po pierwsze "krotki estr deki dubolin " to nic innego jak nandrolone phenylopropionate dla twojego poszerzenia wiedzy..Lyka labs już dawno chyba nie ma oryginałów a hindusi tam ganges w butelkach sprzedają zamiast koksu.Świetny stuff jest z EAP,brałem rok temmu z sustanonem i potężnie mnie skopało.Pozdro!
to co jest z tym towarem może ktoś rzetelnie powiedzieć co i jak, co to za shit. tanie to jak na stanazolol,konkludując wy***ka czy nie? co ta za firma EAP, szukam w necie i znaleźć nie mogę.
Witam wszystkich. Do winstrolu i metki EAP'u nie mam zastrzerzen, a z deca jest nastepujacy problem, miejsce zastrzeyku boli przez kilka dni i nawet jest minimalnie opuchniete. pozdrawiam Zmieniony przez - yarospike w dniu 2007-06-26 12:06:15
yarospike a ja mam zamiar bic 2ml tej deki week i juz sie boje ze mi łapa odpadnie . A propie eap nie wspomniałeś ze boli ? bo kumpel bił i mówił ze straszny bół cwiczyc nie mogł
A co o tym propie phoenixa, a co do mety jelfy nie bede kupowal bo za droga w lutym jadlem eap holenderska ktora bardzo chwale do dzis zalerzy mi na takim samym dzialaniu
ja i tak się czepie tej diety żebyś jednak ją trzymał ,co do środków to z mety ja jadłem polską , kolega jadł phenixa i EAP ,co do propa z tych co wiem po znajomych i sobie to farmak ,BRD,testovis
Normalna kwestia, w pierwszych propach/durach EAP nagmiennie się to powtarzało, produkt się skrystalizował, trzeba będzie go delikatnie podgrzac np. wstawic co cipłej wody w temp. ok 37 stopni.
axio. pierwszy raz mi sie zdarza zeby bol i opuchlizna pojawila sie juz po jakis 2 h???? wczesniej najbardziej bolesny dla mnie byl eap, gdy zrobilem zastrzyk w ciagu dnia, dopiero jakos w nocy lub rano czulem bol... zobaczymy co jutro bedzie, mam nadzieje ze jakis syf sie z tego nie zrobi. Zmieniony przez - pawel.w.87 w dniu 2008-05-17 18:44:08