[...] metki to sie wiecej czeba jesc? bo ja to wogole niejem duzo , bo łeee , ale brat mi mowil ze jak bede jadl metki to musze do szkoly brac z 2 kromki chleba" "...A gdy byli na polu, Kain rzucił się na swego brata Abla i zabił go. Wtedy Bóg zapytał Kaina: Gdzie jest brat twój, Abel? On odpowiedział: Nie wiem. Czyż jestem stróżem brata [...]
[...] metki to sie wiecej czeba jesc? bo ja to wogole niejem duzo , bo łeee , ale brat mi mowil ze jak bede jadl metki to musze do szkoly brac z 2 kromki chleba" "...A gdy byli na polu, Kain rzucił się na swego brata Abla i zabił go. Wtedy Bóg zapytał Kaina: Gdzie jest brat twój, Abel? On odpowiedział: Nie wiem. Czyż jestem stróżem brata [...]
[...] metki to sie wiecej czeba jesc? bo ja to wogole niejem duzo , bo łeee , ale brat mi mowil ze jak bede jadl metki to musze do szkoly brac z 2 kromki chleba" "...A gdy byli na polu, Kain rzucił się na swego brata Abla i zabił go. Wtedy Bóg zapytał Kaina: Gdzie jest brat twój, Abel? On odpowiedział: Nie wiem. Czyż jestem stróżem brata [...]
[...] metki to sie wiecej czeba jesc? bo ja to wogole niejem duzo , bo łeee , ale brat mi mowil ze jak bede jadl metki to musze do szkoly brac z 2 kromki chleba" "...A gdy byli na polu, Kain rzucił się na swego brata Abla i zabił go. Wtedy Bóg zapytał Kaina: Gdzie jest brat twój, Abel? On odpowiedział: Nie wiem. Czyż jestem stróżem brata [...]
[...] metki to sie wiecej czeba jesc? bo ja to wogole niejem duzo , bo łeee , ale brat mi mowil ze jak bede jadl metki to musze do szkoly brac z 2 kromki chleba" "...A gdy byli na polu, Kain rzucił się na swego brata Abla i zabił go. Wtedy Bóg zapytał Kaina: Gdzie jest brat twój, Abel? On odpowiedział: Nie wiem. Czyż jestem stróżem brata [...]
[...] metki to sie wiecej czeba jesc? bo ja to wogole niejem duzo , bo łeee , ale brat mi mowil ze jak bede jadl metki to musze do szkoly brac z 2 kromki chleba" "...A gdy byli na polu, Kain rzucił się na swego brata Abla i zabił go. Wtedy Bóg zapytał Kaina: Gdzie jest brat twój, Abel? On odpowiedział: Nie wiem. Czyż jestem stróżem brata [...]
[...] metki to sie wiecej czeba jesc? bo ja to wogole niejem duzo , bo łeee , ale brat mi mowil ze jak bede jadl metki to musze do szkoly brac z 2 kromki chleba" "...A gdy byli na polu, Kain rzucił się na swego brata Abla i zabił go. Wtedy Bóg zapytał Kaina: Gdzie jest brat twój, Abel? On odpowiedział: Nie wiem. Czyż jestem stróżem brata [...]
[...] metki to sie wiecej czeba jesc? bo ja to wogole niejem duzo , bo łeee , ale brat mi mowil ze jak bede jadl metki to musze do szkoly brac z 2 kromki chleba" "...A gdy byli na polu, Kain rzucił się na swego brata Abla i zabił go. Wtedy Bóg zapytał Kaina: Gdzie jest brat twój, Abel? On odpowiedział: Nie wiem. Czyż jestem stróżem brata [...]
[...] metki to sie wiecej czeba jesc? bo ja to wogole niejem duzo , bo łeee , ale brat mi mowil ze jak bede jadl metki to musze do szkoly brac z 2 kromki chleba" "...A gdy byli na polu, Kain rzucił się na swego brata Abla i zabił go. Wtedy Bóg zapytał Kaina: Gdzie jest brat twój, Abel? On odpowiedział: Nie wiem. Czyż jestem stróżem brata [...]
