Dziś tak kolorowo na treningu nie było jak w ostatnim czasie %-) Tzn. siła była, wszystko było, tylko od rana jakiś taki wzdęty jestem, że niestety przy siadach to głównie skupiałem się by nie puścić soczystego bąka %-) haha a miałem taki kiepski humor.... dzięki :-D myślałem, że tylko mi się trafiają cięższe dni, aczkolwiek z pół roku już nie [...]
24.04.2018- Redukcja dzień 2 Jak powiedział (napisał), tak zrobił! Pull- siła MC Klasyk: rampa 5 do 120kg Podciąganie na drążku podchwytem: rampa 5 do 30kg Wiosłowanie hantlą: 30kg/8 x 4 Uginanie ramion z supinacją: 20kg/5 x 4 Allahy stojąc: 4 serie Interwały: 20/40 x 7 Dawno nie robiłem ciągów, a raczej robiłem je nieregularnie i są efekty. [...]
27.04.2018- Redukcja dzień 5 Po dwóch dniach nie treningowych wróciłem na siłownię ;-) Na dzisiejszy dzień przypadł trening Push- siła. Siady HB: rampa 5 do 70kg, 80kg/3, 80kg/5 Wyciskanie sztangi na ławce poziomej: Rampa 5 do 80kg Wyciskanie sztangielek na lekkim skosie: rampa 5 do 28kg Wyciskanie sztangielek na barki siedząc: rampa 5 do 22kg [...]
02.05.2018- Redukcja dzień 10 Wczorajszy dzień był dniem ciężkim :-)) Rano pojechaliśmy na trening, a po obiedzie kosiłem rów przy działce rodziców. Jakieś 150-200m rowu do skoszenia kosą spalinową w pełnym słońcu. Pull Siła Martwy ciąg klasyczny: Rampa 5 do 140kg Podciąganie na drążku podchwytem: rampa 5 do 30kg Wiosłowanie hantlą: 32,5kg/8 x 4 [...]
na kacu bym nie poszedł na trening.... bo nie piję przecież %-) ale u mnie też się to potwierdza, jak czasami zastanawiam się czy nie odpuścić/przesunąć treningu, ale idę i na dodatek gdzieś poczuję, że jest lepiej np. z siłą to zaczyna się dopiero ogień - skoro już przyszedłem to trzeba to wykorzystać..... tylko później jak to się u mnie mówi [...]
Wczoraj wypadł mi trening ze względu na delegację do Warszawy. Pojechałem na spotkanie planistyczne. Wstałem przed 5, chwilę zdrzemnąłem się na powrocie w pendo, ale wróciłem późno, bo spóźniłem się na pociąg o 12:50 %-) Widziałem tylko światła końca pociągu %-) Tak czy inaczej wróciłem i sobie odpocząłem ;-) 16.05.2018- Redukcja dzień 24 Dziś już [...]
Rafał dla mnie nawet Zenek Martyniuk jest spoko :-P Patokalipse obadam na weekendzie, bo średnio z czasem dziś :-P 17.05.2018- Redukcja dzień dzień 25 Dzisiaj Pull- siła MC klasyk: 60kg/8, 80kg/5, 100kg/5, 115kg/3, 130kg/3, 140kg/3, 150kg/1, 160kg/1, 140kg/3, 120kg/5 Podciąganie na drążku podchwytem: +0kg/5 x 2, +7,5kg/5, +15kg/5, +22,5kg/5, [...]
Wracam po weekendzie u rodziców :-P Wypoczęty, odświeżony, pełen energii %-) Na wieś pojechaliśmy w piątek. Brat zakupił sobie nową konsolę, więc piątkowy wieczór upłynął pod znakiem potyczek w fife %-) Pograliśmy troszkę, podjadłem pierogów z truskawkami, zupa jarzynowa- typowo domowe jedzonko. Sporo warzyw, a nie zbyt duża dawka kaloryczna ;-) [...]
Znów pochłonął mnie weekend %-) Weekend 25-27.05.2018 Nie ma się co czarować. Weekend nie wiadomo jak treningowy nie był %-) Można powiedzieć, że był nawet luźny %-) Piątek wieczorem byliśmy już u rodziców gdzie znów wpadły pierogi z truskawkami (sezon, więc trzeba korzystać) ;-) Mamusia przywitała mnie też sernikiem (z niczym innym tylko [...]
