sporty walki a cialo

witam, temat nie zaciekawy, interesuje mnie budowa mojego ciala, chodzi mi tutaj glownie o sprawy z miesniami, trenuje sporty walki od ponad 2 lat, po tym okresie czasu powinienem byc w miare ubity, co prawda ubite mam jedynie brzuch, rece i nogi, a dokladnie skora na nich jest bardzo wiotka, nie wiem od czego to zalezy, czy moze od zlego odzywiania, co prawda nie jem regularnie , raz jem , raz nie jem, takze wytrzymalosc barkow ostatnio mi sie pogorszyla, podczas oddawania ciosow sierpowych i prostych, czuje palenie mięśni, prosze o pomoc

Hej,
szczerze to w sportach walki odżywiane odgrywa ogromną rolę. Trzeba dbać o dostarczenie z jedzonkiem energii, tak aby można było pracowac na wysokich obrotach (węgle złożone). Oczywiscie jedzenie regularne byłoby najrozsadniejsze, ale w pierwszej kolejnosci liczy sie jakosc tego pozywienia. Smieciowe zarcie tu nie pomoze. Ponadto ważna (bardzo) jest regeneracja. O tym należy bezwzglednie pamietac. Moze warto jakies suple wprowadzić. A co do barków... moze przetrenowanie Ci sie przytrafiło. Jak czesto cwiczysz - Moze tu jest problem. I co ćwiczysz?

Ja nie ogarnąłem. Jestes w koncu ubity czy nie?
Regularne odzywianie to podstawa.