"Ból jest twoim przyjacielem, sprzymierzeńcem, mówi ci kiedy jesteś poważnie ranny, nie pozwala ci zasnąć, przypomina ci abyś kończył tą pracę i wrócił do domu. Ale czy wiecie co jest najlepszego w bólu? Świadczy o tym, że żyjesz."
"Ból jest twoim przyjacielem, sprzymierzeńcem, mówi ci kiedy jesteś poważnie ranny, nie pozwala ci zasnąć, przypomina ci abyś kończył tą pracę i wrócił do domu. Ale czy wiecie co jest najlepszego w bólu? Świadczy o tym, że żyjesz."
1) zakupiłem bcaa z hi-teca, faktycznie widać różnicę, biorę 13g (łyżka stołowa) przed treningiem i 13g po treningu
2) polecił mi gość w sklepie taki specyfik jak s.a.w. z treca, też miłe w użyciu, znacząco pobudza i daje kopa do ćwiczeń
Sezon kickboxingu praktycznie zakończyłem i chcę się skupić na zrobieniu siły na wrzesień (czysta siłownia) i zgubieniu naturalnie około 10-15kg w miarę możliwości. Wagowo najlepiej by było w okolicy 90-95kg maksymalnie abym utrzymał (obecnie niestety 107kg :/ ).
Trenuję nadal FBW z modyfikacją pod siebie tzn.:
5x5 wyciskanie sztangi siedząc
5x5 wyciskanie sztangi leżąc na płaskiej
5x5 wiosłowanie
3x15 pompki na poręczach (triceps)
3x15 unoszenie sztangi stojąc (biceps)
staram się pomiedzy seriami wrzucać 20 brzuszków lub 20x unoszenie nóg leżąc (brzuch) co by wykorzystać czas maksymalnie.
Rano około 6:00 robię 20-30min aerobów na wioślarzu + 5x30 brzuszków.
Teraz pytania:
1) czy rano, na czczo, przed aerobami brać fat killera (spalacz z treca) czy s.a.w.? skłaniałbym się raczej ku spalaczowi...
2) czy przed siłownią można łączyć s.a.w. (bardzo dobrze na mnie działa) z bcaa i tym spalaczem ewentualnie na 30 min przed siłownią?
3) przed porannymi aerobami postanowiłem też brać bcaa (wg ulotki osoby powyżej 70kg mogą zwiększyć dawkę prócz tych 13g, biorę około 15-17g w takim razie)
Rzeczy typu magnez, witaminy, białko, glutamina, hmb (dwie ostatnie muszę wybrać bo resztki zostały a na pewno już drugi raz tego nie kupię, ewidentne placebo) biorę normalnie jak wcześniej.
Całość by wyglądała tak:
6:00 - fat killer + bcaa
6:20 - aeroby
7:00 - glutamina, hmb, bcaa,
7:15 - posiłek, białko, witaminy
około 13:00 - posiłek
18:30 - s.a.w., bcaa,
19:00 - siłownia
20:00 - glutamina, hmb, bcaa,
około 21:00 - ostatni posiłek
23:00 - białko, hmb, glutamina, magnez
"Ból jest twoim przyjacielem, sprzymierzeńcem, mówi ci kiedy jesteś poważnie ranny, nie pozwala ci zasnąć, przypomina ci abyś kończył tą pracę i wrócił do domu. Ale czy wiecie co jest najlepszego w bólu? Świadczy o tym, że żyjesz."
"Ból jest twoim przyjacielem, sprzymierzeńcem, mówi ci kiedy jesteś poważnie ranny, nie pozwala ci zasnąć, przypomina ci abyś kończył tą pracę i wrócił do domu. Ale czy wiecie co jest najlepszego w bólu? Świadczy o tym, że żyjesz."