Podbicie testosteronu

Cześć, jakie są wasze opinie o środkach podbijających testosteron, innych niż SAA? W sklepach jest mnóstwo suplementów na bazie Tribulusu, jest też spora ilość środków na bazie ATD. Do tego dochodzą boostery azotowe, które mają dawać pseudo efekt pompy jak na testosteronie.
Stosowaliście któreś z nich? Odczucia, przy jak długim stosowaniu?

Mam osiemnaście lat, ale mimo diety z dobrej jakości mięsem i jak największą ilością Omega3 z ryb, mam wrażenie że testosteron jest na średnim poziomie i mogę jeszcze sporo podnieść. Kupiłbym mocny ATD FUSION 6-Bromo. Myślicie, że jest sens? Możliwe skutki uboczne?

Pozdrowienia
*Nie mam zamiaru stosować SAA, przynajmniej przez najbliższe try lata

w Twoim wieku kasa w błoto;)
testosteron jest na dobrym poziomie do 25 roku

Opinie są różne - jeśli łudzisz się że będzie działanie zbliżone do SAA to bardzo sie rozczarujesz.
Zazwyczaj jest lepsza regeneracja, lepszy nastrój i w starszym wieku poprawa libido

'Wrażenie' może być niekoniecznie słuszne. Jeżeli widzisz jakieś niepokojące objawy zrób badania.

go-nads rewelacja, dziala jak nalezy

hulk on ma 18lat, test buzuje

jak amentoris badania wszytsko wykażą czy masz problemy hormonalne,

Jeeb ale dostałem zj**ów za to pytanie ;p
Tak jak napisałem w pierwszym poście- poziom testosteronu jest z całą pewnością w środkowym przedziale normy. Jedynie zastanawiam się czy jego podbicie, naturalnie, da mi odczuwalne efekty.

Najlepszy sposób na podbicie teścia to ciężkie serie przysiadów :)

Michauuuuuu

Jeeb ale dostałem zj**ów za to pytanie ;p
Tak jak napisałem w pierwszym poście- poziom testosteronu jest z całą pewnością w środkowym przedziale normy. Jedynie zastanawiam się czy jego podbicie, naturalnie, da mi odczuwalne efekty.

z całą pewnością czyli zrobiłeś badania tak?

Michauuuuuu a moze estrogeny musisz zbić, więcej testosteronu to i więcej estrogenów, testosteron konwertuje do estrogenów. Zrób sobie badania bo sobie zj**iesz jeszcze coś.