stres

W ogóle to pewnie stres przed taką walką jest mega duży. Wychodzi - zayebiście duży tłum i idziesz na przeciw gościa, który chce cię rozwalić. Dzisiaj mnie zaszczepili szczepionką Astra Zeneca na Covid, bo jako prowadzący zajęcia mam szybciej. Kolejne szczepienie w maju. Co do remontu no to wydatki są spore. Ja dużo rzeczy z ojcem robiłem. [...]

[...] (no nie to żeby zaraz jak ja ... co to to nie , ale pomyślunek masz) a "problem" leży gdzie indziej może dotknęła cie opinia matki a może problemy się skumulowały jakieś stresy i różne takie inne ... więc ktoś musiał za to zapłacić i padło na Agaresa (skąd wiem ? ... bo to przerabiałem parę lat temu a potem próbowałem leczyć wiadomo jakimi [...]

[...] w robocie, ale już wieczory spędzam na rozrywce, ale brakuje mi czasu i to bardzo. Ale wolę powiem wam teraz popracować niż potem, żeby mnie cisnęli z deadline'ami i mieć stres. A ty Zabstyl na Święta Wielkanocne wróciłeś do Polski czy dalej w Portugalii? Niektóre Święta ciekawie jest obchodzić za granicą np. Dzień Zmarłych w Meksyku. Zupełnie [...]

No i stres jest yebana kvrwa, która rozpyerdala wnętrzności, więc czasem w tym kierunku warto pójść w celu naprawy

[...] samobójstwo podobno, ale rodzina nie chciała podać przyczyny śmierci, ale z przecieków wiem, że to było samobójstwo, chyba miał 21 lat jak to popełnił. Inny kolega spadł podobno z mostu w Hiszpanii, bo się wydurnial i jakoś tam łaził. No lipa. Ja na szczęście nigdy nie miałem tego typu skłonności, lęk, stres tak, ale nigdy zaburzenia depresyjne.

[...] chyba wygląda to trochę skuteczniej. Nie masz ciśnienia czy jakaś laska z tobą będzie czy nie, to o wiele łatwiej zagadać, zbajerować itd. mniej się wychodzi na desperata i jednocześnie o wiele mniejszy jest jakiś stres przy poznawaniu, bo wtedy jeden chuy czy z tobą będzie czy nie, bo i tak masz swoje życie i jakieś tam pasje czy cele na głowie.

Mój stres wynika z tego, że wszystkich czeczenów jeszzcze do pierdla nie zamknęli i se chodzi taki chalidowek, który jest związanyz mafio i nic... Powinni go osądzić i skazać. Zmieniony przez - pilek w dniu 2021-05-18 16:34:11

[...] potem po doktoracie, bo tutaj to chvjnia ostra. Koleżanka też zmieniła zakład (teraz ma przerwę, bo jest na chemioterapii na nowotwór jajnika, chuy wie czy to nie przez stres), bo ten nasz kierownik trzymał jej przez kilka lat publikację, przez cztery lata nie zrobił symulacji (której zrobienie trwa kilka miesięcy), a brał za to kasę. Inny [...]

No ja za młodu miałem w sumie mało stresu, a i tak było średnio pod tym względem. Za to mój brat potrafi zasnąć przy puszczonym rocku na głośnikach jak do roboty jechał, a stresu to on w życiu sporo miał. Wiem, że ma starość jest gorzej, bo szyszynka nie produkuje już tyle melatoniny co kiedyś. No, ale co do stresu to zgadza się. W większości [...]

alkohol aż tak strasznie nie "otępia" nie przesadzajcie (oczywiście nikogo nie namawiam do chlania) a imo nawet pomaga odreagować stres Nawet nie zdajecie sobie sprawy ilu przedstawicieli raczej wymagających i "prestiżowych " zawodów są alkoholikami a raczej głupi ci ludzie nie są ;-) [...]

[...] ?nic! nie pożyłem tak naprawdę jak chciałem nic nie zobaczyłam tego co chciałem studiów takich jak chciałem też nie skończyłem ... no żadnych nie skończyłem w sumie ale to już inna historia nie mam pojęcia co zrobię jak mi ta firma nie pójdzie , mówią że stres zabija jak tak dalej sprawy będą leciały to ja emerytury na pewno nie do ciągnę do 69

[...] poczucie winy że zawaliłem a do roku brakowało tylko 3 tygodnie może to że jestem trochę zyebany przez lata chlania tak zwyczajnie może trochę też no i pewny jestem że stres robi tutaj swoje gdzieś to musi znaleźć ujście ja ostatnio nawet nie mam dnia wolnego cały czas pracuję w weekendy nie weekendy non-stop najbliższy miesiąc dwa [...]

mnie to rozpyerdala stres całkowicie , mam wrażenie że powolutku ale to powolutku jest jakby ciut lepiej ale to jest jeszcze droga przez mękę , Golgota normalnie zanim ogarnę się na tyle żeby jako tako sobie z nim radzić do tego jeszcze przepracowanie plus nasza aura od września do maja i wychodzą niezłe jaja

Codziennie wstaje wk***iony jak nie wiem... Stres jednak się nałożył i jest jak jest.

Codziennie wstaje wk***iony jak nie wiem... Stres jednak się nałożył i jest jak jest. welcome to the Prosiak world

kiedyś chłop ginął na wojnie i nie narzekał Ale Taka prawda, kiedyś Nasi dziadkowie/pradziadkowie po skończonej wojnie szli normalnie do pracy i nikt nie narzekał , a dziś kvrwa jęczą że stres pourazowy ptsd i.t.p. %-)

kiedyś chłop ginął na wojnie i nie narzekał Ale Taka prawda, kiedyś Nasi dziadkowie/pradziadkowie po skończonej wojnie szli normalnie do pracy i nikt nie narzekał , a dziś kvrwa jęczą że stres pourazowy ptsd i.t.p. %-) No mój akurat to se w łeb szczelił po wojnie

kiedyś chłop ginął na wojnie i nie narzekał Ale Taka prawda, kiedyś Nasi dziadkowie/pradziadkowie po skończonej wojnie szli normalnie do pracy i nikt nie narzekał , a dziś kvrwa jęczą że stres pourazowy ptsd i.t.p. %-) No mój akurat to se w łeb szczelił po wojnie Po której stronie walczył?

"5 lat kurva rożnicy " przez 5 lat to mozna nawet realnie odmlodniec pytanie co sie dzialo w ciagu tych ostatnich lat, stres, psychozy, impry, brak snu, nos itd itd postarzaja mocno szczegolnie gdy wystepuja w licznych kombinacjach

Miałem w życiu dużo stresu, ojciec co lubił pić i bić dzieci, poza domem w wieku 19 lat, potem "gangsterka", potem odsiadka, potem emigracja. I żre obecnie leki przciwlekowe. Raczej dużo stresu ale on przechodzi albo w lęk albo w agresję. Ja czuję stres czy lek ale nie mam różnych innych emocji jak ludzie wokół mnie, albo moje ich rozumienie różni [...]