[...] i poprawić. Pozostałe wyniki także, bo skąd pewność że inne normy też nie przyjęli dla kobiety? Szukając po necie jest tyle różnych jednostek tych wyników, że ciężko znaleźć coś na szybko. Są kalkulatory, ale chyba nie to chodzi. Zapłaciłem 100€ za te badania i mam teraz cały weekend siedzieć i googlowac sprawdzając czy normy dobrze przyjeli?
[...] potem sruuu do szkóły, o 16 wracam jem o 18 trening kończe koło 21 myje sie jem i biore się za nauke... także zmienić nie ma za bardzo co... no jedyną dopuszczalną opcją jest odpuszczenie szkoły, wtedy pół dnia dla siebie aby w weekend moge sie wyspać, i w poniedziałek wstaje jak nowonarodzony Zmieniony przez - ryba_6 w dniu 2010-03-27 19:39:50
[...] Wyliczam sobie zapotrzebowanie kaloryczne X zebym wychodzil na zero (nie tyl, nie chudl). Teraz zmieniam lekko diete, to znaczy wracam do tego litra coli dziennie, piwa w weekend i jakichs slodkich jogurtow owocowych, sporadycznie maly slodycz jednoczesnie trzymajac sie tego wyliczonego X kalorii/dzien. Do tego 4-5x w tygodniu trenuje okolo [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Dziś DNT. Jutro jadę z rana nad morze na weekend więc też nie potrenuję raczej, chociaż gumy oporowe wezmę na wszelki wypadek i może pobiegam tam. Dzisiejsza micha: Serek wiejski, orzechy, czekolada 85%, truskawki Grahamka, masło, skyr, mix warzyw 350g (kapusta kiszona, pomidor, papryka, awokado), pizza z kurczakiem, czekolada 85% Pierś z [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Ten weekend z racji wypadu to mały diet break, wczoraj 3000kcal, dziś 3700. Żeby nie było monotonnie to wrzucam napinke żeby się pocieszyć po tym obżarstwie i ochlewaniu, że nie wygląda to tragicznie %-) /SFD/2023/5/13/ea8e512bfd624e54b6227678702d2cf8.jpg
Czeka mnie ciut zabiegany weekend, więc miejmy to za sobą @@-);-D P O D S U M O W A N I E part II Kolejny ciekawy etap za mną. Gdybym wytrzymała jeszcze kilka dni, minęłoby pół roku redukowania się ;-) Ciężko było mi kończyć przed czasem, ale nie ma tego złego.. Mały skrót: DIETA -najpierw 140B/100T/100W, później 140B/90T/100W – spadki były małe [...]
Dobrze rozumiem, że sklepowego mam nie wliczać a wsiowe tak? Do wsiowego tylko w weekend mam dostęp i sobie twaróg przywioze od krówki. Ja mleka w ogóle mogłabym nie pić gdyby nie to białko Olimpu
[...] posiłek jest jeszcze dla mnie problematyczny, bo jem go zupełnie niegłodna, w dodatku w tym czasie biegnę z pracy na uczelnię i najczęściej jest to posiłek tramwajowy ;]. W weekend prześledzę przepisy i spróbuje wymyślić coś co mogę wrzucić do torebki i zjeść w każdej chwili. Widziałam jakieś mięsko suszone czy coś takiego. Dzięki, jutro będzie [...]
oficjalnie ogłaszam że odstawiam trena i bije 75mg/e2d propa przez kolejne 20dni bo na tyle mi około zostało do tego 30mg/winko pozniej odblok i jakiś weekend poza miastem bo psychika mi wysiada nie ogarniam sajdów i jazd na tym trenie jestem widocznie za mało doświadczony na niego... człowiek uczy się na błędach, to był moim zdaniem błąd i mam [...]
[...] proppa 2razy w tyg i ida na tym jak na super dawkach na mnie ten tren tak dziala i nic nie poradze a chce prowadzic normaalne zycie bo pewnie gdyby nie kobieta to bym co weekend zalewal ryja gdybym mial takie problemy i bym narobil tyle awantur i niepotrzbnych sytuacji ze lepiej prowadzic spokojne zycie ale na pewno nie na trenie na pewno nie [...]
ponieważ od poniedziałku czeka mnie tydzień tylko na odżywce i kleikach dla dzieci (operacja szczęki) postanowiłam zaszaleć i na weekend upiekłam piernik,przepis modyfikując: pół szklanki miodu (w oryg.jeszcze szklanka cukru i kilka łyżek cukru pudru oraz proszek do pieczenia) 1,5 szkl. mąki żytniej razowej (w oryg.2 szkl.mąki pszennej) otrębów [...]
Lara, wygląda obiecująco. Myślę, że możnaby spróbować ryby nie rozmrażać, tylko obłożyć, obsypać i włożyć do piekarnika ok. 220*C na 40 minut. Chyba spróbuję w weekend.
Ghorta wiem ze zawsze jakoś wyjdzie dzień po dniu. U mnie jeszcze utrudnia to ze chciałabym ten jeden dzień w weekend mieć wolny bo to większy odpoczynek nuż trening sobota i niedziela. Spróbuje w poniedziałki rano siłowy a po południu rurkę. W sumie przez jakiś miesiąc albo dwa juz tak trenowałam :)
O fajna sprawa. A co za firma takie fajne robi? Ja myślę, że na SFD się skuszę. A w weekend kupiłam sobie roler do masowania i nowy biustonosz sportowy fajny. Sportowe zakupy to moje ulubione :P