podstawowe pytanie to jakie są cele wyjazdu?
jeśli zarobkowe to ile zarabiasz w Polsce? jakie masz zobowiązania?na ile chcesz wyjechać?
co do samego wyjazdu to:
- tylko Ci się wydaje że znasz dobrze język - jak tu przyjedziesz to się przekonasz (zwłaszcza w Szkocji albo Irlandii, generalnie im dalej na północ tym gorszy do zrozumienia bełkot
- kolejna sprawa - możesz sobie być informatykiem z Polskimi papierami, to jeśli nie jesteś Web Developerem, programistą przez duże P itp to nie licz na pracę w zawodzie, tu zawód informatyka wygląda inaczej niż w PL, więc zaczynał tu będziesz od zmywaka, fabryki, bądź o zgrozo
agencji która może Cię co dziennie wysyłać w inne miejsce za psie pieniądze. poczaki nie są łatwe, chyba że Ci się poszczęści albo jedziesz na gotową robotę. znaleźć pracę jeszcze się da jak nie wybrzydzasz, ale o coś lepszego jest trudno (zależy co kto ma na myśli mówiąc "lepszego"), bezrobocie na poziomie 8,5% to i tak mniej niż w PL.
wszelkie lepsze oferty idą przez agencje które jak zobaczą że nie masz doświadczenia w Anglii to nawet nie potwierdzą że dostały Twoje cv, generalnie niektóre leją na Polaków, uważają nas za tanią siłę roboczą niewartą nic więcej niż taśma w fabryce
- mieszkanie - czy chcesz mieszkać jak w więzieniu? po 3ch w celi, smród i jeden kibel na 10 osób za niskie pieniądze? czy wolisz mieszkać sam? jeśli chcesz mieszkać sam bądź "sam" to pozostaje albo wynajem pokoju albo wynajem tzw studio flat (mieszkanie gdzie masz jedno pomieszczenie w którym masz kuchnio/jadalnio/sypialnio/salon powierzchnia około 20 m2. wynajem pokoju to zależnie od miasta ale przeciętnie 300 funtów za wszystko i nie mówię tu o Londynie bo tam ceny są znacznie większe, studio flat - zależy od miasta ale przeważnie 300-400 wynajem plus council tax około 75 funtów plus rachunki za prąd, gaz i wodę oraz internet - lekką ręką 100 funtów, ale jest jedno ale. o ile pokój wynając łatwo to mieszkanie na początku nie: do wynajmu wymagane jest miejsce pracy i miejsce zamieszkania
oraz referencje od poprzednich agencji - a tego na początku nie masz
- ceny - sklepy typu ASDA mają tanie żarcie, myślę że sam na żarciu z ASDy za 30 f na tydzień wyżyjesz jak nie jesteś wybredny.
generalnie to na dzień dzisiejszy jak bym miał w PL robotę za 2500 zł to bym nie cisnął się do Anglii, chyba że chcesz wyjechać z powodów inych niż finansowe
Zmieniony przez - Mariusz_1979 w dniu 2011-10-30 21:59:35