No w życiu jednak widoczne efekty w chooy wolno przychodzą niestety, życie to jednak nie gra RPG, gdzie to idzie szybko. Trzeba długo się z tym pyerdolić, żeby jakieś efekty były.
No ja bym chętnie wziął te prochy stymulujące neurogenezę, np. fluoksetynę czy gra jest warta świeczki. Mnie zastanawia czy życie większości nie jest zamknięte w takim kole. Chvjowe żarcie, mało sportu itd. powodują mniej energii i więcej stresu, to znowu powoduje, że mamy wciąż tą samą pracę/życie, które nie lubimy i ciężko nam się wydostać, [...]
No ja bym chętnie wziął te prochy stymulujące neurogenezę, np. fluoksetynę czy gra jest warta świeczki. Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2022-11-07 20:07:33 "Limitless" fajny film , ja bym łykną takie pigle no ale to chyba bajka , a nawet jeśli ... to nie dla psa kiełbasa Zmieniony przez - QhuTaz w dniu 11/7/2022 8:55:30 PM
[...] Souls lubię, jeszcze od fron Software może kiedyś wyprobuje Sekiro. Duża satysfakcja później jest jak się coś przejdzie, a na niektórych bossach to musiałem z kilkanaście, kilkadziesiąt podejść robić. Chyba najwięcej na Ornstein&Smough oraz Artoriasie z DS1, bo DS1 to była moja pierwsza gra i na niej jako jedynej mam wszystkie osiągnięcia steam.
U mnie w robocie np. mało kto gra w otwarte karty. Nikt nikogo nie obrazi publicznie, tylko jest obgadywanie za plecami, jakieś izolowanie, pomijanie w zasługach, nakładanie dodatkowych obowiązków, przedłużanie niektórych spraw o wiele za długo itp.
Już teraz są niektórzy zagraniczni dziennikarze wkvrwieni, że Polska trochę fartem przeszła i taką ultradefensywną grą. Ale byłoby wkvrwienie jakby Szczęsny coś tam wybronił. Lewandowski strzelił, a Francuzi nie mogliby pomimo klikunastu celnych strzałów heh. Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2022-12-01 23:43:15 Ale mają rację , Szczęsny jest [...]
Trochę chvjowa. Ciemno cały czas zimno. Najbardziej to w takim Norylsku mają przesrane, bo tam temperatury typu -50. Jutro Polska gra z Francją jakie są wasze typy. Moim zdaniem Polska pokaże genetyczną dominacje i wygra z delikatnymi Francuzikami he he .
Byłem na wydziałowym spotkaniu świątecznym, ale trochę sztucznie było. Rozmawianie tak jakbyś w sumie rozmawiał z jakimiś NPC w grze heh. To gra zwana życiem
[...] sytuacji unikania kary. Według hipotezy relatywnej skali użyteczności, z sytuacją uniknięcia kary związane jest poczucie ulgi. To właśnie to uczucie może działać w sposób nagradzający. W ten sposób mózg zyskuje możliwość stosowania podobnych mechanizmów uczenia w sytuacji dążenia do nagrody i unikania kary." [...]
Ja tam lubię czytać opowieści o końcu świata. Apokalipsa św. Jana to moja ulubiona księga z Nowego Testamentu. Ogólnie idea 4 jeźdźców apokalipsy - gra Darksiders była bardzo luźno o nich albo serial Supernatural - tam był jeden sezon o jeźdźcach apokalipsy takich uwspółcześnionych. Ja bym chciał zostać miliarderem.