Założenie klubu sportowego

Przygotowałem dla swoich instruktorów, ale może i komuś tu się przyda, instrukcje jak założyć klub sportowy - w razie pytań, proszę pisać.
-------------

Założenie stowarzyszenia kultury fizycznej, czyli klubu sportowego


I krok - 15 osób
- zebranie 15 pełnoletnich osób, którzy zechcą się zaangażować w prace klubu - mogą to być rodzice ćwiczących, ćwiczący (pełnoletni oczywiście), znajomi.

II krok - nazwa, statut, siedziba
1. napisać statut klubu, wg wzoru
2. na tym etapie dobrze jest ustalić:
a) nazwę stowarzyszenia (czyli Klubu),
b) siedzibę

UWAGA! Siedzibą klubu nie może to być np. sala w szkole! Musi to być lokal, gdzie możemy wykazać, że jest naszą własnością, czyli może to być mieszkanie prywatne, ale jeśli jesteśmy jego właścicielem (niekiedy podczas rejestracji wymagane jest przedstawienie wyciągu z ksiąg wieczystych w Urzędzie Skarbowym). Najlepiej na siedzibę wybrać miejsce zamieszkania kogoś z zarządu, ale jeśli nie można (bo te osoby nie są właścicielami), można wybrać inny lokal, ale trzeba napisać umowę (może być o nieodpłatnym) udostępnieniu lokalu na siedzibę stowarzyszenia.
c) wstępne ustalenie składu zarządu (ile osób będzie, najlepiej jest były to trzy osoby) i kto z zdeklarowanych członków założycieli będzie pełnił funkcje prezesa, wiceprezesa i sekretarza (ułatwi to przebieg walnych zebrań).

III krok - I Zebranie Walne
zwołać Zebranie Walne Założycielskie, na którym podejmuje się uchwałę o:
1. Powołaniu (uchwała) stowarzyszenia (z podaniem nazwy i siedziby);
2. Podjęciu uchwały o przyjęciu statutu
3. Wyborze komitetu założycielskiego
Zebranie musi być protokołowane.

IV krok - Rejestracja Stowarzyszenia
1. Złożenie dokumentów w: Starostwie Powiatowym lub Urzędzie Miasta na prawa powiatu(w zależności gdzie rejestruje się stowarzyszenie - w dużych miastach jest to UM, w mniejszych starostwo). Wydają decyzję po ok. 4 tygodniach, jeśli mają uwagi np. co do statutu, to może dodatkowo przeciągnąć czas rejestracji. Jeśli są jakieś poprawki, np. w statucie, to trzeba znowu zwołać zebranie walne, protokołować i napisać uchwałę.

2. Do organu rejestrującego składamy następujące dokumenty:
- listę obecności (wg wzoru) 2 egzemplarze (jeden dla nas),
- uchwały podpisane przez sekretarza i przewodniczącego zebrania - 2 egzemplarze (jeden dla nas),
- protokół zebrania walnego - 2 egzemplarze (jeden dla nas),
- statut - 3 egzemplarze
- wniosek o rejestracje (do pobrania we właściwym urzędzie, bądź z ich www).
- opłata skarbowa (ok. 20 zł)

V krok - II Zebranie Walne
Po tym jak mamy decyzje o zarejestrowaniu stowarzyszenia (najlepiej dzwonić do nich co jakiś czas, bo jeśli wysyłają pocztą, to wydłuża to czas rejestracji), zwołujemy kolejne zebranie walne - tym razem wyborcze, na którym wybieramy władze - zarząd: prezesa, wiceprezesa i sekretarza, oraz komisje rewizyjną (3 osoby). Zebranie jest protokołowane.

Krok VI - Rejestracja Władz
Ponownie zanosimy do urzędu rejestrującego komplet dokumentów:
- listę obecności 2 egzemplarze (jeden dla nas),
- uchwały podpisane przez sekretarza i przewodniczącego zebrania - 2 egzemplarze (jeden dla nas),
- protokół zebrania walnego - 2 egzemplarze (jeden dla nas),
- wniosek o wpisaniu władz stowarzyszenia (do pobrania we właściwym urzędzie, bądź z ich www).

UWAGA!!
W myśl przepisów musimy zwoływać dwa zebrania walne, co może być trudne i uciążliwe dla założycieli. Można próbować wybrać władze stowarzyszenia na pierwszym, założycielskim zebraniu, ale nieraz urzędy tego nie honorują.


