When

Jaki znowu Kruszocentryzm??? Leniwy Kafiozo Kruszek "When the flood calls, you have no home, you have no walls"

Zakwasy to dowód na to ze trening pobudził mięśnie, ale amo rośnięcie bedzie juz uzależnione od odpowiedniej podaży składników odżywczych Leniwy Kafiozo Kruszek "When the flood calls, you have no home, you have no walls"

To znaczy... sugerujesz mi że zwracam usilnie uwagę na siebie? Loocek - nio poćwiczę na kimś w ten weekend Leniwy Kafiozo Kruszek "When the flood calls, you have no home, you have no walls"

Amazone - ja też tego nie rozumiem i tu jest pies pogrzebany, ja jestem chyba jak Nostradamus i sam nie potrafie pojac mojego toku rozumowania - to zapewne efekt spożywania sławnej już zupy chlebowej. Leniwy Kafiozo Kruszek "When the flood calls, you have no home, you have no walls"

Twój nick zdradza zainteresowania myzyką gitarową - i za to masz soga Leniwy Kafiozo Kruszek "When the flood calls, you have no home, you have no walls"

Ta... chyba rozumiem o co chodzi, pewnie dlatego rybki nie biorą na haczyk, nie tej przynety używam - może pora na użycie kozieradek... Leniwy Kafiozo Kruszek "When the flood calls, you have no home, you have no walls"

Krótko i treściwie: -znajomość z Leśniczym - Bold -Romans z Lęśniczym - mod Leniwy Kafiozo Kruszek "When the flood calls, you have no home, you have no walls"

Cholerka jasna - udane łowy zależą jeszcze od tego gdzie takie sieci się zarzuci - tytaj niestety pomysłu nie mam Leniwy Kafiozo Kruszek "When the flood calls, you have no home, you have no walls" Zmieniony przez - Kruszek w dniu 2003-04-04 16:16:03

A pamiętasz co się stało z 666? Leniwy Kafiozo Kruszek "When the flood calls, you have no home, you have no walls"

[...] mój wygląd... i nieświerzy oddech... No dobra, ale kto zakupi w takim razie zapite na pijacki wieczór - ja idę po ogórki kiszone, reszta niech skoczy po jakiegoś sznapsa... Kurcze, przeciez ja nie piję... to wiecie co? - Wy pijecie, a ja opowiadam. Leniwy Kafiozo Kruszek "When the flood calls, you have no home, you have no walls"

Dostał takiego bana że aż wyrzucilo go na inne forum Leniwy Kafiozo Kruszek "When the flood calls, you have no home, you have no walls"

[...] Miałem zrobić posta do działu Fitness pt. "Chemia miłosci" - ciekawe czy nieświerzy oddech będzie można zakwalifikować do jednego ze sposobów wywołuwania podniecenia seksualnego u płci przeciwnej, masz może jakieś prace naukowe na ten temat? Leniwy Kafiozo Kruszek "When the flood calls, you have no home, you have no walls"

Leniwy Kafiozo Kruszek "When the flood calls, you have no home, you have no walls"

Leniwy Kafiozo Kruszek "When the flood calls, you have no home, you have no walls"

Leniwy Kafiozo Kruszek "When the flood calls, you have no home, you have no walls"

Brutus - chcesz znaleźć dziewczynę z trąbą - tobie jedna nie wystarczy? Leniwy Kafiozo Kruszek "When the flood calls, you have no home, you have no walls"

Pewnie za często je przycinałeś - ja też z blondyna zmieniłem się w szatyna - zresztą, zajrzyj w mój profil Leniwy Kafiozo Kruszek "When the flood calls, you have no home, you have no walls"

Wiesz Tyuka - chyba nie o taki atak pasji u płci przeciwnej mi chodziło Leniwy Kafiozo Kruszek "When the flood calls, you have no home, you have no walls"

Masz tu z błyskiem w oku Leniwy Kafiozo Kruszek "When the flood calls, you have no home, you have no walls"

Ja już przywołuję się do porządku - postaram się być bardziej poważny - zaznaczam - postaram się! Leniwy Kafiozo Kruszek "When the flood calls, you have no home, you have no walls"