[...] ściśle ustalonych posiłków (oprócz obowiązkowych) o konkretnych godzinach. Pozwala to na w miarę swobodne rozdysponowanie czasu w przeciągu dnia. P.S. Jedyny minus tej metody to liczenie kcal, ale nie trzeba liczyć ile i co zawiera B/T/W. Ja mam kalkulator kalorii w głowie , dlatego bardzo łatwo mi to stosować. Ale wszystkiego można się nauczć.
Na razie nie baw sie w żadne liczenia kalorii itp. jedz to na co masz ochote ale rozsądna ilość i w miare dobre zarcie bo takie liczenie nie ma sensu narazie
Moim zdaniem dla Ciebie liczenie jest mniej istotne niż zmiana jakościowa. Zacznij po prostu jeść zdrowe, zbilansowane posiłki składające się z pełnowartościowych produktów. Wpisywanie do dziennika żywieniowego ma sens aby widzieć czy podaż kalorii lub tłuszczu nie jest zbyt niska - masz już swoje nawyki, więc warto sprawdzać czy dalej nie [...]
5kg suchej masy to jest ciezko przepracowany rok lub dwa w zaleznosci od jakiego poziomu zaawansowania startujesz. to co dorzucisz z odzywek akurat bedzie tylko malym procentem. samo liczenie tylko kalorii nie wystarczy.
Czyli jesz stanowczo za mało, musisz to poprawić żeby mieć efekty. Poczytaj posty w dziele odżywianie. Nie chodzi o ustawienie sztywnego planu odżywiania i liczenie każdej kalorii ale musisz jeść dobrze i regularnie a zmiany najlepiej wprowadzać stopniowo żeby się nie zniechęcić.
[...] uwzględniałaś współczynnika aktywności, który jest tutaj kluczowy. Kolejna sprawa, u kobiet zalecam nie duzy deficyt kalorii(-300kcal) i uzbroić się w cierpliwość, warto takze wpleść w swoją rutynę aktywować(tutaj z pomocą przychodzi nam active band i liczenie kroków) i jeszcze raz „czas” i będziesz na dobrej drodze do upragnionej sylwetki :)
duzo twarożku ... mało tłuszczy rozumiem że nie chce Ci się liczyć kalorii? Liczenie pozwala lepiej kontrolować całą tą dietę i przy ewentualnym braku efektów można łatwiej korygować błędy.. Spróbuj policzyć jakie jest Twoje dzienne zapotrzebowanie, następnie policz ile byś sobie dostarczył przy takich posiłkach jakie sobie rozpisałeś
Teraz liczenie zapotrzebowania wzorami nie ma za bardzo sensu, jeśli waga się nie zmienia przy tej kaloryczności to znaczy, że to jest ta bazowa ilość kalorii do której należy dodać kolejne kalorie np: ~10 obecnego zapotrzebowania, obserwować 2 tyg. i potem ewentualnie znów dodać. Może coś innego robisz też żle, za często/długo trenujesz, masz [...]
Jeżeli chodzi o dietę, to zawsze gdy bawiłem się w liczenie dokładne kalorii, gramów nie szło mi to. Po prostu, nie mogłem tak. Aktualnie uważam co jem, nie tylko przestrzegam "10 zasad żywieniowych" ale też i mam około 3g białka, 4g węgli i reszta tłuszcze. Tak więc nie jem byle czego, nie mam zamiaru urosnąć na kanapce na śniadanie i [...]
[...] jedynie 5 niezbyt dobrze zbilansowanych posiłków, nie wiem co mielibyśmy tutaj napisać oprócz tego, że należałoby wiele zmienić bowiem napisałeś, że nie chcesz się bawić w liczenie makro i kalorii zatem jedyne co to możesz się dostosować do tego typu metod: [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Gainer używa się zazwyczaj po treningu. W innym porach mija się z celem, chyba, że ciężko u Ciebie o pełnowartościowy posiłek. Klucz to dieta - odpowiednia podaż makroskładników, kalorii i odpowiedniej jakości posiłki. Przyda Ci się liczenie dziennej ilości spożywanych kcal - na uczuciu sytości nie zawsze można polegać.
20. To cale liczenie nie jest dla mnie.. nie da sie bez tego - no właśnie to tak jak ja więc zachowam kopię Nie musisz liczyć kalorii i makrorozkładu diety. Jeżeli jesteś pierwszy raz na diecie, lub masz większą nadwagę w początkowym okresie starcza wyczyszczenie diety z niezdrowych produktów i jedzenie na "oko" Pomogą Ci w tym poniższe [...]
czyli nie obejdzie sie bez liczenia kalorii?? na oko narazie walcze:) o ile na masie mozna pozwolic sobie na pewne liczenie " na oko", na redukcji jest juz nieco mniej praktykowane
Słuchajcie ja wiem z doświadczenia ze sztywne układanie diety liczenie proporcji kalorii itp i trzymanie sie rozpisek nie sprawdza sie w moim przypadku. Zresztą przy mojej pracy tzn wolnym zawodzie spotkaniach z klientami na obiadach itp byłoby to trudne do wykonania...chciałaby znaleźć zloty środek i zdrowe podejście bez popadania w skrajności
"Nie mam czasu" to najsłabsza wymówka, jaką mogłaś sobie wybrać Masz dwa rozwiązania - ważenie, liczenie i kontrola kalorii, żeby wiedzieć ile w rzeczywistości jesz... albo jedzenie na oko i zdrowo. 300kcal w bilansie jest już sporą różnicą.
Pytasz mnie, to ja Ci odpowiadam zgodnie ze swoją wiedzą. Co Ty z tym zrobisz to Twoja sprawa. Ja się redukowałem na całych jajkach a nie na białkach. Te warzywa które Ci wypisałem nigdy nie liczyłem do bilansu, bo mają bardzo mało kalorii. A już dzielenie na porcje 50g sałaty to taki sam absurd jak liczenie ziarenek piasku.
Dziękuje za odpowiedzi , jeżeli chodzi o diete , tak jak napisałem , raczej skłonny jestem do wykupienia diety od profesjonalistów ponieważ jeżeli chodzi o samo liczenie to nie sprawia mi to zadnego problemu , ale mam skłonność do zastępowania posiłków pełnowartościowych , śmieciowym jedzeniem , bo w końcu kalorie się zgadzają , ale jak wiadomo [...]
[...] kolacja-bardzo zle wiem,i dlatego postanowilem to zmienic. Znalazlem nawet czas pewnego dnia i ulozylem sobie pierwszy dzien,i ta budowa cepa nie az taka latwa;)Poprostu to liczenie mnie przeraza,no ale prosze o sprawdzenie owego dnia:) Podzielilem dzien na 6 posilkow (ale mysle ze chyba zminie to na 5 posilkow) Diete wyszla mi na ok 1900 [...]
[...] na jednym z kalkulatorow ze moje dzienne zapotrzebowanie wynosi ok 2255. Moze glupie pytanie ale co sie stanie jezeli zostane przy 1900? I jak przykladowo moge w tym dniu jaki podalem zmniejszyc wegle a zwiekszyc bialko? To liczenie chyba nie dla mnie,meczylem sie zeby ulozyc pierwszy dzien,nie myslac o tym ze jescze pozostalych 6 mi brakuje:(