NIE CHCESZ MIEC ANEMII? JEDZ KISZONE WARZYWA.
Kiszone lub kwaszone warzywa i owoce nie tracą cennych składników mineralnych. Dietetycy radzą spożywać je jak najczęściej dla wzmocnienia organizmu i zwiększenia odporności na infekcje.
Takie przetwory są cennym źródłem błonnika, soli mineralnych i witamin. Pod wpływem kiszenia przybywa witaminy C i podwaja się zawartość witamin z grupy B, szczególnie B6 i B12, odpowiedzialnych za przyswajanie żelaza, a to z kolei zapobiega anemii. Pożytek z jedzenia kiszonek ma nasza skóra, włosy oraz paznokcie. W wyniku fermentacji w przetworach jest dużo mniej cukrów niż w świeżych warzywach. Kiszone są lekko strawne i mają mniej kalorii.
WIĘCEJ KWASU.
- Gdy dieta jest ciężko strawna, czujemy się ociężali i mamy kłopoty z trawieniem. Jest to sygnał, że należy sięgnąć po produkty oczyszczające - radzi Danuta Rogowska, dietetyczka. - Takie właściwości mają kwaszone warzywa, zawierają bowiem sporo kwasu mlekowego, który odtruwa organizm i ułatwia trawienie.
NA CIŚNIENIE I ODCHUDZANIE
Kiszonki zawierają też związek chemiczny zwany acetylocholiną, która wpływa na regulację ciśnienia krwi oraz działa korzystnie na perystaltykę jelit. Kwaśne przetwory likwidują nie tylko problemy trawienne, ale także ospałość i depresję. Wzmacniają organizm i pomagają leczyć przeziębienia. Są wspaniałe przy dietach odchudzających - sprawiają, że dłużej czujemy się syci i przyspieszają spalanie kalorii. Zapobiegają też zaparciom.
SOK NA KACA I MIGRENĘ.
Nie mniejsze wartości odżywcze ma również sok z kiszonek. Kwas mlekowy w nim zawarty pobudza trawienie i niszczy niekorzystne drobnoustroje znajdujące się w jelitach. Wypity na czczo sok z kapusty (szklanka) szybko pokona kaca i niestrawność, dodana zaś do zupy zalewa z ogórków zapobiegnie atakowi migreny.
CO I JAK KISIĆ?
Kisimy nie tylko ogórki i białą kapustę. Na przetwory nadaje się także kapusta czerwona, cukinia, buraki ćwikłowe, papryka, zielone pomidory. W krajach śródziemnomorskich popularne są kiszone oliwki, na Ukrainie - jabłka. Kisić można także śliwki i gruszki. - Żeby kwaszonki się udały, należy bardzo dokładnie umyć i wyparzyć słoje i kamienne garnki, w których zamierzamy umieścić warzywa i owoce.
Ważną sprawą jest również stworzenie właściwych warunków dla rozwoju bakterii kwasu mlekowego. Tlen nie jest im potrzebny do życia, dlatego muszą być w całości zalane odpowiednio przygotowaną solanką. Rozdrobnione warzywa i owoce muszą być tak upchane, żeby nie pozostało między nimi powietrze - radzi Danuta Rogowska.
PRZYPRAWY TEŻ WAŻNE
Przyprawy nie tylko dodają smaku, ale też przedłużają żywot kiszonek. Takie przyprawy, jak: koper, czosnek, pieprz, ziele angielskie, owoce jałowca, liście dębu, wiśni, czarnej porzeczki, korzeń chrzanu, dzięki zawartemu w nich olejkowi eterycznemu, mają działanie grzybobójcze - zapobiegają rozwojowi pleśni i drożdży. Konieczną przyprawą jest również sól, ale tu przypomnienie -podnosi ona ciśnienie. Dlatego nadciśnieniowcy powinni ograniczać spożywanie produktów kiszonych i łączyć je ze świeżymi warzywami lub owocami.
zrodło: Dziennik Łódzki (26.09.2006)
www.pajacyk.pl
-----------------------------
----------------------------