Ale wiesz ja nie robie czitow tylko ladowania bo siedze na vlcd. Bez tego to pewnie tak by mieso polecialo choc go nie mam prawie wcale. I tak plasko ze ja ebie jest ;-)
Noi zostalem zwyzywany od oszustow i sterydziarzy bo niemozliwe jest zroboc taki progres w ciagu 10 tygodni na redukcji i to jeszcze na VLCD. To co majabpowiedziec prawdziwi kulturysci? %-)
Jedyny plus vlcd to jej koszt %-) kilka jajek i z 600g kury. Jakies warzywka. Na weglach zawsze cos kombinowalem i nigdy mi to tanio nie wychodzilo %-)
tu pisalem pare zdan na ten temat, wogole caly ten temat to kopalnia wiedzy o vlcd a ja guru to jestem moze na tym forum %-) ale dobre i to %-) http://www.sfd.pl/VLCD__Grupa_wsparcia_%5BZAŁOŻENIA_DIETY_str._98%5D-t1012264-s98.html