tydzien

Zawsze warto skonfrontować swoje poglądy z innymi. Często to pomaga otworzyć się na inne rzeczy. Też tak jak pisze Bzyk, dodawaj powoli. U mnie sposobem najlepszym jest dodawanie co tydzień kcal.

Trzeba umieć się zorganizować :-P A jeszcze co do testów, to śmiesznie, bo tydzień temu na Brevecie przypadkiem pod któryś podjazd zrobiłem złotą gwiazdkę na Power 5 min %-) Pamietam że moc poprawialeś wlaśnie na wyścigach a na testach Ci szło średnio. Kwestia motywacji myśle. Łatwiej znaleść siłe na wyścigu :-)

Trzeba umieć się zorganizować :-P A jeszcze co do testów, to śmiesznie, bo tydzień temu na Brevecie przypadkiem pod któryś podjazd zrobiłem złotą gwiazdkę na Power 5 min %-) Pamietam że moc poprawialeś wlaśnie na wyścigach a na testach Ci szło średnio. Kwestia motywacji myśle. Łatwiej znaleść siłe na wyścigu :-) Motywacja to jedno, ale testy [...]

Dziś rano na trening, w sumie na czczo bo mało czasu, o 10 trzeba było wyjechać na chrzciny. Właśnie wróciłem do domu, kolacja, netflix i do jutra.:-) Dieta: 1. Przed treningiem 1 banan i 2 małe morele suszone 2. Naleśniki z farszem twarożkowym, bananowym i owocami 3. Chrzciny, czyli wyżerka- mięso, owoce, węglowodany, unikałem ciast i tłustych [...]

Poniedziałek, powrót do codzienności. Trochę pracy, po pracy trening no i wieczorny chill z Żonką przy sushi i Netflix:-) Dieta: 1. WPC SFD+ olej rzepakowy 2. Spaghetti z mięsem mielonym i fasolką szparagową 3. Sushi z łososiem i warzywami (zdjęcie) W ciągu dnia kawy i desery galaretkowe 0kcal. https://i.imgur.com/PI8dLiL.jpg Sushi w wykonaniu [...]

Pomijając fakt, że nie złapiesz fatu w tydzień czy dwa, nikt nie złapie, to pomyśl sobie, że co sobie "przytyjesz", to sobie zrzucisz tak samo szybko. Nigdzie Ci się nie spieszy.

Nowy tydzień, nowy ja, czy jakoś tak… %-). W pracy trochę roboty, ale ciężko było, zmęczony się czuje ;-) Po pracy poleciałem na lekki tlen 2h, w planach taki był, a jak było o tym poniżej… ;-) Teraz kolacja, zaraz zerknę na Vuelta Espana i wpadnie coś na netflixie :-D Dieta: 1. WPC SFD + olej rzepakowy 2. Kotleciki drobiowe z ryżem, buraczkami, [...]

Tak tu cicho, że zastanawiam się czy ktoś czyta mój dziennik ;-) 17.09.2019 WTOREK Powrót do pracy. Dość intensywnie, nadrabianie zaległości i naprawianie błędów Menadżera :-D Chociaż zleciało szybko. Po pracy do fizjo, było co robić, mocno pospinany byłem i rzepka straciła swój zakres ruchu, bardzo możliwe że przez to kolano bolało. No i potem do [...]

Viki jak najbardziej, roztrenowanie trwa 5tyg i powoli schodzę z obciążeń redukując TSS, nie można zejść od razu do zera, byłoby to głupie. Jeszcze tydzień/ dwa w porozumieniu z Trenerem mogę korzystać z uzyskanej formy i się nią "bawić". Wszystko mam zaplanowane. :-) FighterX, Szajba Masakra, jeszcze się nie zaczęły, nasze miejsca podgrzybkowe [...]