Krok VII - REGON, NIP, konto
Jeśli już mam zarejestrowany klub (wpisanie władz trwa dość szybko, nawet w ciągu 2 tyg. możemy mieć decyzję). Znowu dobrze jest dzwonić do organu rejestrującego, bo oni mają w zwyczaju wysyłanie listem poleconym decyzji na adres stowarzyszenia a na poczcie nie chcą dać takiego pisma osobie prywatnej list jest na stowarzyszenie a bez pieczątki nie wydadzą tego listu, pieczątki nie można jeszcze wyrobić, bo niema NIPu itp. (taki polski absurd). Dlatego lepiej jest odebrać osobiście decyzje z urzędu.
Mając oficjalną decyzję o zarejestrowaniu stowarzyszenia i wpisaniu władz wyrabiamy REGON w GUSie (w dużych miastach jest to załatwione od ręki, bezpłatnie), następnie NIP (w miejscowym urzędzie skarbowym - trwa to do 14 dni), wyrabiamy pieczątki klubowe z danymi - nazwa, adres, NIP, REGON, tel.) i zakładamy konto - większość banków za prowadzenie konta bierze opłatę, ok 14 zł miesięcznie, ale jest możliwość wynegocjowania darmowego konta, w niektórych bankach, np. w MBanku.

Idąc do GUS, US, banku - należy mieć ze sobą oryginały (i ze dwie kopie): 1) decyzji o zarejestrowaniu stowarzyszenia, 2) o władzach (dokument ze starostwa/UM), 3) statut, 4) pieczątki jak mamy.

Krok VIII - księgowość
Każde stowarzyszeni musi się rozliczać, dlatego musimy mieć księgową. Dla klubu warto znaleźć jakąś emerytkę i rozliczać się z nią kwartalnie. Trzeba negocjować stawkę, bo księgowe się cenią a w klubie nie ma tak dużo pracy - szczególe w wakacje. Można też prowadzić księgowość samemu (czyli członek stowarzyszenia), ale trzeba to po prostu umieć.

Krok IX - uchwały zarządu
Pierwszą uchwałą zarządu jaką musi podjąć jest ustalenie wysokości składek członkowskich.


Zmieniony przez - MarKosTSD w dniu 2011-04-26 18:44:44

Właśnie mocno interesuje mnie ten temat tak więc dzięki za informacje.

Z kolei mam pytanie, czemu stowarzyszenie a nie firma, to znaczy wiem że stowarzyszenie może być z działalnością jak i bez działalności gospodarczej, ale interesuje mnie porównanie formy klubu jako stowarzyszenia a jako firmy.

Wiem że stowarzyszenie może ubiegać się o jakieś dotacje z urzędu miasta, firma natomiast o jakieś pieniążki na rozpoczęcie działalności, firma płaci na początku mały zus, potem oczywiście normalnie, jakie są inne istotne różnice ?

Z góry dzięki za odpowiedzi.

Można i założyć działalność gospodarczą - różnica jest taka (moja interpretacja) - że stowarzyszenie działa na rzecz jego członków a działalność gospodarcza ma cel komercyjny i działa na rzecz właściciela, czyli musi na niego po prostu zarobić. W Polsce jeszcze źle jest postrzegane, że ktoś ma działalność gospodarczą i że chce zarabiać na sporcie, na Zachodzie jest to normalne. Co do różnic sam napisałeś - stowarzyszenia mają prawo do dotacji, do pomocy sponsorów, są zwolnione z podatku od dochodu w przypadku stowarzyszeń nieprowadzących działalności gospodarczej. Cały dochód stowarzyszenia musi być jednak pożytkowany tylko na cele statutowe stowarzyszenia, nie można zapłacić prezesowi za to, że jest prezesem, ale można wynająć instruktora do prowadzenia zajęć (o ile prowadzenie zajęć jest jednym z celów statutowych stowarzyszenia), wówczas można zawrzeć z nim umowę i można mu za to zapłacić, nawet jeśli instruktorem jest sam prezes.

Co do ZUSu - to firma i stowarzyszenie muszą płacić, jeśli są głównym miejscem osoby zatrudnianej (ZUSu nie płaci się jeśli ktoś pracuje gdzieś gdzie są odprowadzane składki, ale wtedy jeśli jest zawarta z nim umowę o dzieło).

Zauważyłem, że często ktoś zakłada stowarzyszenie - dzięki temu czerpie dotacje etc i zakłada działalność gospodarczą (o podobnym profilu co stowarzyszenie). Wówczas stowarzyszenie zawiera umowę z tą firmą na prowadzenie do prowadzenie jego celów statutowych i wszystko gra - Nowa ustawa o sporcie prowadziła tu pewne ograniczenia, ale tylko na poziomie Polskich Związków.

A czy wysokość kwoty dla instruktora jest przez coś regulowana ? Ktoś wspominał mi coś o kwocie 500 zł w tym temacie ale już nie pamiętam o co dokładnie chodziło ... Rozumiem że umowa z instruktorem musi być podpisana przez cały zarząd ?

