'iego Pacquiao. Jeśli nie wiesz o czym mowa polecam książkę "The Art of Expressing the human body." JKD to sztuka walki opierająca się o naukę, jeśli przeczytałeś artykuł johna little, jkd a science, to byś nie zadawał tego typu pytań, no ale nie czytałeś, prawda?

"Jeet Kune Do is scientifoc approach to unarmed combat and is the end result of Bruce Lee's research and devotion to martial arts."

Bruce cały czas rozwijał metodykę treningową, eksperymentował z wieloma rzeczami, np trening utwardzania kostek, nie oparł o metody tradycyjne ale o prawo Wollfa, tzw prawo adaptacji kości, co np stosuje Manny "Pacman." Trening polega na funkcjonalności dlatego metody treningowe Bruce'a są aktualne i wykorzystywane obecnie, niektóre nie są znane np ćwiczenia kalisteniczne i plyometryczne, które używał Bruce. Jkd to : Jak mam kopać i uderzać optymalnie najlepiej wykorzystując moje ciało, odpowiedź Bruce znalazł w kinetyce i zagłębieniu się w biomechanikę, bo tak jak sam Lee mówił skoro w baseballu, golfie, bieganiu uczą jak najlepiej się ustawić, jak poprawnie układać ręce lub rzucać piłką i nie po to aby wykonać to w zgodzie z tradycją czy zasadami sportu, ale żeby wykonać dany ruch najlepiej jak to możliwe, względem ludzkiego ciała aby uzyskać jak najlepszy możliwy efekt, to trenowanie sztuk walk nie powinno polegać na tym samy. Stąd zaprosiłem Ciebie na seminarium Jeet Kune Do w sierpniu w Brodnicy. Ponieważ, zauważyłem że ciężko jest tobie "opróżnić swój kubek". W skrócie przeczytaj artykuł johna little "JKD A Science", który wstawiłem w tym temacie:

Seminarium Jeet Kune Do w Brodnicy 8-9 sierpnia.

Co do samej walki Bruce'a Lee, czy gdyby był w prime time czy wygrałby z Cainem albo innymi, nie wiem kto by wygrał, musieliby walczyć, wtedy by się rozstrzygnelo, kto by wygrał, prawdą jest że Bruce w swoim życiu stoczył kilka walk w swoim życiu poza tej Wong Jack Manem, które również wygrał, a ludzie posiadający tytuły w tamtym czasie zgodnie uznawali że nie mają SZANS z Bruce'em Lee.

Dlatego nie wiem czy by wygrał, nikt tego nie wie, ale myślę że dałby radę i miałby szanse wygrać. Szczególnie że ludzie, którzy widzieli go na żywo w akcji zgodnie twierdzą.że dałby sobie radę np Norris czy James deMile
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 997 Napisanych postów 567 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 3426
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 997 Napisanych postów 567 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 3426
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 997 Napisanych postów 567 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 3426
Poprawka:
(Pisze z telefonu więc moją wiadomość zawiera trochę rzeczy do poprawek) chodziło oczywiście ze

jak sam Lee mówił skoro w baseballu, golfie, bieganiu uczą jak najlepiej się ustawić, jak poprawnie układać ręce lub rzucać piłką i nie po to aby wykonać to w zgodzie z tradycją czy zasadami sportu, ale żeby wykonać dany ruch najlepiej jak to możliwe, względem ludzkiego ciała aby uzyskać jak najlepszy możliwy efekt, to trenowanie sztuk walk powinno polegać na tym samym.

No i niektóre ćwiczenia plyometryczne i kalisteniczne są znane.

Także przeczytaj artykuł A jkd A science który podałem, a jak mimo to i tak będziesz miał wątpliwości i pytania jesteś serio zainteresowany to zapraszam do udziału w seminarium w sierpniu w Brodnicy. ;) wiem żezazwyczaj piszesz to Internetowe forum więc można pogadać, ok... tylko żeby gadać najpierw odròb pracę domową, czyli przeczytaj artykuł Johna L. ; ), ok?

