problem z barkiem

Jak już w temacie napisałem mam problem z barkiem .Mianowicie jakiś miesiąc temu trochę poszalałem z obciążeniem na klatę (w 6 powtórzeniowej serii 4 zrobiłem sam 2 z pomocą) przy ostatnim powtórzeni poczułem jakby skrzypienie w barku .Zignorowałem to bo na początku nie bolało .Jednak parę dni później odczułem dziwny dyskomfort na siłowni i w pracy.Ból pojawiał się tylko przy ćwiczeniach typu pompki na poręczach ,pompki wąsko, wyciskanie sztangi wąsko to jakby blokowało dalszy ruch.Jak nie od dziś wiadomo jak sie coś zignoruje to potem cierpimy 2 razy bardziej ból stal się tak mocny że w nocy budziłem się przy próbie przekręcenia na drugi bok. Nie umiałem się podeprzeć na ręce ,więc smarowałem różnymi maściami ,które jedna po drugiej okazują się nieskuteczne .Już 3 tydzień nie chodzę na siłownie w pracy staram się nie obciążać barku ale ból jakby tylko trochę ustąpił . Dodam ,ze ręka jest niemalże w pełni sprawna przy normalnych czynnościach ,ale gdy tylko ruch przypomina wyżej wspomniane ćwiczenia nie da się nią ruszyć.Do lekarza pójdę dopiero w poniedziałek ..co to może być? Nie ma obrzęku i nie boli przy dotykaniu.

Witam.
Zachęcam do zapoznania się z artykułami:

http://potreningu.pl/strona/12/jak-zapobiegac-kontuzjom-sportowym

Pozdrawiam.