Jak zbiłeś estro i PRL to za dużo już sam nie zdziałasz. Jak świeże Gino to niektórzy atakują letro i jadą przy wyzerowanym E2, ale nie każdemu się cofa. Jeżeli ci przeszkadza to zostaje zabieg.
Ja dzieliłem mniejszą tabletkę letro nożem ceramicznym. OK - idealnie równe kawałki nie były, ale to nie ma znaczenia, bowiem w samej tabletce substancja czynna nie jest równo rozłożona. Z definicji zatem nie uda się idealnie mikrodozować. Podobnie będzie z alkoholem - coś tam się rozpuści, coś osiądzie na ściankach naczynia, z czasem część alko [...]