Zmieniony przez - twj********** w dniu 2015-07-27 02:15:52

Zmieniony przez - twj********** w dniu 2015-07-27 02:23:11
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281
pawellt
Michał mam pytanko. Hipotetyczne oczywiście, ale w końcu to forum więc pogadać można :D

Załóżmy, że Bruce żyje. Jest w swojej szczytowej formie. Ćwiczy wg swojej metodyki z lat '60. No i staje w klatce na przeciwko Cain'a Velasqueza. Ten również jest w swoim prime. Sądzisz że Bruce Lee miałby jakieś szanse? Już pal licho zasady. Można uderzać w genitalia. Obydwaj nie mają rękawic, można w zwarciu czy parterze uderzać głową...

Uważasz że Bruce Lee, ten "niedotykalny" i "niesprowadzalny do parteru" mistrz wszechczasów pokonałby "sportowca" Caina? ;-P





Zmieniony przez - pawellt w dniu 2015-07-26 23:09:16


Po pierwsze to metodyką Bruce'a były full kontaktowe sparingi i NA PRAWDĘ rozbudowane treningi wydolnościowe, siłowe itd (polecam poczytać Sztukę Kształtowania Ciała), a po drugie Cain to nie jego waga. W około-swojej wadzę myślę że by spokojnie namieszał. W MMA trwa obecnie era w której na pierwszy plan wychodzą goście ze świetną stójką i szerszym wachlarzem technik niż w muay thai, tj coraz częściej widzi się kopnięcia boczne w kolano (chyba ulubiona technika Lee?) i ogólnie "nieortodyksyjną" stójkę. Dlatego czekam na Aldo vs McGregor

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 41 Napisanych postów 66 Wiek 39 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 1362
Puar


Po pierwsze to metodyką Bruce'a były full kontaktowe sparingi i NA PRAWDĘ rozbudowane treningi wydolnościowe



A ja mam tu właśnie Puar spore wątpliwości Bo z jednej strony są zdjęcia Teda Wonga i innych jego uczniów w ochraniaczach, są opisy "świadków", ale jakoś nikt nigdzie nie widział filmu z ostrym, full kontaktowym sparringiem Bruce'a Lee z poważnym zawodnikiem czy mistrzem kickboxingu/boksu/MT z tamtego okresu (i nie mam na myśli jakichś pokazówek dla gawiedzi z "Kowalskim" w roli sparring partnera, czy opisów znajomych i przyjaciół). Dziwne, że skoro nie było w tamtych czasach żadnego problemu z nagraniem filmu, a Bruce tak doceniał sparring i konfrontację (jako weryfikację umiejętności), to nie wziął udziału w kilku walkach, chociażby z bokserami, zawodnikami MT, czy czołowymi zawodnikami Kicka. Wszystko co jest to jakieś "owiane aurą tajemniczości" relacje, a wiadomo jak bywa z relacjami Szczególnie jeśli chodzi o gwiazdy i znane postacie. Poza tym jak widzę np. sparringi jakie uskutecznia na swoich klipach Brodnica, to wygląda mi to bardziej na takie "punktowanie". Skakanie, trzymanie się na odległość, strzał z bocznego, odskok itd. Pokazaliby jak sobie radzą w ostrym sparringu, w zwarciu, co robi adept JKD kiedy dochodzi do klinczu, kiedy ląduje w parterze. Bo tak wygląda to na jakieś light kontakt czy amerykańską formułę World Combat League

Puar

a po drugie Cain to nie jego waga.



Pamiętam dawne wypowiedzi Michała, że czołowi zawodnicy MMA nie byliby w stanie Bruce'a nawet dotknąć Stąd
pytanie. Byłem ciekaw czy po upływie kilku lat zmieniło się Jego nastawienie i podejście. Na szczęście tak.

Puar

i ogólnie "nieortodyksyjną" stójkę. Dlatego czekam na Aldo vs McGregor


Też czekam A poza bocznymi taki Anderson, dzięki rewelacyjnej demonstracji na Belforcie nieźle rozpropagował front kick
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 706 Napisanych postów 4378 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 75792
PAWELLT: Poszukaj sobie na tym forum (i na innych) dawnych dyskusji z Michałem Czaplą i jego kumplami. Dowiesz się, że gdyby nie BL to słońce prawdopodobnie by zgasło, a Ziemia przestała kręcić, a BL jako pierwszy zastosował fizykę i biomechanikę w walce .