Akurat będę zakładał jeszcze działalność gospodarczą w innym kierunku i w wypadku klubu jako firma wystarczyłoby dopisać tą działalność jedynie do PKB z tego co wyczytałem, nie wiem jeszcze jak wtedy to wyglądałoby dokładnie z pogodzeniem nazwy w przypadku tych dwóch działalności pod jednym dachem, ale zauważyłem właśnie że praktycznie wszystkie większe kluby działają jednak w oparciu o stowarzyszenie, więc wolę się dowiedzieć jak najwięcej zanim zacznę działać :)

Co do podwójnej gry że tak powiem :P W sumie fakt, ciekawa sprawa, więcej papierków do wypełnienia ale wtedy i stowarzyszenie i firma płaci ZUS z tego co rozumiem, tyle że stowarzyszenie nie jest opodatkowane.

Dzięki za kruczki :)

Nie ma żadnego limitu płacy instruktora, chyba że klub korzysta z jakieś dotacji i tam jest taki zapis, że ze środków dotacji nie może być więcej, niż tyle a tyle. Ale i tu mogą być też inne źródła finansowania klubu, np. składki członkowskie, wtedy płacę instruktora można podnieść tyle na ile są środki.

Umowę podpisuje zarząd, ale to zależy od tego jak jest zapisane w statucie - przeważnie są to podpisy dwu osób z zarządu (np. prezes lub wiceprezes i księgowa lub sekretarz).

W przypadku działalności gospodarczej wystarczy dopisać tylko dodatkową działalność w zakresie sportu, wspólny szyld nie ma znaczenia - nazwij sobie jakoś neutralnie, np. Cinoslaw Max - i możesz tam zawrzeć od sprzedaży artykułów kolekcjonerskich, zasłon do kuchni, po usługi w zakresie sportu oraz krycie dachów papą ;)

No nie jest to podwójna gra, tylko korzystanie z różnych możliwości jakie daje nam prawo, na początku faktycznie wygląda to dość zawiłe, ale są z tego korzyści. Ja na szczęście mam pracę, które pozwala mi na niepobieranie pieniędzy z klubu za prowadzenie zająć, całe składki są wpłacane na konto klubu i tam zostają, ale nie bierz ze mnie przykład, bo praca instruktora też jest pracą i warto mieć z tego jakieś gratyfikacje, wtedy chętniej prowadzisz zajęcia, jesteś bardziej zadowolony i wkładasz więcej zaangażowania w prowadzenie klubu. Muszę też powiedzieć, że w Polsce ciężko jest żyć z prowadzenia treningów - ciągła gonitwa o klienta, promocje itp. A ryzyko też jest duże, że coś nie tak wyjdzie, np. będziesz miał wypadek samochodowy, który wyłączy Cię na kilka tygodni z treningów, albo po porostu konkurencja, która zabierze Ci klientów, to odcinasz sobie źródło utrzymania.

ZUS płaci się jeśli jesteś zatrudniony na etacie (umowa o pracę lub umowa zlecenie). Najlepszym wyjściem jest złapanie jakieś pracy, nawet na pół etatu, gdzie są odprowadzane składki i zawrzeć s klubem umowę o dzieło, wówczas najwięcej dostaje w Twojej kieszeni.

Jedna uwaga - stowarzyszenie nie jest opodatkowane od dochodu, np. jeśli w roku 2010 uzyskano 10000 zł ze składek, to w przypadku stowarzyszeń nie płaci się do państwa za to podatku, ale jeśli prowadząc działalność uzyskasz dochód 10000 zł, to musisz zapłacić od tego podatek.
ALE jeśli wynajmujesz instruktora i płacisz mu 1000 miesięcznie na rękę, to ktoś musi zapłacić zapłacić od tego (chyba 19 %) podatek (zwykle jest to ten co zatrudnia).

Zmieniony przez - MarKosTSD w dniu 2011-04-29 10:01:16

Dzięki za rozjaśnienie sprawy, oczywiście sog leci :)

I inna sprawa, jak daleko do Extreme TSD na zawodach ? Bo na razie są pokazy ale przy pucharze polski jeszcze nie widzę żeby coś się działo :) Będą także rozgrywane wkrótce ?

Musimy nabrać doświadczenia, nie chcę robić czegoś na dużą skalę na czuja.

Super, na pewno się przyda!
edit: sog nie wchodzi :/

Zmieniony przez - wirda w dniu 2011-05-13 10:31:28

może podwiesić temat?

Sorry ale SOG nie wszedł już dawałem Tobie w Tym dziale.
Co do podwieszenia. Jak najbardziej dobry pomysł. IMO najlepiej jednak pasowało by w dziale "Baza Klubów Sztuk Walki".

tyle że tam mało kto wchodzi, chyba że tylko przekierowanie zrobić do tego tematu