W UK SIE SZASTA FUNTEM BEZ OPAMIETANIA!! TU JEST RAJ Ja trufle to zamawiam w iranie, kawior w australii a szuszi tylko i wyloncznie w tejk-eleju gdzie pracuje. A i tak wszystko wyrzucam bo mi nie smakuje. Tu sie zarabia tyle ze L420 to ja nawet nie zauwazam ze wydalem. Ja nie patrze na ceny nawet w sklepie bo to nie ma sesu tylko wrzucam do [...]
Powinni płacić min 40 000 nok pensji do rączki i sprzedawać kawior za 15nok/100gr. Wtedy Polacy w No byli by zadowoleni. A tak Norwegowie brzydcy i głupi, ich nawyki brzydkie i głupie, wszystko ch**owe, syf i w ogóle do dupy i jeszcze drogo %-) Po co wy tam jeździcie w ogóle? Sobie na złość? %-) Zmieniony przez - kitttie w dniu 2012-11-27 [...]
Oj ustatkuj sie ty kawior ustatkuj. I przestań traktować kobiety przedmiotowo! A tak poza tym ja sie znam na tym. Mam skłonność raczej do stałych związków . No chyba że po spożyciu różnych środków na dyskotece/imprezie hehe
[...] suszarni - "art sushi" Zupa koreańska z wołowiną i warzywami: kapustą, sałatami i kiełkami + Sashimi na dwie osoby (tuńczyk, łosoś, halibut, ryba maślana, krewetka, węgorz, kawior) W dziennik wpisałam za to 200g pstrąga wędzonego i 100g wołowiny + 5g masła :-) /SFD/2018/12/24/2df24afc17f04a0cacbe10a2c51dd933.jpg [...]
[...] i się zamknij(J) - Oddaj misia(F) - Nie oddam(J) - Oddaj bo będę krzyczałSytuacja powtarza się paręnaście razy, Jasiu zarobił kasy od cholery, wraca do domu z zakupami (kawior, krewetki, szynki, i całą furę szmalujeszcze przytargał). Matka do Jasia:- Jasiek chyba Bank obrąbałeś, natychmiast do księdza idź się wyspowiadać.Jasiek poszedł do [...]
Nie wiem, nie mam kasy na kawior, więc gustuję w kebabach póki co jeszcze pasta kawiorowa zostaje ale mialam na mysli raczej podejrzany sklad kebabu....bo to takie jakies skrawki sa.....lepszy kawal dobrej poledwicy
z knajpami też,już widzę jak jeden minister z drugim baranem z rządu ida jeśc kawior za 600 złoty bo jest taki pyszny %-) a kelnerzy z knajpy tam jak mówili to nic nie ruszony z tych wynalazków na talerzu ale pokaze sie było :-) a krewetek nie lubię i tyle,jak ktoś lubi niech je smacznego,nawet jak bym dostał tam darmowy karnet to bym nie poszedł [...]
[...] złotych i się zamknij. - Oddaj misia. - Nie oddam. - Oddaj bo będę krzyczał. Sytuacja powtarza się kilkanaście razy. Jasiu zarobił kasy od cholery. Wraca do domu z zakupami: kawior, krewetki, szynki i całą furę szmalu kładzie na stole. Matka do Jasia: - Jasiek chyba bank obrabowałeś. Natychmiast do ksiedza idz się wyspowiadać! Jasiek poszedł do [...]
[...] nim konczyl ma prace w banku jako informatyk, dosc duzo zarabia. aha zapomnialbym jego ojciec jest w zarządzie tegoz banku.... to chyba jestes jakis szczególny przypadek. zapomniales jeszcze dodac do tego czerwone dywany i kawior. a od zawyzania sredniej krajowej sa inni ludzie, zarabiajacy takie kwoty w miesiąc co inni nie zarobią tego w 5 lat.