JKD w ich wersji jest tak przeciwne schematom, że samo w sobie jest schematem nieschematyczności. Nic nowego, nic oryginalnego i klapy na oczach - ot całkowite odejście od filozofii walki i treningu reprezentowanej przez BL (walcz jak chcesz byle skutecznie). W wersji Michała - uzywaj rąk i nóg tylko tak i tak, bo jak nie to nie jest JKD. Ich JKD jest zamknietym, schematycznym systemem, podczas gdy wydaje się, że BL starał się wyjść poza jakąkolwiek schematyczność i działać bardziej na zasadzie współczesnego MMA i combatów - ucz się od każdego i walcz jak ci pasuje, byle efektywnie. No ale wziął i umarł, więc jedyne co pozostaje to różne intrpretacje jego słów.

A co do konfrontacji:
a) w jego czasach nie było to tak popularne
b) nie było tyle sprzętu rejestrującego

Ze swoimi ówczesnymi umiejętnościami BL najprawdopodobniej zostałby zgwałcony przez współczesnych topowych zawodników MMA, ale biorąc pod uwagę talent i pracowitość przy odpowiednim treningu mógłby nieźle namieszać. Jest to juz jednak gdybologia.


Zmieniony przez - cynik75 w dniu 2015-07-27 11:04:59
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 997 Napisanych postów 567 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 3426
Pawelit, nieprzypominam sobie żebym mówił że ludzie z mma nie byliby w stanie dotknąć Bruce'a mówiłem że mogliby mieć z tym problem.

Ludzie, mówiący że jkd jest nieaktualne bo z lat 70 atych, wynika to zazwyczaj z braku wiedzy w temacie, ponieważ często są to osoby które nie miały kontaktu z jkd, jednakże wchodzą w rolę eksperta. Bruce wierzył że istnieje różnica pomiędzy "correct form" a "right form", innymi słowy że istnieje prawidłowe i nieprawidłowe wykonywanie technik pod względem używania ludzkiego ciała, po latach pracy nad jkd doszedł do wniosku że "Póki ludzie nie będą mieć 4 rąk i 4 nóg nie będzie różnych form walki. Dlaczego? Bo wszyscy mamy 2 ręce i 2 nogi stąd kwestia jak mogę ich użyć do maksimum?"

1. Bruce na pokazie w Long Beach sparowal z Inosanto, ówcześnie czarnym pasem w Kenpo Karate i instruktorem szkole Kenpo Eda Parkera. I nie odbywał się na zasadzie kooperacji, czy współpracy.
Jest więcej zdjęć ze sparingów Bruce'a, możliwe że skoro Bruce nagrywał jak uczy Ted'a Wonga to i nagrywał sparingi, aczkolwiek nie wszystko jest w internecie, tak samo jak nie da się nauczyć jkd z filmikow z internetu,.chociaż są ludzie co nauczaja jkd na podstawie ksiązek i filmikow z.internetu, i uważają się za ekspertów w dziedzinie. Bruce nie miał nastawienia na wygrywanie turniejów, nie leżało to w jego zainteresowaniach, o.czym mówił Jim.Kelly w wywiadzie, który wstawiłem, widziałeś?

2. Nie wiem czy cokolwiek, ćwiczysz ? Ale to o czym mowisz, że dla Ciebie nasze sparringi to lightcontact tylko dlatego że nie dążymy do klinczu lub zwarcia to zapraszam na seminarium do Brodnicy na seminarium.
W JKD nie walczymy z tradycyjnego dystansu, tzw, "toe to toe", tylko z odpowiednio odmierzonego dłuższego dystansu to jest w programie seminarium "fighting measure", z oczywistych zględów w walce na gołe ręce, albo w cienkich rękawicach walka w bliskim dystansie, pójście na wymiane, i klincz jest dosyć niebezpieczne, ponieważ w takim wypadku w tym dystansie, szybciej o czyste nawet przypadkowe trafienie które często kończy się knockoutem albo zamroczeniem.
Ponieważ z racji na małą odległość pomiędzy walczącymi skraca się możliwy czas reakcji na atak, a walcząc bez rękawic bokserskich nie można zasłonić się za podwójnym blokiem, tzn można zawsze ale efekt nie będzie ten sam co w rękawicach bokserskich. Co zauważyli bokserzy z epoki bareknuckle boxing, jak włącz sobie walkę Dempseya z Wilardem albo Edwina Haisleta. Nikt nie szedł na wymiane, ten styl boksu jest bardziej zbliżony do walki na pięści na ulicy i do tego co dzieje się np w walkach ufc, jednakże więcej emocji budziły ostre wymiany po wprowadzeniu grubszych rękawic, stąd ten styl stał się bardziej popularny, Polecam książkę Jacka Dempseya Championship Fighting, opisał to w rozdziale "różnica pomiędzy boksem w rękawicach a walką na gołe pięści."
Dlatego w jkd walczymy z dłuższego dystansu i dlatego, Bruce podkreślał wagę pracy stóp, nie tylko jako poruszanie się ale w uderzeniach, kopnięciach, ataku, obronie, unikach, plus w tym dłuższym dystansie. Dlatego w jkd walka w bliskim dystansie trwa krótko, ponieważ adept jkd nie stoi w bliskim dystansie naprzeciwko, przeciwnika stojąc z głową pomiędzy jego rękoma ale używa pracy stóp np pivot step w celu zmiany ustawienia tzn ustswienia się pod kątem i na nowo otwarcie dystansu. Jednakże nie żebyśmy zrozumieli si€ źle w jkd trenujemy walkę w każdym dystansie, ale nie na zasadzie choreografii: , teraz długi, teraz krótki a teraz sprowadzenie. Ponieważ dystans zmienia się dynamicznie raz walczy się w długim, później w krótkim a później znowu w długim.


