Chciałem podziękować ze serię filmików "Zapytaj trenera" dużo wiedzy w pigułce miło się ogląda.
Obecnie jestem na redukcji z deficytem kalorycznym. Źle to zacząłem, ponieważ na początku obciałem spoooro kalorri, waga poleciała, fakt (ważyłem 108 kg teraz ważę około 88 kg). Zostało mi sporo tłuszczu na brzuchu, oraz cyckch :P
Potem zagłębiłem się w temat, i stwierdziłem, że sam sobie robię krzywdę, taką drastyczną obcinką kalorii, więc od jakiś 3 tygodni wbijam kaloriee około 100 kcal/ tydzień.
Mam 29 lat, 191cm, moje kalorie na dzień dzisiejszy to 1950. Dietę ułożyłem sobie sam - dieta zbilanosowana na 237g W(50%), 142g B(30%), 42g T (20%). I jak wcześniej wsponiałem systematycznie wbijam te kalorie.
Od około dwóch tygodni uczęszczam na siłownię, plan treningowy mam jakiś z netu, stwierdziłem, że na początku za bardzo nie będę się zagłębiam nad jakimś planem, ponieważ potrzbuję trochę czasu aby się wprawić. Ostatni raz na siłowni byłem chyba z 10 lat temu :P Jeśli źle myślę, niech mnie ktoś wyprowadzi z błędu.
W jednym z filmów pan Tomasz Lech opowiadał o redukcji i suplementach i tego też tyczy się moje pytanie.
BCAA, pan Tomek mówił, że jest potrzebne, w co wierzę. Ale czy dla początkującego także ? W necie jest masa opinii, że to strata kasy, bo póki co nie mam mięśni, i nie będę ich palił, i sam trochę zgłupiałem. Warto inwestować w BCAA ?
Do tej pory suplementy jakie używam to: białko serwatkowe (jako uzupełnienie diety), biorę 30g po treningu, witaminy i minerały, omega3, witamina C.
Dodam, że chcę dołożyć od poniedziałku cardio, rowerek tak na początek 3 razy w tygodniu po 15 - 20 minut.
Bedę bardzo wdzięczny za pomoc i sorka za litanię ;)
Zmieniony przez - habeb w dniu 2014-03-14 00:31:50