[...] nawet jak w ten sam dzien się kończy co ugotuje to ugotuje a reszte do zamrażarki i tyle ;) Jeszcze nigdy się niczego nie nabawiłem i to poważnie mówię a z zamrażarki jak wyciągam to nie raz jest grubo po terminie ;) I nie, nie śmierdzi a przyprawiam samą solą to na bank bym poczół a covida nie mam i węchu nie straciłem xD hehe Ja również
[...] dnia po skasowaniu mi terminu na kwiecień to na 20 maja mogłem bez problemu się zapisać na co chciałem (mój rocznik miał startować z terminami od 14.05 czyli dostałem miejsce tydzień po pierwszym możliwym terminie dla rocznika) edit: Astry już chyba zaraz nie będzie, na zastępstwo będzie J&J ;-) Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2021-04-15 22:12:01
[...] to chyba wszystko łatwiej załatwić, tyle że to kosztuje ;-) Jak ja bym nie poszła prywatnie (i po znajomością, gdzie specjalista wiedział jakie jestem adhd %-) ) to nadal bym nie chodziła a z gipsem bym się męczyła 6 tygodni. A tak to w terminie zdjęcia gipsu zaliczyłam pierwszy spacer z kijkami ;-) Może warto jeszcze z kimś się skonsultować?
[...] utrzymanie wydolności na przyzwoitym poziomie ale żadnej bazy do nie buduje. Musiałaby być jakaś progresja w objętości. u mnie niestety challenge nie był do zrealizowania w terminie, bo kontuzja mnie wykluczyła ale w sobotę mam próbę na 1 milę Bieg - 1.61 km Próba czasowa Daj z siebie wszystko! to może bym cos tam dołożył :-) a wracając do [...]
[...] utrzymanie wydolności na przyzwoitym poziomie ale żadnej bazy do nie buduje. Musiałaby być jakaś progresja w objętości. u mnie niestety challenge nie był do zrealizowania w terminie, bo kontuzja mnie wykluczyła ale w sobotę mam próbę na 1 milę Bieg - 1.61 km Próba czasowa Daj z siebie wszystko! to może bym cos tam dołożył :-) a wracając do [...]
[...] razy już próbowałem robić, zawsze te 100 czy 150g białka lądowało w koszu więc wolę kupić. też mi tylko kupne wchodzą , ze 4 lata wstecz kupiłem colosy i triumphy tuż po terminie za colosy płaciełm po 80 groszy za triumphy po 1.5 zjadłem prawie 1000 batonów w 8 miesięcy :-) i zyjesz ja swego czasu oyebalem kilka dobrych opakowan batonow tez [...]
[...] przykładu cabaser data 2 lata dostinex ( lek na Polskę ta sama substanacja czynna ) data przydatności 3 lata weź dla przykładu magazyny wojskowe trzymają leki i 10 lat po terminie na wypadek jakiś wojen/konfliktów konserwy w 99% i kilka lat po terminie będą ok , jedyny misnu to chłonięcie przez nie tej całej puszki :-) Po 10 latach otwierasz [...]
[...] przykładu cabaser data 2 lata dostinex ( lek na Polskę ta sama substanacja czynna ) data przydatności 3 lata weź dla przykładu magazyny wojskowe trzymają leki i 10 lat po terminie na wypadek jakiś wojen/konfliktów konserwy w 99% i kilka lat po terminie będą ok , jedyny misnu to chłonięcie przez nie tej całej puszki :-) koleżanka pracuje w [...]
[...] podobnie z lekami dla przykładu cabaser data 2 lata dostinex ( lek na Polskę ta sama substanacja czynna ) data przydatności 3 lata weź dla przykładu magazyny wojskowe trzymają leki i 10 lat po terminie na wypadek jakiś wojen/konfliktów konserwy w 99% i kilka lat po terminie będą ok , jedyny misnu to chłonięcie przez nie tej całej puszki :-)
Solo nie, a jakiś mixach tak. A batony kilka razy już próbowałem robić, zawsze te 100 czy 150g białka lądowało w koszu więc wolę kupić. też mi tylko kupne wchodzą , ze 4 lata wstecz kupiłem colosy i triumphy tuż po terminie za colosy płaciełm po 80 groszy za triumphy po 1.5 zjadłem prawie 1000 batonów w 8 miesięcy :-)
4 lata wstecz było ogłoszenie na SFD z batonami po terminie colosy i triumphy colosów kupiłem 400 sztuk po 70 groszy 8-) i je można podgrzać w mikrofali smakowały jak ciastko z kawałkami czekolady a triumphy chyba po 1.5 wziąłem też ze 150
tussi z datą do 2011 klepał tak jak ten z datą do 2015 :)) ja co do jedzenia jestem sceptycznie nastawiony, wiadomo czasem się zje po terminie a czasami się nie da bo dzień po dacie z opakowania nagle pojawia się piękny meszek pleśni, magia.
[...] tyle afer o suple a jest chyba jeszcze wiecej :-D nawet nasz rodak sajber z zabronionej stronki ktory wypromowal burneike lata temu , tak samo sypie do supli jakies ph po terminie szpadlem :-D nonstop cos tam znajduja w tych jego suplach zabronionego, a on dalej na oslach trzepie kase, w faster harder stronger byla tez fajna scena jak wjechali [...]
[...] wysylka za free na terenie uk ja zamowilem za 28f i mialem kuriera za free a nie mieszkam w uk i pisze ze batony do novembra zamawiam srednio raz w miesiacu i nigdy jeszcze nie dostalem po terminie pomimo tego ze pisze przy kazdym smaku ten sam miesiac data waznosci z reszta jadlo sie batony rok po dacie waznosci to co taki miesiac znaczy \-)
no to tutaj mnie zaskoczyłeś , bo my przebijaliśmy na hurtowni albo zaklejaliśmy rabatem daty produktów które po terminie faktycznie nadają sie dalej do spożycia. Z reguły były to słodycze. Tak jak piszesz, po co dany sprzedawca czy producent ma tracić pieniądze jak może pokombinować i sprzedać coś taniej niz wyrzucic. Albo nam na hurtowni kazali [...]
diablosy i inne nigdy nie masz pewności co siedzi w środku moze ph moze pelno gery moze kofy pelno moze cos po terminie cos co ryje flaki,działa ale ryje flaki u chlopaków z bf pewniejsze a najlepiej to już w ogóle brac 'solo' i samemu kombinować mixy/dawki Zmieniony przez - solaros w dniu 2015-07-04 18:49:11
Ja tam suple jem po terminie. Nie tyle jak kiedyś ale jak znajdę jakieś opakowanie z 2012 czy 13 to nie pogardze. Byleby kamień nie był albo dało się młotkiem i śrubokrętem łatwo skruszyc.
te colosy to ogólnie wypas batony były bo je mogłeś w mikrofali podgrzać i zjeść na ciepło :-) tak wiec mimo że były po terminie i z czasem były ciutkę "twardsze" to z mikro były mięciutkie z kulkami czekolady w srodku