praca

[...] - "Flarować" łokcie czy utrzymywać ten kąt 45 stopni (widziałem kilka wersji) wraz z większym flarowaniem łokcie rośnie zaangażowanie klatki piersiowej, a zmniejsza się praca tricepsów - jak odmierzyć szerokość chwytu, jeśli sztanga nie ma pierścieni? Szerokość dostosuj indywidualnie, żeby było dla Ciebie wygodnie Jak wykonuje to ćwiczenie [...]

tez, ale mniej ze wzgledu wlasnie na nachwyt, a biceps jest silnym supinatorem, wiec nieco jego praca poprzez nachwyt bedzie wylaczona, bardziej wlacza sie ramienny wtedy

deja, no rozumiem cię, ja tez nie chce z obowi azku, ale szybki numerek przed praca to przeciez na caly dzien daje kopa :-) i odstresowuje

deja, no rozumiem cię, ja tez nie chce z obowi azku, ale szybki numerek przed praca to przeciez na caly dzien daje kopa :-) i odstresowuje łeee, rano? ja to jak prawdziwy facet, potem się przespać muszę, więc rano odpada:-D poza tym jak jest Młody w domu to zawsze partyzantka jest, bo on ma jakiś trzeci zmysł, zawsze gdzieś łazi, albo skądś wróci:)

deja, no rozumiem cię, ja tez nie chce z obowi azku, ale szybki numerek przed praca to przeciez na caly dzien daje kopa :-) i odstresowuje łeee, rano? ja to jak prawdziwy facet, potem się przespać muszę, więc rano odpada:-D poza tym jak jest Młody w domu to zawsze partyzantka jest, bo on ma jakiś trzeci zmysł, zawsze gdzieś łazi, albo skądś [...]

deja, no rozumiem cię, ja tez nie chce z obowi azku, ale szybki numerek przed praca to przeciez na caly dzien daje kopa :-) i odstresowuje łeee, rano? ja to jak prawdziwy facet, potem się przespać muszę, więc rano odpada:-D poza tym jak jest Młody w domu to zawsze partyzantka jest, bo on ma jakiś trzeci zmysł, zawsze gdzieś łazi, albo skądś [...]

deja, no rozumiem cię, ja tez nie chce z obowi azku, ale szybki numerek przed praca to przeciez na caly dzien daje kopa :-) i odstresowuje łeee, rano? ja to jak prawdziwy facet, potem się przespać muszę, więc rano odpada:-D poza tym jak jest Młody w domu to zawsze partyzantka jest, bo on ma jakiś trzeci zmysł, zawsze gdzieś łazi, albo skądś [...]

[...] tematy za bardzo teraz pisać, bo mój siedzi obok :-) i się pyta czy coś przed nim ukrywam, bo laptopa z ukosa mam na kolanach hahahah moj facet często sie pyta: i co ci tam te twoje koleżanki napisaly, że sie tak cieszysz? :-) Mój stale pyta, co ja tam piszę/czytam, a ja się wkurzam. Na szczęście czasem uda mi się to zakamuflować praca zawodową

[...] laptopa z ukosa mam na kolanach hahahah moj facet często sie pyta: i co ci tam te twoje koleżanki napisaly, że sie tak cieszysz? :-) Mój stale pyta, co ja tam piszę/czytam, a ja się wkurzam. Na szczęście czasem uda mi się to zakamuflować praca zawodową I mój stary o to również pyta często. Laski, jazda z trenolami, nie ma opier***ania się :-D

gdyby nie praca jutro pewnie bym zachlal pałe na starówce :P

Eve, teraz z rzadka, bo mnie praca ogranicza i przestałam sledzic, ale na studiach bywałam ;-)

Sory, na tym polega moja praca- na szpiegowaniu, wyszpieguje wszystko i wszystkich :D

Ruda, a jak się ma praca umysłowa do zapotrzebowania na ww? bo mnie czasem, jak coś piszę, około północy to ssie na jakąś garść musli, albo czekolady Zmieniony przez - deja vu w dniu 2013-06-01 21:38:24

[...] w ludziach taka łatwosc odpuszczania sobie tego co trudne Apropo chociażby siłowni i sylwetki. To każdy mnie podziwia, zazdrości a jak mówię żeby sam się ruszył, to eee nieee, bo praca, sraca, dzieci, pies, itp itd Bo jak otworzą nową siłkę, to pójdę, a nie taraz, albo nie będę odmawiał sobie słodyczy czy czegoś, bo jestem za stary. No kurdę!

Ach ci faceci. Bez nich zle z nimi jeszcze gorzej. ;-) Mojego w domu wiecznie nie ma, taka praca. Ja sama wiecznie zmeczona i zestresowana, wiec i ochota gdzies znika. A on odwrotnie ;-)

Ach ci faceci. Bez nich zle z nimi jeszcze gorzej. ;-) Mojego w domu wiecznie nie ma, taka praca. Ja sama wiecznie zmeczona i zestresowana, wiec i ochota gdzies znika. A on odwrotnie ;-) no i właśnie podchodzisz tego jak widać z uśmiechem :) Jak ludzie chcą być razem to takie przeciwności tego nie zmienią. Jak nie chcą to zwykłe spojrzenie męża na [...]

cieszy mię to. bo to tak naprawdę fajna praca (powiedziała czytając uwagi o treści "po co ten seledyn, użyjmy różu, bo to dla kobiet")

pamiętam jak kiedyś jeździłam na siłownię na 6:30, potem uczelnia, potem praca na etacie, potem znów uczelnia, potem zlecenia w domu i dało radę. ale jak sobie przypomnę to wtedy na tej siłowni to miałam machanko po prostu.

aaa, a poza pracą wkurza mnie ten spam :-D piszę coś, piszę, daje odśwież a mojego posta nie ma, albo znika mi nagle 10 postów w tym ten, na który chciałam odpowiedzieć :-D i nie wiem już czy mam zwidy, czy co

pracowałabym z dzieciakami prowadząc zajęcia teatralno taneczne i imprezy dla dzieciaków :) praca 3/dziennie :-D