[...] metki to sie wiecej czeba jesc? bo ja to wogole niejem duzo , bo łeee , ale brat mi mowil ze jak bede jadl metki to musze do szkoly brac z 2 kromki chleba" "...A gdy byli na polu, Kain rzucił się na swego brata Abla i zabił go. Wtedy Bóg zapytał Kaina: Gdzie jest brat twój, Abel? On odpowiedział: Nie wiem. Czyż jestem stróżem brata [...]
[...] metki to sie wiecej czeba jesc? bo ja to wogole niejem duzo , bo łeee , ale brat mi mowil ze jak bede jadl metki to musze do szkoly brac z 2 kromki chleba" "...A gdy byli na polu, Kain rzucił się na swego brata Abla i zabił go. Wtedy Bóg zapytał Kaina: Gdzie jest brat twój, Abel? On odpowiedział: Nie wiem. Czyż jestem stróżem brata [...]
[...] metki to sie wiecej czeba jesc? bo ja to wogole niejem duzo , bo łeee , ale brat mi mowil ze jak bede jadl metki to musze do szkoly brac z 2 kromki chleba" "...A gdy byli na polu, Kain rzucił się na swego brata Abla i zabił go. Wtedy Bóg zapytał Kaina: Gdzie jest brat twój, Abel? On odpowiedział: Nie wiem. Czyż jestem stróżem brata [...]
[...] metki to sie wiecej czeba jesc? bo ja to wogole niejem duzo , bo łeee , ale brat mi mowil ze jak bede jadl metki to musze do szkoly brac z 2 kromki chleba" "...A gdy byli na polu, Kain rzucił się na swego brata Abla i zabił go. Wtedy Bóg zapytał Kaina: Gdzie jest brat twój, Abel? On odpowiedział: Nie wiem. Czyż jestem stróżem brata [...]
Lessie, nic z tego Po pierwsze łajba ma dosc silny silnik, po drugie w tym terminie nie ma już lodu na morzu Myslę jednak że wymachiwanie ciężkim wędziskiem po 12 godzin dziennie jest jak najbardziej ćwiczeniem aerobowym, przechodzacym w siłowe gdy wreszcie mamy cos na haku Pozdrawiam, Tyka - Łowy są ważniejsze niż zdobycz -
Cała masa Nie wiem jakie Cię interesuja Główna atrakcja to gdy zasuwasz łodzia na kolejne łowisko, co chwila dostajesz w ryj kubłem lodowatej słonej wody, z góry leje deszcz, od dziobu wiatr i fala, skończyła się irish whisky a ryby nie biora hehehe A tak poważnie, niezapomniane przeżycia, szczerze polecam - nieskażona przyroda, tysiace [...]
[...] koło mostu w Wierzbicy na Zalewie Zegrzyńskim. Woda miała około 4 stopni, powietrze koło zera. Wiała dobra piąteczka. Zatrzymałem łódź przed przystania żeby zrobić klar gdy zobaczyłem gocia na desce który pruł w stronę mostu. Niosło go bardzo ładnie, z tym tylko że z mojej perspektywy wygladało to tak, jakby szedł prosto na filar Jak sie [...]
Nie wszyscy śpią! Niektórzy pracują! Dlatego nie mogą pisać. Kain, przeraża mnie trening w temp. -18 st. Trenowałem już w warunkach, gdzie trzeba było nosic kufajki, że by nie zamarznąć, a na rękach musiały byc rękawice, bo skóra "przymarzała" do metalu! Takiego mrozu jak u ciebie to nie mielismy. Gdy juz stanal piec trzeba bylo czekac [...]
Wiesz, Shelly, gdy idzie się potrenowac na siłownię to nie robi się pogaduszek tylko ćwiczy! Chyba że traktujesz siłownię jako kółko gospodyń wiejskich i trzeba obgadać różne rzeczy. Nie potrzeba mrozu by dobrze potrenować.
Nie miałam na myśli własnego przykładu , trenuje w domu jak na razie po to by nie stac w kolejce do sprzętu ani by mnie zagadywano wole trening w ciszy i skupieniu a jedynie moge trenowac w silowni wtedy gdy jest tam najwiecej ludzi.
Amazone, Nie wymiękaj, ja mam przechlap z czasem od pażdziernika, gdy zmieniłem pracę, i wchodzę tu co 2-3ci dzień, i mimo to jakoś funkcjonuję ale jakby ktoś był chętny do przejęcia pałeczki, to why not