6:30 platki owsiane z mlekiem, lub chleb pelnoziarnisty z bialym serem lub jajkiem... a do tego jakies owoce, bo dalej jestem glodna :)
10:00 owoc, salatka np z tunczykiem lub inna ryba w zaleznosci od ochoty
12:00 orzeszki - obojetnie mi jakie, nie moge bez nich zyc + kefir a czasem jogurt
2:00 zupka warzywna, lub salatka warzywna z brazowym ryzem, czasami slodkie ziemniaki
4:00 Dokladka :)
6:00 salatka (salata, bialy ser-lub obojetnie jaki, brokuly, szparagi)czasami kawalek chlebka, czasami troche ryzu
8:00 krewetki we wlasnorecznie zrobionym sosie, czasami jeszce cos
pozniej staram sie juz nie jesc chyba, ze mam wielka ochte to wyjadam resztki z lodowki, czesto shake proteinowy
Pije zielona herbate, ziolowe i owocowe herbatki, soki warzywne, nie pije alkoholu, nie pale, nie jem miesa (jesli juz to rzadko - po prostu jakos ostatnio mi zbrzydlo) Liczac srednia dzienna w kaloriach wychodzi okolo 1700
Moja waga 52
Wzrost 154
BF 23% ;(
Nie biore suplementow, nie biore tez witamin - choc pewnie powinnam, staram sie czerpac witaminy i mineraly ze zdrowego odzywiania
Co do treningow... tylko sie nie przestraszcie... hehe...
Poniedzialek
3 godziny cardio - typu aerobic
1 godzina full body szaping, typu hantle, sztangi, medicine balls
Wtorek
1 godzina cardio
1 godzina rozciaganka na wszystkie partie miesniowe
Sroda i piatek
podobne do poniedzialku, tyle ze na te same grupy miesniowe inne cwiczenia
oczywiscie cardio 3 godziny - aerobic
Czwartek
rozciaganko,
step + pilates(cZasem)
Sobota
joga + basen (lub rower)
Niedziela
spanie, jedzenie, leniuchowanie, kino what ever ;)
Obecnie jestem w zastoju dlatego chce dorzucic do tego circut training na silowni... Odkad zaczelam aerobic mam problem. Aerobic w klubie mam od 2 do 3 godzin 3-4 razy w tygodniu- jesli ktos sadzi ze to za duzo.... sorry nie moge zmienic. Ucze sie an instruktorke
wybralam fitness jako life style, pracuje sobie w szkole sportowej i w silowni, wiec mam dostep do wszystkieg za darmo - tylko cwiczyc.
Jesli chodzi o silke, to robie 2 -3 razy w tygodniu, dopiero zaczynam wiec robie jeden maderate circuit (25 min-35), ale nie robie interwalow (jeszcze). Robie osobno gore i dol, i raz w tyg. calosc.
Po za tym mam raz w tyg joge, pilates, czasem plywam i 3 razy w tyg body shaping.
NAPISZCIE SWOJE SUGESTIE PROSZE