04.06.2018- redu day 42 Training day %-) Dzień pełen emocji, wrażeń itd. Przyszedłem do pracy standardowo spóźniony %-) No nie moja wina, że Lidla otwierają o tej o której zaczynam pracę 8-) Tak czy inaczej pracę rozpocząłem, wszyscy się dopytują gdzie naczelnik, czy będzie, o której będzie itd. Nagle dzwoni dyrektor z pytaniem czy naczelnik jest [...]
10.06.2018- day 48- 'kcal loading' Tak jak założyliśmy dziś ładowanie. Miało być delikatnie podładowane, ale jak zrobiłem wrzutę do dziennika to się okazało że jednak dzień bogaty %-) Tak czy inaczej potrzebowałem tego %-) Wróciliśmy przed chwilą z jedzenia na mieście i micha się cieszy jak poj**ana 8-) W sumie nie wiem czy to kcal, czy piwko. [...]
Na wstępie chciałbym wszystkim podziękować za obserwowanie bloga i za głosy. Po raz drugi wybraliście mój blog, najlepszym blogiem działu Kuchnia SFD. To miłe :-)) Zakładając tego bloga podchodziłem sceptycznie do pomysłu. Myślałem sobie 'pewnie pies z kulawą nogą tu nie zaglądnie'. Teraz jest kilka osób, które stale zaglądają, kilka z doskoku. [...]
19.06.2018- day ? Nawet nie chce mi się liczyć, który to dzień %-) Udało mi się zmusić dziś do treningu. A przez myśl wielokrotnie przechodziło aby treningu zaniechać. Fakt faktem, jestem ostatnio zmęczony. Słabo śpię, w pracy sporo roboty, kalorii w ostatnim czasie było nawet mniej niż powinno. Czekam na paczkę z SFD i wejdę chyba juz w końcowy [...]
22.06.2018 Dzień treningowy = wpis %-) Co tam słychać. Wczoraj odebrałem paczuszkę od SFD. Od dziś wrzuciłem Redoxa do suplementacji. Będę suplementował wg zaleceń na opakowaniu 3kaps przed treningiem/śniadaniem w zależności czy będzie DT czy DNT ;-) /SFD/2018/6/22/d891d2e088b047e7a2cd672595cbbac6.jpg Uzupełniłem też zapasy Cytrulinki oraz wziąłem [...]
23.06.2018 Jakoś tak wyszło, że wczorajszy wpis robię z opóźnieniem, ale i tak bywa ;-) Dzień nawet udany ;-) Wreszcie udało się pospać nieco dłużej niż do 6:30 %-) 8 to też nie jakiś szał, ale jak widać starość nie radość %-) Monika wczoraj do pracy miała trochę później, więc nie cisnąłem na trening z samego rana :-P Pobudka, na śniadanie [...]
30.06.2018 Po wczorajszym delikatnym podładowaniu trening jak najbardziej wskazany %-) Wyspałem się, odpocząłem, rano śniadanie i nie ma się co zastanawiać. Trzeba było iść na trening! Inni bawią się na otwarciu sklepu SFD w Łodzi, a ja zasuwam %-) Pull- siła MC klasyk: rampa 5 do 120kg, 130kg, 140kg/3 Drążek podchwytem: rampa 5 do 30kg, 35kg, [...]
Ale pomogliście z filmem- kinomany piełdolone %-) Nie no żart ;-) 02.07.2018 Dzisiejszy dzień to kolejny (już trzeci pod rząd) gdzie pospałem nieco dłużej i nie zrywałem się z łóżka :-P W pracy byłem zmuszony wziąć wolne, bo dziś usuwali nam piecyki gazowe i podpinali nas do ciepłej wody miejskiej :-) Fajnie, koniec zabaw z piecykiem i innymi [...]
Kurde, za cały dzień tylko sałatka z tortilla to skąd będzie siła... :p Akurat to po treningowy ;-) Są jeszcze inne rzeczy, ale nie wszystkiemu robię zdjęcia :-P
Troszkę było ciszy z mojej strony jeśli chodzi o wypiski, ale nie było w sumie co wypisywać %-) Ostatni trening zrobiłem w czwartek. W piątek po pracy do rodziców, bo mieliśmy rodzinną imprezę. 50 rocznica moich dziadków. Sobota to była masakra. Rano pojechaliśmy po prezent. Kupiliśmy obraz, w domu okazało się, że szyba od obrazu jest uszczerbana [...]