Kelton-"Najlepsi" NIE SĄ NIESTETY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Witam Chciałbym wam powiedzieć że nie jestem zadowolony z Firmy Kelton proszę o nieusuwalnie mojego komentarza ponieważ wiem że to wasi partnerzy ale każdy ma prawo do opinii kto kupił sprzęt u nich a mój komentarz został usunięty na ich stronie Więc może powiem co mnie najbardziej zaskoczyło negatywnie po pierwszym treningu zauważyłem że ze sztangi długiej 180 przy kilku krotnym odkręcaniu i przykręcaniu sypie się z niej lakier nie działo się to ze sztangielkiem z carefura chociaż mam jego już parę dobrych lat a dzisiaj po następnym ciągłym odkręcaniu i przykręcaniu znów się posypało sztanga ma już małe czarne dziureczki które po paru miesiącach zaczną rdzewiec jestem bardzo zawiedziony chciałem najlepszego sprzętu a takiego nie mam jeszcze nie jestem zadowolony z tego z jakiego rozwiązania korzysta keolton montaż ławeczki śrubkami o wielkości około 2 cm to9 przesada ławeczka może to spokojnie wytrzymać bo nie potrzebuje dobrego mocnego przywiązania bo nie rusza się nia tak jak np. modlitewnikiem z którego już mogą te śrubki z czasem puści więc według mnie to nie jest na pewno najlepszej klasy sprzęt…. Czekam na opinie prawdziwe ja wydałem 1250 zł z przesyłką kupiłem ławeczkę z modlitewnikiem i osobno stojaki + 119 kg obciążenia ten zestaw więc mam czego żałować…. A żałuje bo chciałem sprzęt na długie lata a ten modlitewnik przynajmniej juz się rusza za bardzo jak zacznę większe ciężary brać to mogę wyłamać te małe śrubeczki bez większego problemu

Ze sztanga to jakas wada w transporcie musi byc, Kelton ich nie produkuje.
Ale - prosta sprawa, zadzwon i wyjasnij. Firma jest bardzo otwarta na wspolprace. Czasem sie zdarzy jakas wada, to jest naturalne w ekstensywnym etapie produkcyjnym. Zadzwon, wyjasnij dokladnie co i jak, a napewno bedziesz zadowolony.

A o post sie nie martw, nikt nie usunie. Zadowolony klient wraca kolejny raz po dodatkowe sprzety. A co do tego ze bedziesz zadowolony, nie mam watpliwosci.

Pozdrawiam!

Zmieniony przez - puma666 w dniu 2009-09-28 20:48:17

ziomek20 Witam Ciebie podaj nr zamówienia w celu skontaktowania się z Tobą postaramy się rozwiązać twój problem

Pozdrawiam Duda

co do mocowania czesci drewnianej/tapicerowanej do stalowego szkieletu to naprawde porazka.u mnie po kilku miesiacach stosowania dolna czesc lawaki(siedzisko) zaczelo odpadac kombinuje caly czas na wlasne wieksze wkrety ale to juz sie wyrabia i co troche odpada.te czesci powinny byc mocowane zdecydowanie na stala na sroby przykrecone na wylot.tym bardziej ze mam jedna z mocniejszych lawek (zestaw Tytan I).poza tym jednym mankamentem sprzet spisuje sie dobrze.
sa jakies pomysly zeby to naprawic? bo marnie widze opcje prucia calej tapicerki i przykrecenia na wylot.

ziomek20,
skontaktujemy sie z Tobą telefonicznie w celu wyjaśnienia sprawy, podaj proszę Twój nr zamówienia.
Pozdrawiam :)

Juz rozmawialem z katarzyna na gg i sprawa prawdopodobnie zostanie rozwiazana pozytywnie dam znać jak będe więcej wiedział