hobbystami może tak, ale wtedy należałoby to podzielić jeszcze na dalsze kategorie ciężko mi się stawiać w jednym szeregu ze startującymi (ponieważ nie startowałem) a tym bardziej z tymi co "żyją" z kulturystyki wspomniany Borecki nie zarabia może na zawodach, ale żyje z kulturystyki, z tego że jest trenerem personalnym i jego życie wokół tego [...]
Żyję, ale póki co nie będzie grubego ani żadnego wejścia ;-). Obserwuję sobie spokojnie z boku co się odpyerdala w tym dziale i nie mogę uwierzyć, więc realizuję punkt 1 moich postanowień (dla przypomnienia lista tu). A żeby go zrealizować to muszę się trzymać z dala od wszelakich g****burzy, czego wcześniej bym pewnie nie przepuścił %-). To tak [...]
shrimp2 dopiero wyświetliły mi się te piękne talerze @-) można się najeść oczami @-) wyglądają obłędnie @-) a cóż to, czyżbym niedoczytała, że masz jakieś oczyszczanie @-| w biegu strasznym ostatnio żyję, nie mam czasu na dokładne śledzenie i chyba coś przeoczyłam @-|
Hej hej, jestem znów, jeszcze żyję. Z mojego ostatniego powrotu nic nie wyszło, ale nie dam za wygraną. Żeby nie rozpisywać się i nie tłumaczyć przez godzinę, napiszę krótko: po wielu, wielu perypetiach zdrowotnych jakie mnie z różną intensywnością i częstotliwością dopadały od czasu gdy prowadziłam tu regularny dziennik, dzięki mojemu uporowi i [...]
Żyje żyje :D Średnio raz w tygodniu jestem u okulisty, kolejne badania - teraz czekam na OCT, później zobaczymy co dalej. Wylewy powoli znikają ale jeszcze oko lekko przekrwione Już czuję je jak moje a nie jakieś obce, ruchomość oceniam na dobrą takie 90-95% Nadal słabo widzę - tzn na oba oczy widzę całkiem dobrze, bez problemu prowadzę auto, [...]
żyję, żyję, ale jakoś mam problem z mobilizacją- nic mi sie dzis nie chce- gotowac, isc na siłownie, jesc itd itd nie wiem mam jakis paskudny dzień, najchętniej zawinęłabym się w koc i przespała cały dzień... dzięi Maleńka za pamięc :-) Zmieniony przez - massmarols w dniu 2012-04-16 15:02:31
żyje żyje tylko nie mam się czym tu pochwalić ;-( nad dieta nei panuję, mam chęć to jem, nie mam to nie jem, zmian nie cuzję i nei widzę, więc chyba nie jest źlejutro się zmierzę, praca ma się ku końcowi, na pon chcę skończyć i dać do sprawdzenia, promotor się za głowę złapał jak błąd zobaczył, ale na szczęście znalazł wytłumaczenie na toi [...]
[...] początku trochę apetytu brakło, ale tak już dzisiaj wszystko bez nzjmniajeszych problemów Od jutra czy też pojutrza wrócę do normlanych regularnych wpiskek. Niestety o tyle nie problemy z nogą co powstałe problemy w głowie sporo namieszały i właściwie teraz to głównie z nimi się borykam. Nie jest to tak, że noga już jest super bo niestety nie [...]
Panie Janie Paula 8-) żyję, pewnie, ze żyję Witam w nowym roku i szczęśliwości wszystkim życzę W grudniu ciężko było o trening choć na brak zajęć nie narzekałam, w święta się objadłam, 10 rocznica ślubu też zobowiązuje ;-D ale się już ogarniam, ciężko bo ciężko ale do przodu. trening od Jusiela z bad ass a kaloryka ta stara wytyczona przez Kasię [...]
Spoko, spoko żyje Sorry że tyle nie pisałem ale tak jakoś wyszło - oczywiśćie ciągle treningi były tak samo jak trzymana dieta - ale oczywiście w dzień zwycięstwa Kamila trzeba było uczcić wygraną i zjałem pare śmieci, ale już na drugi dzień dieta trzymana normalnie Prawdopodobnie jutro ide do Kamila zrobić zdjęcia podsumowujące, bo dzisiaj po [...]
Ja się wcale nie dziwię, że mam oponkę, kortyzol górą... Monsz mnie wnerwił, kalafior mnie wydął i miałam dłuższą chwilę zwątpienia (sporego...}:-( ) W końcu zmontowałam sobie hantle po 6 kg (czyli o kg więcej na każdej) i poszłam się sponiewierać. Oto moje wyniki. Stękałam jak gupia, że co chwilę monsz się pytał czy żyję. Żyję :)) !!!! }:-((( [...]