Czy istnieje jakaś górna granica czasowa odnośnie codziennego treningu?
Konkretnie chodzi mi o to, czy ćwicząc od 5 dni 2h30min do 2h40min nie robie sobie więcej szkody niż pożytku ?
A trening wygląda nast: 30-40min aeroby(skakanka-HIT
4x50skoków, brzuszki, elementy callanetics'u i 2godziny stepper-w tempie dość intensywnym )