Powiem Ci, że zjeść 5k kcal wbrew pozorom nie jest tak łatwo. Szczególnie w krótkim oknie, no i bez ciast itd. Tak więc nie ma czym się przejmować. Zresztą nie co tydzień się chodzi na wesele :-P

06.10.2019 NIEDZIELA Pobudka o 9.00. Kilka godzin snu, ale Żonka miała dziś sesję do zrobienia, więc nie dało się pospać po weselu niestety. Taki lajf :-( Wstaliśmy, jak zwykle śniadanko, po śniadanku parę zdjęć ELITE Suito, musiałem go oddać dziś kolejnej osobie na testy. Potem Żona na sesję, a ja na spacerek :-) Wróciliśmy o podobnej porze, i [...]

U mnie cały tydzień był zero i co? Chorobsko mnie bierze %-) Pewnie z tego lenistwa ;-)

To weź przez ponad tydzień nie rusz nogą i jedz i pij po korek. Wtedy 50% FTP, to już niezła jazda %-) Przy pierwszym treningu Garmin mi pokazał "przygotowanie wydolnościowe: -14” %-) Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2019-10-06 20:06:59

07.10.2019 PONIEDZIAŁEK Pobudka przed 8.00. Mega intensywny poranek, dużo pracy, a trzeba było się do 11.00 wyrobić na... okienko treningowe %-). Po treningu dalej do roboty, po 16 rozciąganie, potem z Żonką na zakupy jedzeniowe. No i nadszedł wieczór. Ach ta rutyna… ;-) Dieta: 1. Placek marchewkowo-jaglany z jabłkami i SFD DZIKI ORZECH 2. [...]

Ja też byłem często zdziwiony, póki tego nie podłapałem.. %-) A w ogóle kolega miał taką akcje.. Zimą korzystając z aplikacji BKOOL zrobił trasę klasyku beskidzkiego wrzucając ślad na strave. Pewien kolarz starej daty napisał, że jest pełen podziwu bo był tam tydzień temu i drogi były nieprzejezdne przez zaspy %-) Zmieniony przez - Dampaz w dniu [...]

https://i.imgur.com/iNOPKtx.jpg Pełen sukces, gips zdjęty! :-) Jednak ręka trochę boli przy zginaniu, tkliwość skóry i leciutkie spuchnięcie. Fizjo powiedział że to normalne, ktoś miał z Was z tym doświadczenie? Generalnie plan jest taki, że przyszły tydzień jeszcze trenażer w domu, od dopiero od listopada wyjadę na zewnątrz (przez drgania mam [...]

29.10.2019 WTOREK Dobrze przespana noc i pobudka o 7.00. Szejk i do pracy. W pracy znów zapie#dol, na szczęście w czwartek będę mógł zdalnie z domu pracować. Nie ma produkcji cateringu ze względu na Wszystkich Świętych. Po pracy od razu do domu aby przyszykować rower na wyścig na trenażerze- ZWIFT RACE :-D. Zjadłem coś na szybko i rozgrzewka. Po [...]

Tydzień minął i pomiar wagi: 72.1kg (-1.5kg) Ładnie, nie głodzę się, a fajnie spadło. Będzie lżej na zwifcie %-) Zmieniony przez - Dampaz w dniu 2019-10-31 09:38:45

Ann Ja to do tego stopnia od tego gówna jestem uzależniony że słodzik to bym potrafił ssać jak cukierki %-) https://i.imgur.com/WIRYPjB.png Pobudka przed 7 i do roboty. Ostatni tydzień to mega zapie#dol w pracy, ale cóż. Jak się obrobiłem to skoczyłem do RTV odebrać jedną rzecz, potem zakupy i na siłkę. Po 18 w domu i już chill. Zaraz kolacja i [...]

FighterX Dzięki że pytasz, z każdym dniem lepiej, zobaczymy jak będzie jutro po dzisiejszej jeździe :-) https://i.imgur.com/TLrg3Xz.png Pobudka o 8. Koledzy się troszkę spóźnili, mieliśmy jechać bez napinki w świętokrzyskie, ale jednak dojechaliśmy około 11.30, więc troszkę za późno.. ;-) Szybko się przebraliśmy i klops, nie działa mi pomiar mocy. [...]