stres

[...] o dniu zawodów, może dlatego, że dopiero dzisiaj się w miarę normalnie wyspałam, bo emocje nadal nie opadły :-) DZIEŃ ZAWODÓW A więc nadszedł.. z rana nie było wielkiego stresu, dopóki nie okazało się, że cały świat stanął przeciwko mnie }:-( Najpierw dostałam wiadomość, że znajomy, który miał z nami jechać i smarować kolegę Marcina - [...]

u mnie branie tabletek jak wiatr zawial i dietki glodowe, tudziez low carb, no i stres mnie zzeral Zmieniony przez - merigold44 w dniu 2015-04-13 22:55:13

I parówka na zimno :) Dwa dni jeść nie licząc miski? Bosz, mam stres ;) Parę głębszych i stres minie..

I parówka na zimno :) Dwa dni jeść nie licząc miski? Bosz, mam stres ;)

Flo gdzie ta fota ..ja we wtorek do fryzjera ...ale stres

Dwunastu nas było ale udało mi się dostać do dalszego etapu:-) teraz stres bo nie mam układu dowolnego %-)

No Ilomi też ma rację . Niby słowa pijanego to myśli trzeźwego. Fakt że nie pownieniem się tak zachować,ale może i jemu nerwy puściły i tak stres wyszedł z niego?

Kurde caly tydzien zalowalem ze nie kupilem biletu i nie pojechalem a tak to hajsu zaoszczedzilem. Chodz pewnie UFC dlugo nie zawita imo Bomba chyba sie pozegna z UFC 2 runda pogrom Pawlak na + z Peterem chyba go presja i stres zjadl Ci co mieli wygrac polegli a spisywani na porazke wygrali dobrej nocy

[...] i przysiady zacząłem robić z łokciami dosyć szeroko - żeby klaty nie gnieść.. Tak od 3. serii. Miałem ciężkie 2 tyg w robocie, teraz liczę na odwilż - głównie chodzi mi o stres, gonitwę.. i czas wolny.. Teraz po HD był tylko 1 dzień wolnego. Stałem się trochę takim niewolnikiem tego programu - chcę go wykonać, choć nadzieja na cud prysnęła.. [...]

Jak Ci kolega napisal wyzej na pozipm testa sklada sie wiele zmiennych, dieta, stres, pora roku, pora dnia, wiem po sobie bo badam to regularnie, wiec nie panikuj. Raz w styczniu moalem 7, 88 a w czerwcu tego samego roou ledwie ponad 5. Tylko ze w styczniu bylem na urlppie, a w czerwcu tyralem w pracy ;) Nie stresuj sie ;)

darmo tego nie robię, i dopóki nie siedzę tak długo że nie wyrobię na siłkę to jest ok, ale i tak się stresuję że k***a nie zdążę, a stres niczemu dobremu nie służy

ale powiem Wam że to naprawdę chyba głowa i stres z liczenia:/ Ja jak miałam michę nie liczoną to chyba szybciej leciało niż teraz:/ Markoto u mnie jest... I to sporo

Tylko wydawała się mocno zmęczona? %-) wyglądała jakby miala sie zaraz naryć nogami przecież, graniczne wyczerpanie do tego pewnie jeszcze doszedl stres, że znowu dała plame

TO NIE STRES, TO ADRENALINA :-d

ale mam od kilku dni kolatania serca :( A nie jesteś ostatnio bardziej narażona na stres? no wlasnie u mnie raczej na tle nerwowym bo juz sie kiedys badalam w tym kierunku, na cisnieniomierzu tez mi arytmia wyskakuje Holter ekg by się przydał. Na 24h podłączają elektrody do klaty i monitorują. A Ty z tym normalnie wszystko robisz co dotychczas. [...]

ale mam od kilku dni kolatania serca :( A nie jesteś ostatnio bardziej narażona na stres? no wlasnie u mnie raczej na tle nerwowym bo juz sie kiedys badalam w tym kierunku, na cisnieniomierzu tez mi arytmia wyskakuje Holter ekg by się przydał. Na 24h podłączają elektrody do klaty i monitorują. A Ty z tym normalnie wszystko robisz co dotychczas. [...]

ale mam od kilku dni kolatania serca :( A nie jesteś ostatnio bardziej narażona na stres? no wlasnie u mnie raczej na tle nerwowym bo juz sie kiedys badalam w tym kierunku, na cisnieniomierzu tez mi arytmia wyskakuje Holter ekg by się przydał. Na 24h podłączają elektrody do klaty i monitorują. A Ty z tym normalnie wszystko robisz co dotychczas. [...]

ale mam od kilku dni kolatania serca :( A nie jesteś ostatnio bardziej narażona na stres? no wlasnie u mnie raczej na tle nerwowym bo juz sie kiedys badalam w tym kierunku, na cisnieniomierzu tez mi arytmia wyskakuje

ale mam od kilku dni kolatania serca :( A nie jesteś ostatnio bardziej narażona na stres?

Shadow - witam, witam :-) Miałem strasznie zryty dzień, ale coś napiszę. Pół nocy (mało powiedziane) nie spałem. Ostatnim wskazaniem zegarka jakie pamiętam była 1:30. Obudziłem się 3:30 i nie było spania. Stres. W weekend zmarł mój wujek, a dzisiaj robiłem za kierowcę delegacji na pogrzeb matki kolegi z pracy. Do tego obolałość barków i brzucha. [...]