Jeśli chcesz Pawelit, dowiedzieć się jak i co robią ludzie w jkd zapraszam przyjedź na seminarium do Brodnicy to dowiesz się z pierwszej ręki!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 41 Napisanych postów 66 Wiek 39 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 1362
Michał ćwiczę obecnie Enshin Karate, wcześniej ćwiczyłem boks. Nie przemawia do mnie stwierdzenie, że nie sparujecie w bliskim dystansie czy klinczu, bo "w cienkich rękawicach jest to niebezpieczne". Są przecież ochraniacze i kaski na przećwiczenie tych rzeczy - a pomijanie tego elementu może spowodować, że adept JKD, który wpadnie w klincz będzie miał duży problem. Jasne że pracą stóp można wielu sytuacji uniknąć, ale wielu nie można i należy ćwiczyć również taką płaszczyznę i taki dystans. Nie zgodzę się również, że "Nikt nie szedł na wymiane, ten styl boksu jest bardziej zbliżony do walki na pięści na ulicy i do tego co dzieje się np w walkach ufc". Zarówno na ulicy, jak i w UFC, walki często kończą się zwarciem, szarpaniem, walką właśnie w klinczowych sytuacjach. Na ringu można pozwolić sobie na skakanie, wyczuwanie, tańczenie wokół przeciwnika. Na ulicy starcie to często właśnie szybkie wymiany w krótkim dystansie i tzw "brudny klincz".

Nie wiem czy cokolwiek, ćwiczysz ? Ale to o czym mowisz, że dla Ciebie nasze sparringi to lightcontact tylko dlatego że nie dążymy do klinczu lub zwarcia

Lightcontact dlatego, że praktycznie nie stosujecie kombinacji tylko "doskok i pojedynczy strzał". Również dlatego, że po prostu te uderzenia i kopnięcia nie są zbyt mocne. Brak klinczu to oddzielna sprawa i jeśli to co pokazujesz na klipach to nie są sparringi zadaniowe (okrojone), tylko pełne - to jest to moim zdaniem spore ograniczenie. Nie zawsze można polegać na tym, że "praca nóg" pozwoli zachować Ci odpowiedni dystans. Dochodzą warunki zewnętrzne (ograniczona przestrzeń, winda, ciasna uliczka), poza tym zawsze możesz wpaść w łapy jakiegoś zapaśnika, czy tajski klincz i wówczas nie odskoczysz sobie tak po prostu od przeciwnika...


Zmieniony przez - pawellt w dniu 2015-07-27 11:53:00
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 41 Napisanych postów 66 Wiek 39 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 1362
cynik75
PAWELLT: Poszukaj sobie na tym forum (i na innych) dawnych dyskusji z Michałem Czaplą i jego kumplami. Dowiesz się, że gdyby nie BL to słońce prawdopodobnie by zgasło, a Ziemia przestała kręcić, a BL jako pierwszy zastosował fizykę i biomechanikę w walce .



Właśnie niestety pamiętam te dyskusje. Byłem wtedy zarejestrowany na Budo. Tutaj tylko czytałem. Oj było wesoło
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Sparingi zadaniówki

Następny temat

Kumpel do treningów.

WHEY premium