wieczorem

Zebrałem się wczoraj wieczorem, żeby trochę zacząć straty odrabiać i masakra, 5 minut i nogi spompowane na orbi, ale dotrwałem jakoś do 30 minut %-). /SFD/2021/4/7/7e6b0ad0d4a24cbdb391aad3781f06ee.jpg Dzisiaj rano na czczo, porównując do soboty na czczo +4,3kg -> święta udane ;-D. Więc dzisiaj rano poprawka na orbi i jutro może w połowie drogi [...]

W niedzielę wieczorem wróciliśmy, ale nie mogę się odnaleźć po urlopie. Przywalony jestem robotą. W tym tygodniu ćwiczymy już standardowo 4x. Przywiozłem prawie 5kg obywatela więcej }:-(. Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2021-06-24 19:11:21

17.09 mieliśmy imprezę firmową wieczorem, więc piątek i sobota na straty %-), rege to to nie było a przynajmniej garmin tego tak nie ocenił ;-D

Niestety zmogła mnie jakaś paskudna infekcja. Źle się zapowiadało już wczoraj wieczorem i w nocy, ale poszedłem normalnie do pracy. W pracy już z godziny na godzinę było tylko gorzej, a od powrotu leżę bo tylko w pozycji horyzontalnej jestem w stanie normalnie funkcjonować. Jak tylko się podniosę to od razu napływa mi jakaś ropna wydzielina do [...]

[...] Cardio po siłowym: orbitrek 20 min Foto/Video/Komentarz Koniec pierwszego mezocyklu wiosennego. Nie udało mi się przebić wagi 90kg ani rano w domu ani po treningu wieczorem na siłowni :-(. Najwyższe odnotowane wskazanie to 89,9kg %-). Teraz jedziemy dalej, a masę może uda się jeszcze poprawić w czerwcu ;-). Od poniedziałku ścinka [...]

U mnie na silowni tez takie wisi. Tylko pozniej w domu wieczorem rozczarowanie ;)

[...] że są to pierwsze moje święta tuż po redukcji.Jeżeli miałbym cokolwiek powiedzieć to naprawdę polecam ten stan. Magia Świąt nabrała naprawdę innego wymiaru. Od wczoraj wieczorem nabicie osiągnęło maksimum, a żyły pulsują całą objętością okazując się na wszystkich kończynach od kostek po brzuch i pachy. Teraz wiem, że próba nabicia którą [...]

Dużo jesz :-) Taka duża różnica wagi rano i wieczorem.

Na niedzielne popołudnie ogłaszam konkurs bez nagród ;-D. Ci którzy czytają mój dziennik powinni zgadnąć o co mi chodzi chociaż tropów może być kilka ;-). Pytanie brzmi: co najbardziej lubię u teściowej :-> Odpowiedź podam wieczorem jak wrócę do domu :-).

Koniec statystyk, wieczorem będzie film :-) (na zdjęciu jak widać +9stC więc pogoda brzytwa ) /SFD/2019/2/3/4b360ea4731c4d75a6a7dbeac0264142.jpg /SFD/2019/2/3/c7e7573eba7d48ef88af7ede80b92e19.jpg Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2019-02-03 10:14:13

DNT 17.04.2019 Cardio: orbitrek 25 min Ogólnie na sportowo nic ciekawego, wieczorem lekkie cardio w myśl ze myślenie o redukcji to za mało ;). Kończę antybiotyk, mam nadzieję że to ostatni ;-). Za 2 tygodnie powtórzenie wymazu i mam dostać zlecenie na tomografię żeby zobaczyć co tam w zatokach słychac. pozdro.

Na szybko docisk, resztę wieczorem https://www.youtube.com/watch?time_continue=4&v=LDVKstfcK54 Nie ukrywam, że mz wyciskanie z desek jest lepsze, bo jednak bardziej ma przełożenie na samo wl. (można pod koszulkę np butelkę po wodzie włożyć albo coś inaczej samemu zakombinować) ale tzw pin press też jest ok;-)

Ja za to uwielbiam biegać rano. Najlepiej tak ok. 5.30 szczególnie jak upały. Wieczorem za to zawsze mi ciężko i nogi też zmęczone po całym dniu.

A wieczorem siłownia PUSH 20.07.2020 /SFD/2020/7/21/ea3ee30f59fa450e82c320f5566b3f74.jpg /SFD/2020/7/21/58c3d01c035345b8b8d7d6b924780bb0.jpg Powtórzyłem trening sprzed dwóch tygodni. Weszło ładnie chociaż w barkach musiałem zdjąć bo siły brakło. pozdro. Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2020-07-21 07:54:06

Jak masz dobrze rozbujanym metabolizm to spokojnie wystarczy podładować węgli (w miarę lekkostrawnych) wieczorem, coś równie lekkiego z rana i w południe można biegać. Mi najlepiej, najlżej się biega na lekkim ssaniu. Ssaniu spowodowanym lekkimi węglami i rozhukanym metabolizmem ;-)

jestem podobnego zdania i też mam obawy co do dalszego biegania przy takiej pogodzie jak w weekend już ostanio jak biegłem wieczorem, niby było ok 15-17st a marzły mi palce u rąk chociaż ogólnie nie jestem zmarźlakiem w deszcze biegał nie będę to pewne ;-), chyba że mnie gdzieś złapie i nie będę miał wyjścia :-)

Obiad burger na bogato ;) /SFD/2018/10/21/d25bc96505764b039659e72583b578a0.jpg A wieczorem u ciotki na imieninach czyli świeżonka, jakieś kotlety sałatki itd + piwko ;p Zmieniony przez - krzyzu9218 w dniu 2018-10-21 14:33:20

ostatnio teściowa robiła żurek i gadała o tym 3 dni przed robiąc smaka, a zanim do niej dotarłem wieczorem po pracy to miała tyle gości w ciągu dnia, że nic dla mnie nie zostało :-(

ostatnio teściowa robiła żurek i gadała o tym 3 dni przed robiąc smaka, a zanim do niej dotarłem wieczorem po pracy to miała tyle gości w ciągu dnia, że nic dla mnie nie zostało :-( Pięknie zostało to rozegrane %-)

Próbowałem ale jakoś błąd wyskakuje Że za mało pamięci. W domu wieczorem wrzucę, ale nie ma się czym chwalić :/