Szacuny
0
Napisanych postów
15
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
190
Chciałem sie troche odchudzic, ograniczylem wegle i jem wiecej bialka, cwicze na siłowni 3 razy w tyg do tego mam steper i tu moje pytanie:
- wstaje rano ok 7 pije kawe wychodze z psem wracam i na steper ok 7:30 - 8-30 czy lepiej bez kawy?
Na steperze chodze 3-5razy tyg w sytczniu zrzuciłem juz ok 5 kg , ale musze jeszcze troche, poradzcie czy z ta kawa to dobrze?
Szacuny
11148
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
No tak, czym innym trening aerobowy na stepperze, czym innym anaerobowy. W tym pierwszym przypadku doprawdy nie ma się o co martwić. W drugim doprawdy mozna <imgs src="../../buziaki/3.gif" align=middle>
Szacuny
11148
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
bez większego znaczenia - w przeciętnej kawie jaką ludziska robia sobie w domu jest około 40 mg kofeiny, dawka która nieco (w małym stopniu) wspomaga odchudzanie to 200 mg, tak więc nie oczekuj żadnych cudów
Szacuny
10
Napisanych postów
4520
Wiek
46 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
18018
no dzieki Tyka ...diete i determinacje mam zreszta zawsze mialam... tylko efekty w tym dziwnym kraju nie przychodza jak powiny niestety, ciagle nie wiem dlaczego
Your body cannot go where the mind has not gone first.
Szacuny
0
Napisanych postów
15
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
190
A jeszcze jedno np ile średnio macie na liczniku, ja chodze 3-4 dni w tygodniu na czczo po 1 godzince i mam na liczniku ok 4400-4800, czy ciut nie za szybko? Pocę się jak cholera, ale normalnie moge rozmawiać
Szacuny
3
Napisanych postów
693
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
2345
Myślę, że potliwość nie jest wskaźnikiem niczego, ew. mocno pośrednio przejścia na metabolizm tłuszczu jako dodatkowe źródło energii. To, że możesz rozmawiać jest lepszą oznaką - tak się przyjęło, że jest przy ~60-70% HRMax
Zireael deith blath caerme...there will be a day, there will be...
Rytm mojego życia wyznacza miarowy stukot skakanki i kropel potu na betonie - there will be a day, there will be
Traenen auf den auf die Stange eingeklemmte Haenden...meine Haenden?
Szacuny
0
Napisanych postów
13
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
32
podobno nie powinno się ćwiczyć danych partii mięśni codziennie, gdyż powoduje to spalanie mięśni a nie tłuszczu. czy ćwicząc na steperze godzinę codziennie, naprawdę sobie zaszkodzę?
Szacuny
3
Napisanych postów
693
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
2345
Jeżeli to nie będzie 360 minut przy tętnie 95% HRMax, to nie ;]
Spalanie mięśni na poziomie amatorskim to raczej bzdura, nie należy się tym przejmować. Uruchomienie białka zawartego w miozynie zajęłoby tyle czasu i wymagało takich przemian metabolicznych, że <lol>.
Odpowiednia dieta, odpowiednie przerwy i regeneracja - wtedy żaden mądry i przemyślany trening nie zaszkodzi (chyba, że jesteś chora).
Zireael deith blath caerme...there will be a day, there will be...
Rytm mojego życia wyznacza miarowy stukot skakanki i kropel potu na betonie - there will be a day, there will be
Traenen auf den auf die Stange eingeklemmte Haenden...meine Haenden?
pit79
Krzysztof Piekarz
qazar
martychak
taska
Evangelion
