Napisalem to samow swoim temacie Neftan jesli ktos chce poczytac to zapraszam: http://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=60210 "Na ulicy najważniejsza jest psychika (i 50 cm w bicepsie)"
[...] w nos warge. Masz 2 opcje: 1)Rozlozyc go silowo wal az bedzie Ko jak jedna wejdzie to potem seria i gosc lezy 2) samymi prostymi wymeczyc go i obrazenia beda bardziej efektowne (joke!) Tak w sumie to olej pranie takich grubasow bo szkoda twoich rak , czasu no i opinni. "Na ulicy najważniejsza jest psychika (i 50 cm w bicepsie)"
Dobre pytanie i to sie tyczy wszystkich na jakiej podstawie bo chyba nie po przeczytaniu pewnej ksiazki... Sogacz za myslenie rzov. "Na ulicy najważniejsza jest psychika (i 50 cm w bicepsie)"
Kazam jak tak uwazasz i to idz i mu to powiedz A.Bryl jest w firmie na ul.Ciepłej we Wroclawiu mozesz przyjsc w kazdy dzien..... "Na ulicy najważniejsza jest psychika (i 50 cm w bicepsie)"
"Na ulicy najważniejsza jest psychika (i 50 cm w bicepsie)" To mówi samo za siebie. Trenując BAS -3 masz taki podpis ha ha ha . Wyślij mi na priv to co zostało usunięte. Rozwadowski Piotr
[...] :). KM moze jest skuteczna ale duzo ludzi ja objezdza bo jest w Polsce kilku trenerow do bani. Ja trenuje juz kravke jakis czas i jestem z Opola gdzie jest najlepsza sekcja w Polsce a to wszystko dzieki trenerowi. Co sie tyczy tematu bez minimalnej nawet sily nic nie zrobisz. "Na ulicy najważniejsza jest psychika (i 50 cm w bicepsie)"
[...] chodzi autorowi o walke na ulicy, ale o trening pod katem zawodow w moim odczuciu boks jest bardzo trudnym sportem, w ktorym czlowiek walczy nie tylko z przeciwnikiem ale ze swoim strachem, swoja psychika a to sprowadza sie do momentu, kiedy na treningu po raz pierwszy dostaniesz w nos, kiedy poleci ci krew, kiedy skulisz sie po ciosie na watrobe
[...] i nawet niezle mi idzie podczas walk, nawet z goscami, ktorzy dluzej trenuja. Wtedy wogole sie nie boje, nawet jak wiem ze nie mam szans. Tak wiec chyba najwazniejsza jest psychika. Acha, trenuje kyokushin jakby kogos interesowalo (tylko nie mowcie ze to kicha i tam chodza same cykory). Jak mozecie mi cos poradzic to jestem otwarty na sugestje [...]
[...] stracili iochotę na konfrontację. Wiele razy udalo mi się natomiast uniknąć zwarcia poprzez gatkę. Uciekać jakoś nigdy nie miałem okazji. Myślę, zę wszystko tkwi w główie - walczy cialo, wygrywa psychika. Musisz też wiedziec jak daleko jesteś gotów się posunąć. Jeżeli masz jakikolwiek blok - możesz przegrać. Wydaje mi się Piotr Ilczyna
No wlasnie w stojce nie ma sobie rownych ale w parterze to ma jakies dziwne przyzwyczajenia. Zapomnialem dodac ze zawsze przegrywa na punkty a nie przez KO. "Na ulicy najważniejsza jest psychika (i 50 cm w bicepsie)"
Wiem ze jedna jest zabroniona ale jak ona sie nazywa to niepamietam ostatnio na zawodach kumplowi wiazadla poszly po niej bo nawet nie zdazyl klepnac... "Na ulicy najważniejsza jest psychika (i 50 cm w bicepsie)"
Kondycja gromowca stoi na b.dobrym pozomie a co sie tyczy At to otylych grubaskow tam nie ma. Gosc w At robi tyle ile ma zrobic "Na ulicy najważniejsza jest psychika (i 50 cm w bicepsie)"
Witam serdecznie. Posłuchajcie. Piszecie naprawdę o bardzo fajnych sprawach i myślę że możemy podyskutować bez udziału gniewu, obelg, itp rzeczy. Tak , wszystko co napisałem to prawda. Może zdarzyć się że człowiek z mojej szkoły dostanie oklep od aikidoki, ba posunę się jeszcze dalej nawet od człowieka , który nigdy nic nie trenował. Wiecie [...]
[...] ulicy idziesz na całość, nie trzymasz się schematów. A po tych 10 latach karate może masz jakieś 3 kyu, bo tak dopiero od 13 lat mozna się uczyć prawdziwej walki. Wcześniej psychika najczęściej się jeszcze do tego nie nadaje. Jako 10late trenowałem ju-jitsu i bałem się kolegę kopnąć :P także, q-bosh, schowaj sie w głębokiej dziurze i nie [...]