a AT - świry :-) ale pozytywne chłopaki, mordercze treningi...to co lubię :-) Znam osobiście dwóch takich gości (trenowałem z nimi boks). Potwierdzam opinię. Często żałuję że mnie wzrok nie dopuszcza do elity mundurówki.
[...] bo mistrza ma. Smykałkę to może i mam. Nie wiem tylko po czym to poznałeś. Koledzy nie chcą się za mną sparować :( Rok temu kolega (ok. 50 walk na amatorskim) chciał mi boks przypomnieć, to na tarczach powybijałem mu nadgarstki. hahaha. B. mocno waliłem i nie trafiałem w białe kółko. hahaha. Byłem na karate u kolegi (2 dany!!!), najcięższy [...]