JHak w temacie - chcialbym walczyc zawodowo mma. W tym roku stuknie mi 32 lata - nigdy sportow walk nie trenowalem jakkolwiek ciezki trening i silownia nie sa mi obce. Zawsze marzylem o walkach na zawodowym ringu lecz w wieku 20 lat bylem zmuszony do pracy wiec nigdy nmie mialem czasu na podazanie za tym marzeniem. W obecnej sytuacji mialbym na to 100% czasu i srodkow. Pytanie tylko czy ma to sens w moim wieku. Moja waga to okolo 120 kg przy wzroscie 1.82 m z czego sporo to tluszc jakkolwiek swoja sylwetke oceniam jako sylwetke atlety. NIe zdazylo mi sie w zyciu byc pobitym w kilkunastu sytuacjach w ktorych nastapila konfrontacja sil zawsze wychodzilem ok. Nawet przed 3 tygodniami mialem sytuacje w ktorej walczylem z kolesiem o 5 lat mlodszym i bardzo ( w porownaniu ze mna) umiesnionym i jedyna kontuzje jaka mialem o palca bo przywalilem rykoszetem piescia w mur. generalnie moglbym poswiecic 8 godz dziennie temu przedsiewzieciu. mieszkam blisko najlepszego klubu w irlandii w tej dziedzinie . Pytanie brzmi czy ma sens zawracanie sobie takim marzeniem dupy w moim wieku czy lepiej je porzucic i sobie nad rzezba pobawic na silce. z gory dziekuje za wszelkakie opinie. aha i jeszcze jedno - na tym forum jestem noobem jakkolwiek kiedys w polsce wspoltwoprzylem z przyjacielem sklep z odzywkami zarowno normalny jak i internetowy tak wiec noobem w wielu kwestiach nie jestem ^^. pozdrawiam serdecznie wszystkich forumowiczow .
On my knees and out of luck, I look up...