[...] 89 za mocno zaladowalem, potem zeszlo do 85,5 . Podeszło od nie wiem czego bo nic nie zmienialem do 87 i stało tydzien, dzis zeszło 0,5kg. Tylko ja nie redukuje teraz pod zawody, więc się nie katuje , powoli spokojnie bo docelowo chce być na lipiec naprawde mocno pocięty i od maja zaczne dopiero ostrą jazdę . Np. dziś się źle czułem bo za [...]
[...] bo nie robie wogóle brzucha, gdzie wczeniej kazali mi go katować allahami , ramiona znacznie większe w tym momencie bo wtedy już miałem w ramieniu 41 cm naczczo a dziś - 42,5 wtedy udo 65 jakoś dziś 67,5 . Nic tylko się cieszyć, ale planuje znacznie mocniejsze docięcie na zawody, zresztą siłą rzeczy musi być mocniejsze zeby w limit sie wbic
forma naprawde super, jaki masz limit ;-)? i czemu juz na 16 czerwca ma byc forma? jak zawody 3tyg póxniej czy cosa pomyliłem ?;-) i na luzie z tym zdarzysz nie lepiej to wino dac króce a w wiekszej dawce? bo 2 tabs ed to tak mega mega skormnie u mnie pogoda wczoraj najlepsza w tym roku dzis juz tez palma ale pewno bedzie burza
Mi raczej sol nie zaleci ładowania torbą słodyczy ehhh. Zostanie mi się gapić xd Tak naprawdę nie robiłeś w sumie jeszcze ładowania pod zawody i suma sumarum może się okazać, że się nie doładujesz jak trzeba i będziesz musiał ładować co będzie pod ręką %-)
Oj Kebula to wiem, ale mówisz jak moje koleżanki, które nigdy nie doświadczyły takich restrykcji jak w czasie przygotowań na zawody, gdzie od 2 miesięcy mam ostry deficyt 50g ww 50g fatu, 200-300g bialka, a teraz to już w ogóle. Umiar trzeba mieć do wszystkiego - do jakości dobieranych produktów, do alkoholu, do imprez, do zielska, ale są [...]
Pewnie ze tak :-) ja jestem zadowolony z tego ile zrobilem na przestrzeni roku. Mam 2 filmg to wrzuce pozniej. Zawody to tylko kropka nad i :). A ten sport jest jaki jest, zeszly rok duzo mniej masy i slabsze proporcje i 4 a w tym roku lipa mimo lepszego dociecia. Na to nie ma sily. Ale zobaczycie jakie goscie w finale to sedziowie chyba cos [...]
[...] Ciebie i innych (jak widać) jest bardzo dobra, sedziowanie w zawodach zawsze mnie zaskakuje , a tutaj pewnie jest jeszcze troche inaczej ,bo kto tam w ogole sedziuje? skoro zawody nie sa pod ifbb? jacys byli zawodnicy , organizator? bo nie wiem nie było szans żebym podjechał i widząc korki pod koniec a1 i opoznienia pomysł aby podbic do Sopotu [...]
[...] i serem , kawka i lecę, trzeba wpompowywać te węgle w mięso, niech rośnie. Kreatynka leci to pewnie mnie rozyebie 8-) A tak apropos, ktoś się pytał kto wogóle sędziował te zawody , nizej zdjęcie genialnego panelu, jak ktoś się zna narzeczy to wie kto tam siedzi(ja nie wiem) %-) /SFD/2017/7/17/10963b26c4ea42af96ceb1eab8a93e5a.jpg Zmieniony przez [...]
[...] Oczywiście to też, ale także UMIEJĘTNOŚĆ PREZENCJI. Nie wyobrażam sobie, by ktoś kto się nie uśmiecha, stoi poważny, wręcz wk***iony na scenie (oceniam po fotach) wygrałby zawody. No ni ch**a. Oczywiście, można zrzucać winę na sędziów, po części pewnie jest to racja, ale chyba lepiej wymagać od siebie. Można też uczyć się od najlepszych. [...]
[...] się doprowadzic do porządku bo ledwo żyje. Jeżeli puści w miare szybko to wejdę na niskie kalorie i zdąże dociąć , jeżeli nie no to trudno nie będę przekładał zdrowia ponad zawody bo mial być Bytów a i tak uwidział mi się ten Puchar ziemi Puckiej, zobaczymy jak to będzie ze mnie schodzić. Do pracy muszę chodzić więc to potrwa. Zmieniony przez - [...]
[...] jej się powodzi to wierzę, że każdemu będzie się w końcu dobrze wiodło o ile naprawdę chce i się stara ;-D Zrób miesiąc przerwy i startuj w maju na MP albo MŚ albo zwyczajnie pyerdol te zawody i zacznij inwestować w szkolenia bo pracodawcy na siłowniach bardzo mocno zwracają na to uwagę. Zmieniony przez - Cayek w dniu 2018-02-28 22:07:01
Gienus w zeszłym roku na dzień przed zawodami w Zelistrzewie tez miałem nockę, po nocce w auto i do Gdańska 500 km po kumpla i na Zawody. Autem oczywiście sam kierowałem wagi nie mogłem zrobić wiec było słabo, po drodze malem kolizje. Z mojej winy. 3 razy chciałem wracać ale mówię ch** dojadę i koniec. Dojechałem udało się nawet wygrać. [...]
[...] I tez nie chce mieć 10k ot tak, te 4 które mam, naprawdę mi wystarcza. Grunt to całą resztę rozegrać dobrze. Jeżeli będę musiał pracować dzien i noc, to tak będę robił a zawody pójdą w zapomnienie . Nie wystartowałem teraz- bo nie mogę , muszę być właśnei w tej sk***iałej pracy. Np Damian jeden z forumowiczów dziisaj wstawiał na insta swój [...]
[...] . Znowu wyjdzie elaborat pewnie ale przedstawie ostatnie kilka miesięcy w "paru zdaniach" jak to wyglądało, co się działo, co się stało że sie zesrało. Redukowałem sobie na zawody - padło trawienie, żołądek odmówił posłuszeństwa kompletnie. 3 ~miesiące offu od twaru ,od diety, siłownia tak była bo była, 3 tygodnie chdzilem tydzien nie a potem [...]
Niee,tzn nie z nastawieniem pod zawody ale redu do takiej formy , poprostu dluzej i "delikatniej" niz zwykle. Jak zdrowie unormuje to zobacze czy nie wyskoczyć bo sa imprezy które mnie interesują
poki tniesz sie najprostsza metoda to nie szukaj niczego wiecej jak sie zaczna schody to mozesz pomyslec do 13% bf kofa/efka lajtowo robi swoje od 13 do 8% clen ponizej 8% zjezdzasz dodajac T3 jak sie nie szykujesz na zawody to wystarczy efka/kofa, ewentualnie clen na dopalenie resztki bf