ostatnio wyraznie czuje że mam niski poziom tescia , malo we mnie agresji,
obwody nieco spadają , schudłem już 3 kilo . nie wiem czy to przez moją nową laskę bo za bardzo łagodny się przy niej zrobiłem :)(nie koksiłem)
co na to poradzić - co brać żeby poziom tescia w organizmie poszedł w górę ? myślałem o clomifenie ale to ostateczność . niby jest ZMA treca ale podobno to g**** . poradzcie coś .