igły

jak czytam to nie wiem smiać się czy płakać?igły nie możecie wbić?

wiesz w takiej sytuacji (jesli miała w ogole miejsce) kazde dzialanie jest lepsze niz siedzenie z w dupe wbita igła. dla twojego info sa taksówki. nie sadze ze moglby wystapic tak silny skorcz zeby nie bylo mozliwosci wyjecia igły. a jak "wyjoles" to dobrze. nie pozdrawiam ____________________ The NOTORIOUS B.I.G.

Po wyjeciu igly przyciska miejsce wbicia nowym gazikiem otwarta dlonia i rozmasowuje. Bije w uda. Zle robie?

Nie ma nawet takiej potrzeby, jesli to roztwor do rozrabiania hcg. smialo mozesz uzywac tej insulinowki i igly bez kombinacji.

Nie powinno nic się stać. Rozrabiasz to w sterylnej wodzie, hcg jest też sterylne i igły też, więc raczej o rozwój jakiś bakterii nie musisz sie obawiać.

może tak podziałał na Ciebie widok igły w ciele? Powinno przejść. Też tak mam. Biore mete od poniedziałku. Wsumie to już przechodzi ale momentami nagle sie poce i występuje ciepłota ciała, ale looozik jest.

Możliwe, że jest to tylko zapalenie. Spotkałem się już z czymś takim. Pierwsze 3-4 strzały i dookoła miejsca wbicia igły następnego dnia taka czerwona plama. Zmieniaj miejsce kłucia.

jakbym sie nie bał igly to bym walil propa;)

no to nie mam tematu :) Masz mocna watrobe! Chciałbym taka... ale sa igły :) No to powodzenia, masy!

Heh ,jak mógł on złapać ? Przecież igły chyba wymieniają

luzik ja bilem w udo to wpolowie igly jak juz poczulem bol wiedzialem zeby przygotowac waciki strumien ciemnej krwi wiec nie pekaj bedzie ok i czasami moze byc tak jak ja opisalem

Chyba nie ma co wyjaśniać.Jest zasadnicza różnica w wbiciu igły głęboko domięśniowo i podskórnie.

a co za problem wbijać 2 ml co 2-3 dni??jak się boisz igły to sie nie baw w koksy Zmieniony przez - Aras84 w dniu 2009-04-04 22:34:01

ja sie boje igłynie znasz mnie wiec nie mow Zmieniony przez - Maaaaser w dniu 2009-04-04 22:35:22

połowa tutaj powinna dostać bany za pisanie głupot i doradzanie komus kto sie dopiero kwalifikuje na 1 cykl na mono. zresztą to ph to jeden wielki syf, toksyczny jak cholera i wiekszosc co sie zyska na cyklu po chwili spada, ale tak to jest jak się igły ktoś boi Zmieniony przez - SebaWlkp w dniu 2011-10-28 14:35:57

no ja mam 59 to nie przeszkadza... a na co trzeba zwracac uwage przy iniekcjii?? zawsze to sciskam to miejsce gdzie wlosy sa wytarte od spodni... laduje mniej wiecej 3/4 igly... wstrzykuje powoli rozluzniajac...

od lat sie zastanawiam czy przybic czy nie ludzie mowia ze super forme mozna zrobic, tyle ze wlosy ze lba strasznie leca podobno najbardziej to mnie te igly w****iaja, ze sie zapychaja i trzeba bic duzymi - 0.8 min

Minelo 48h a guzek nadal jest i delikatny siniaczek widoczny na tyłku, boli co prawda mniej ale nadal jest guzek. Pamietam ze za pierwszym strzalem(walilem 2 w ten sam posladek) przy wkladaniu igly zabolalo mnie za drugim juz lajtowo bylo. Mam nadzieje ze wsyzstko bedzie ok.

Po nocy chyba mniejsze wszystko sie wydaje, mam nadzieje ze mi znika, wczoraj wokół guzka bylo delikatnie sine i twardsze, mialem jakiegos siniaka pewnie od grubej igły. Dam znac jutro co sie dzieje. Oby sie rozeszło i nie było zadnego ropniaka. Narazie jest lepiej

DO KAŻDEGO SZOTA UZYWASZ NOWEJ STRZYKAWKI I IGŁY JA DO NABIERANIA SOKU Z AMPÓŁEK UZYWAM 7 A DO SZOTA 8 CZASMI 9 W APTECE POWIEDZ PANI ZE CHCESZ OGŁE DO ZASTRZYKÓW DOMIESNIOWYCH PANI NA 100% BEDZIE WIEDZIAŁA JAKIE CI DAĆ