pan

Na zdjęciu Pan wykonuje targetową wersję MC-na prostych nogach.Tutaj szarże ciężarowe kończą się kontuzją. W siłowym mc masz dobrać odpowiednie kąty (kolana i tułow w stosunku do ud) pod Twoje proporcje.Nagraj filmy, to wtedy pomożemy.

Boiler bardzo ładnie wyeksponowany :D Wygrał zawodnik pierwszy po lewej, Pan w środku 5 miejsce i chyba ostatnie ;) Zmieniony przez - polson w dniu 2015-03-05 22:54:10

Posrod licznej grupy zawodnikow w konkurencjach amatorskich, bylo wielu o wspanialych sylwetkach, ale byli rowniez i tacy ktorzy oleju sobie nie szczedzili... /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/96ba58536e1b49d2bdb56d330bbc3077.jpg /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/9e9906ede0b2447bb367ba1ef9d98cbd.jpg ... i byli rowniez tacy, ktorzy najprwdopodobniej [...]

Nie wiem czy czytasz md tam George Farah podawał konkretne liczy. Specjalnie dla Ciebie jutro przejrzę wszystkie numery i napiszę co i jak. Białko możesz pić oby było dobrej jakości a nie jak te wyj**ki, w których jest masa węgli. Faktycznie insulina sprzyja transportowi nie tylko aminów ale również ww i tłuszczy. Lecz hamuje GH, który jest bardzo [...]

a idż pan w hvj%-) kaptur tez niezly masz Zmieniony przez - davidooo w dniu 2011-12-02 19:48:32

Zaczynacie się martwić o to kiedy będę zmęczony? };-) Chyba każdy z nas ze zmęczeniem raz na jakiś czas jest "za pan brat" ;-) Gwid - Ty dźwigasz na wyścigi - ja się postaram tylko na jakość (oczywiście duże uproszczenie) ja poprostu nie mam parcia na to by za miesiąc przewalać pół tony na kiju |-) Zmieniony przez - Ronin78 w dniu 2015-04-10 [...]

Zaczynacie się martwić o to kiedy będę zmęczony? };-) Chyba każdy z nas ze zmęczeniem raz na jakiś czas jest "za pan brat" ;-) Gwid - Ty dźwigasz na wyścigi - ja się postaram tylko na jakość (oczywiście duże uproszczenie) ja poprostu nie mam parcia na to by za miesiąc przewalać pół tony na kiju |-) Zmieniony przez - Ronin78 w dniu 2015-04-10 [...]

Ja komaruję na Domaniewskiej. Zjadę po Ciebie autkiem, wrócimy, zaparkuję jak pan obok metra. Wracając (daj Boziu) będę miał autko gotowe :-)

Łukaszu masz baaaaaardzo wyrozumiałą żonę, że plan TRENINGOWY Ci przykleja na lodówkę. Mój pan mąż dostaje inne plany ;-)

Dzisiejszy dzień: 1. Trening pływacki - technika - dziękuję Beata, wiem, że czytasz, miałem trenera TI :-) kilka spraw mam do poprawy w skrócie: - nie zatrzymywać rąk z tyłu na wyleżeniu, - rotacja z biodra, - starać się jednolicie trzymać szerokość rąk plus "cierpliwe dłonie" - wdechy lekko do korekty 2. Rower - 32km - pod koniec skusiłem się na [...]

Marcel ale musisz przyznać, że dopływanie do brzegu w niektórych przypadkach pań odpoczywających nie jest jakoś specjalnie irytujące i nawet skierowanie wzroku w kralu do przodu nie stanowi problemu ;-) Wczoraj siłownia, dużo czasu nie było to i sprężarkę włączyłem, nawet radia nie uruchomiłem. Powiem tyle, dzisiaj czuję, że zrobiło robotę... [...]

Myślę, że dobrze robisz, Łukasz. Ja na mniejszą skalę doświadczam obciążeń tego sezonu, dopiero zaczynam. Po wielu dyskusjach tu na forum z MaGorem - a właściwie czytaniem tego, co cierpliwie pisze - biję się sam ze sobą odnośnie intensywności treningów. Czytając jednak Twój dziennik nie mam wątpliwości co do Twojej osoby - wykonałeś naprawdę [...]

Ja pikolę - 3:36 w wodzie88-O Panie... a ić Pan ;-)

Ja pikolę - 3:36 w wodzie88-O Panie... a ić Pan ;-) Tlen jest przereklamowany ;-) Pobiegane - w kominiarce, ściągam ją dopiero na wiosnę, gorąco dzisiaj było, poniosło mnie z bluzą :-PP /SFD/Images/2015/12/6/02b5a5cdfe2947098adc270078409b50.jpg Zmieniony przez - Ronin78 w dniu 2015-12-06 12:16:07

pan Jan bardzo dyplomatycznie to określił;-) kabo też może mieć rację a ja przemilczę milczeniem. dawaj fotkę z przypinką jakąś no uda i plecy;-)

Kurna, 70 km z prędkością 35,5 i nie było mocy. Idź Pan w .uj ;)

Kurna, 70 km z prędkością 35,5 i nie było mocy. Idź Pan w .uj ;) Ma facet kondychę i jeszcze narzeka, aż się boję tego wykresu jak będzie w pełni sił ;-). Podziwiam, Szacunek :-)

Czyli je byle co, a trenuje byle jak ;( Owszem. Ale już pochyliła głowę w pokorze i zaczęła się rozglądać. Nawet wiem dlaczego. Jeżdżę przez jej mieścinę na treningi. Wracam mniej-więcej o tych samych porach. I widzę biegającego o tych godzinach jej mentora i duchowego przywódcę biegaczy lubartowskich, który robi treningi. Znam typa z widzenia od [...]

No ma pan racje, lekarz coś zalecał, było to dawno zapomniała, a tu dysk się wysuną i sobie przypomniała że nie pamięta - kobieta, co zrobić ;)

coś nie ten tego z tym forum, sami łysi na nim, chyba jedynie pan Janek ma czuprynę;-) wzrosła aerodynamika to o od razu poniżej 5 min na km;-)