No ok, z tym się może i zgodze. Ale jak facet jęczy to jest tragedia. Raz z nim była jego żona i tylko słyszałam napomnienia ' Waldek ! Przestan, nie zachowuj się tak...' :))
Hubercie - dobra, to ja dzisiaj walnę pajacyki zamiast suwnicy i powiem, że Ty mi kazałeś\-) łodzianin - jak baba nie jęczy, to warczy:-D do tego juz sam doszedłam;-) Sam doszedłeś? Niedobrze, a gdzie żona?
Piotrek pochwale sie jak zona dostanie %-) Cinool jak sie ma orzeszka zamiast mózgu to i przy 40km/h mozna sie zabic. duzo jest takich co jada i swojego cienia sie boją.
No właśnie! Zepsucie bilansu to katastrofa! Potem można się "zajechać" treningami a i tak nic z tego nie wyjdzie! A dlaczego żona mówi, że dość tej redukcji? (Trzeba zadbać o zadowolenie żony = zadowoleniu męża!)
[...] a druga sprawa, że obok dwa pokoje dalej vóde pili do wieczora, więc pomimo dużej empatii, coś mi nie grało (no i gdzie kur..wa moje buty???). Jeszcze telefon do domu, co by żona sprawdziła, czy czasem (ale przecież nie możliwe!!!) buty nie zostały na chacie… No i po 20 minutach się dodzwoniłem. Buty zostawiłem w przedpokoju… Wkurzony, bo [...]
[...] a druga sprawa, że obok dwa pokoje dalej vóde pili do wieczora, więc pomimo dużej empatii, coś mi nie grało (no i gdzie kur..wa moje buty???). Jeszcze telefon do domu, co by żona sprawdziła, czy czasem (ale przecież nie możliwe!!!) buty nie zostały na chacie… No i po 20 minutach się dodzwoniłem. Buty zostawiłem w przedpokoju… Wkurzony, bo [...]
[...] a druga sprawa, że obok dwa pokoje dalej vóde pili do wieczora, więc pomimo dużej empatii, coś mi nie grało (no i gdzie kur..wa moje buty???). Jeszcze telefon do domu, co by żona sprawdziła, czy czasem (ale przecież nie możliwe!!!) buty nie zostały na chacie… No i po 20 minutach się dodzwoniłem. Buty zostawiłem w przedpokoju… Wkurzony, bo [...]
pierogi z razowej mąki z jagodami :D k***a to stanie w kuchni bardziej męczy niż MC haha ;) to już Ci zona nie gotuje ? %-) U mnie dziś wpadły jajca wsiowe,indyk, będzie ryba i może trochę serka ;)
pyerdolenie z ta kontuzja zeber. ogladalem te walke 2x i nie bylo kompletnie widac,zeby mial jakikolwiek uraz,zwyczajnie zbieral wciry w postaci rzucania nim o glebe i byl bezradny jak dziecko,zal bylo na to patrzec. i nagle po walce mu sie przypomnialo i sie zaczal chwytac w okolicy zeber-BITCH PLEASE. miedzy rundami rozumiem,ze go nie bolalo? no [...]
Jak żona synowi strzyże włosy to później zdejmuję nakładkę i golę klatę,więc dla mnie to żadna nowość :),co do światła właśnie o to chodzi oceniamy najlepsze zdjęcia.
Witam ponownie .Dzisiaj próbowałem ćwiczyc klate po pierwszej seri rozgrzewkowej kur...a mac nie mogłem złapac odechu do tego zalewły mnie poty , poszedłem do wanny poleżałem w chłodnej wodzie dobre 30 minut i zaczeły mnie łapać wzdecia jak by mi jelita miało rozj...ać, momentami musiałem kucnać tak mnie skręcało .Żona mówi że od rana mam oczy [...]
[...] nadzieję, że delikatne krzywe przymocowanie ok, 0,5 cm różnicy nie wpłynie negatywnie na rozwój mięśni:) Następna w kolejce jest ławka i teraz mam pytanko, z uwagi, iż moja żona ceni przestrzeń w naszej kawalerce:) zdecydowałem się na 2 z możliwych opcji firmy marbo (składane) - pytam pod kątem tylko FWB, nie zamierzam robić splitów. [...]
Żenię się i przyszła żona ma plan na dziecko nie do końca idący z moimi planami w parze. Ona jest dla mnie bardzo ważna więc myślę nad offem w celu powiększenia rodziny i powrót od razu po zapłodnieniu. Ale to jeszcze się wyklaruje.
Żenię się i przyszła żona ma plan na dziecko nie do końca idący z moimi planami w parze. Ona jest dla mnie bardzo ważna więc myślę nad offem w celu powiększenia rodziny i powrót od razu po zapłodnieniu. Ale to jeszcze się wyklaruje. od razu widać, że żona przegląda Twój temat %-)
[...] po 12 powtórzeń z progresją ciężaru co 2-3 tygodnie o 10 kg plus bardzo mocne rozciąganie łydek po 2-3 ostatnich seriach. Szału nie ma chociaż coś tam się ruszyło bo się żona ze mnie ostatnio nabijała "że chyba w końcu zacząłem ćwiczyć łydki" %-). U mnie zazwyczaj jest tak że błyskawicznie rośnie siła - ale obwód stoi w miejscu. Jak tym razem [...]