Ocena techniki - northwestpassage

Cześć, chciałam prosić o ocenę techniki wykonania ćwiczeń. Będę wdzięczna za podpowiedzi co poprawić :)

MC Sumo

class="link" target="_blank">MC Sumo 30kg

class="link" target="_blank">MC sumo 37.5kg

Przysiad sumo z kettlem na stepach

class="link" target="_blank">Przysiad sumo

RDL jednonóż

class="link" target="_blank">RDL jednonóż

class="link" target="_blank">RDL jednonóż

Inverted row

class="link" target="_blank">Inverted row TRX 1

class="link" target="_blank">Inverted row TRX 2

Martwy mi się podoba, ładnie schodzisz w dół i trzymasz pozycję techniczną, ja bym tylko nieco robił pozytyw bardziej dynamicznie i dopiął pośladki na górze.

Rdl jednonóż brakuje trochę stabilizacji, ale spróbuj następnym razem zacząć od przyjęcia pozycji technicznej. Stań prosto, ściągnij łopatki, wypnij klatkę piersiową, napnij brzuch, pośladki spięte, wówczas stabilnie zacznij ruch bez napięcia ciała i rdzenia zawsze na pozycja Ci się rozpadnie i będziesz gubić równowagę.

IR ogólnie jest ok jednak co spróbuj zrobić mocniejsze dopięcie na szczycie wiem, że to nie łatwe ale właśnie ten szczyt jest najważniejszy w ćwiczeniu. Na dole może lekko puścić łopatki.

Dziękuję rion10 :)
W tej jaskółce faktycznie mną chwiało, spróbuje się jeszcze bardziej spiąć tak jak radzisz.

W invertach dopięcie boli i przypilnowanie łopatek nie jest tak łatwe. Robiłam to ćwiczenie pierwszy raz - podeszłam z nastawieniem, że jest nieco łatwiejsze;) Dzisiaj ledwo ruszam rękami i plecami po wczorajszym.

Cieszę się, że ten martwy sumo w miarę dobrze wygląda - to również nowe ćwiczenie u mnie - czwarte podejście dzisiaj było. Postaram się poprawić tak jak radzisz.


Zmieniony przez - northwestpassage w dniu 2018-09-13 20:46:33

A nie za wąsko w tym sumo stoisz, z tej pozycji nie widać.

W siadzie sumo myślę że można nizej zejść jeszcze, czhyba że już czujesz że się technika załamuje.

W rdl nei patrz w lustro przez to mozłiwe że się jeszcze bardziej skręcasz niepotrzebnie w tułowiu, do stabilizacji poelcam robić przy jakiejś baierce poręczy, ręką bez kettla się mozesz przytrzymać coś jak tutaj

Następnym razem nagram również przodem. Chwyt poprawiłam od ostatniego razu, bo był za szeroko, tak mi radził night.
Tak było:

class="link" target="_blank">Tu wprowadź tekst linku...

class="link" target="_blank">Tu wprowadź tekst linku...


Zmieniony przez - northwestpassage w dniu 2018-09-13 21:56:53

Lustro to nawyk, niestety zawsze jak zaczynam to patrzę w nie. Spróbuje grzybków również i tak jak Ty radzisz

Zlap jeszcze weziej. Nogi wypadaloby rozstawic trochę mocniej. Stopy lekko na zewnątrz i kolana ida w tym samym kierunku.

Tak teraz węziej złapałam sztangę i było wygodniej. Kolejny raz w środę, dodam do oceny :)

northwestpassage

Dziękuję rion10 :)
W tej jaskółce faktycznie mną chwiało, spróbuje się jeszcze bardziej spiąć tak jak radzisz.

W invertach dopięcie boli i przypilnowanie łopatek nie jest tak łatwe. Robiłam to ćwiczenie pierwszy raz - podeszłam z nastawieniem, że jest nieco łatwiejsze;) Dzisiaj ledwo ruszam rękami i plecami po wczorajszym.

Cieszę się, że ten martwy sumo w miarę dobrze wygląda - to również nowe ćwiczenie u mnie - czwarte podejście dzisiaj było. Postaram się poprawić tak jak radzisz.



Zmieniony przez - northwestpassage w dniu 2018-09-13 20:46:33

Bo IR wbrew pozorom nie jest łatwym ćwiczeniem, ale ma tą przewagę, że można sobie regulować trudność przez ustawienie ciała, a najważniejszy elementem jest dopiąć łopatki na szczycie, ale jeśli było pierwszy raz to i tak bardzo dobrze.

A jak boli to rośnie