Wiesz co, z głową było już nieźle, póki nie dowiedziałem się o rozstępie mięśni brzucha... Wyklucza mi to mnóstwo ćwiczeń, na bardzo długo, a i tak nie mam pewności, że nie będzie potrzebna operacja. Ale coż, nie ma co płakać, tylko robić co się da ;-) Dokładnie... Nic nie dzieję się bez powodu... tak sobie powtarzam gdy spotyka mnie coś [...]
No szama jest super. Na śniadanie zawsze jakaś zupa mleczna, chleb ile się chce kromek, biały lub razowy, zawsze kawałek warzywa i szynka albo twaróg. Na obiad to wgl bajlando, dzisiaj zrobie foto przykładowego. I kolacja jak śniadanie, ale bez zupy, za to z owocem czy jakąś sałatką. Do tego zawsze stoi herbata lub kompot, słodki i gorzki, i [...]
Tylko dałem na czarno biały i lekko przyciemniłem. Też nie łapię się w tych efektach, więc tu Ci nie pomogę :-P Kurde, liczyłem na strefę formy... Do Papaja to z Tobą nie pojadę raczej :-(
Tylko dałem na czarno biały i lekko przyciemniłem. Też nie łapię się w tych efektach, więc tu Ci nie pomogę :-P Kurde, liczyłem na strefę formy... Do Papaja to z Tobą nie pojadę raczej :-( foto bez kitu jak profesjonalista ;-0 ty teraz masz samsuga s 9? co do sesji i silłki tez torche mnie to zmartwiło bo tal wlasnie myślałem;/ a co ci wpyada w [...]
Dosłownie kilka dni temu mieliśmy z Sylwią taka rozmowę, czy jestem obecnie szczęśliwy dużo zarabiajac (dużo z jej punktu widzenia oczywiście :-P). Bez wahania odpowiedziałem, że 100x bardziej szczęśliwy byłem wprowadzając się do Wawy, siedząc na silce za 10zl/h, jedząc kilka razy dziennie biały ryż z wątróbka, żeby starczyło na wszystkie opłaty, [...]
Dosłownie kilka dni temu mieliśmy z Sylwią taka rozmowę, czy jestem obecnie szczęśliwy dużo zarabiajac (dużo z jej punktu widzenia oczywiście :-P). Bez wahania odpowiedziałem, że 100x bardziej szczęśliwy byłem wprowadzając się do Wawy, siedząc na silce za 10zl/h, jedząc kilka razy dziennie biały ryż z wątróbka, żeby starczyło na wszystkie opłaty, [...]
No tu jest też słabo. Wstaję koło 8.30 i o 9 jem przedtreningowy. Pierwszy potreningowy jakoś 13-13.30, drugi 14.30-15. I potem już muszę upychać co 2,5h, żeby zjeść przynajmniej na te 1,5h przed pójściem spać. No ale jak mogę sobie pospać, to chyba nie będę wystawiał w nocy jak Biały i 1 posiłek jadł o 2 w nocy? %-)
Nie no tak to bym nie przełknął %-) Ale az mi sie stare czasy przypomnialy, jak szykowałem się do debiutow. Kasy nie bylo, czasu tez zero, i często 5x dziennie szedł posilek ryz bialy + watrobka wlasnie tak przyrządzana %-) Ale makro sie zgadzało %-) No ale ta kura Mesji w pyte wyglada :-D
Masakra z tym apetytem. Kiedyś miałem podobnie, ale jak zaczalem jesc w 100% czysto to zauważyłem ze trawienie jest dużo lepsze. Chociaz jak czasem przyblokuje to biały ryz ugotowany blenduje z wpi jakiś owoc troche wody i wypijam. Chociaz przypuszczam ze próbowałes już na różne sposoby. .
Dzisiaj trening z Arturem (Biały). Obgadaliśmy trochę dalsze plany, popracowaliśmy na układem dowolnym, chwilę pogadaliśmy. Takie foto w tracie treningu. Jak widac - Artur jakośc trzyma super ;-) No i tutaj u mnie już łapa na pompie %-) https://zapodaj.net/images/1a3596ebab93c.jpg
W razie czego - cały czas zapraszam do siebie ;-) U mnie i tak co chwila jest Banan, Łukasz, Erwi, Biały czy ktoś jeszcze, więc zawsze można już kilka osób zebrać ;-) planuje właśnie w drugiej połowie grudnia ponownie do Ciebie zawitać xD ale Łódź spoko jak będzie miejsce dla takiego leszcza jak ja :-)
Serio ubrał byś buty treningowe na wesele? Haha nie jesteś w temacie tych butów XDD najwidoczniej jestem za murzynami :P Nie jeden dzisiaj murzyn mądrzejszy i o wiele bogatszy. Dzisiaj to biały robi na murzyna.