lodzianin

nie łodzianin Ty jestes pierwszy w kolejnej trojce a ja druga

łodzianin, ze mną nie ma tak łatwo, trzeba się postarać...

BUZIOLE lodzianin

Łodzianin i Hubert - zostańcie bo tu baby zaczynają się źle czuć bez mężczyzn

Łodzianin no własnie do wiosła i Mc nie biorę rękawiczek no i sobie narobiłam.. w sumie 4 odciski mam

Łodzianin lepiej nie, bo przestaniesz się do mnie odzywać w ogóle... gdzie kupić woreczki z zapięciem strunowym? mam takie z Jana niezbędnego, ale tam są chyba 4 takie, których potrzebuję więcej i kupiłam w supermakjecie. No i chciałam zapytać czy gdzieś na sztuki można to kupić? Pewni ludzie gdzieś je muszą kupować

Dziwna jesteś skoro nie lubisz alkoholu Łodzianiń - ja się mogę z Tobą napić

Cześć Łodzianin, w poniedziałek będę miał wyniki z dzisiaj do odbioru to zaktualizuję posta. Czyli domnieman, że dlatego może być różnie z tym libido skoro E2 ubite? Czyli co polecieć z 2/3 tygodnie 150 mg co 4 dni i zobaczyć czy E2 podskoczy, czy może zwiększyć mg np. wbić 175/200 mg co 4 dni?

elo łodzianin edit: witam spamerów z problemami ... różnymi

lodzianin witamy

Anna, ja widziałem lepszą wersję tego. Człowiek człowiekowi wilkiem, a zombie, zombie, zombie! Ja się zapisałem na to. Po 1 jest darmowe, po 2 mam blisko, moja uczelnia, po 3 będą jakieś dyplomy po tym - dodatkowy papier //Lodzianin też mnie to ciekawi Zmieniony przez - kieszko89 w dniu 2011-05-17 10:43:50

Majka,dwa w jednym . Zreszta mam 2 szefow, jeden to King Julian vel Mr Bean I na niego sie nie gniewam,drugi to B. Lodzianin -wypchaj sie Nudze sie z rana,co robic no. Na silke wieczorem

lodzianin to stejka pocisnij jakiegos :D

lodzianin pilnuje miche, podoboa mi sie bo fajnie sie robi wszystko, ale niedziela to mozna cos zaszalec :-)

lodzianin ty moze wiesz na ktorej stronce foto byly jeego :-D

ja na szybko bonduella kupilem kukurydze lodzianin ale z tortillami to kicha troche jak dzis zrobilem i jutro do pracy bo to sie cale rozleci mi sie tak zdaje

lodzianin pewnie ma 40%;-]

Dzięki Łodzianin :)

Lodzianin ja ostatnio tez mialem cos takiego, 2 piwka potem pare metrów na rynek kolejne 2 pozniej sie skonczyły to dobicie jakąś wódeczka, po drodze winko noi ten.. dzień sie kończył

Lodzianin ja ostatnio tez mialem cos takiego, 2 piwka potem pare metrów na rynek kolejne 2 pozniej sie skonczyły to dobicie jakąś wódeczka, po drodze winko noi ten.. dzień sie kończył no własnie dlatego nie zaczynam ;-)