Dopóki walczysz Jesteś zwycięzcą...
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
I spoko jest USA, Meksyk, Ghana i Kuba, co raz lepiej :)
Łap SOGa bokser ;)
Łap SOGa bokser ;)
...
Napisał(a)
Global Boxing Gym
To raczej nie old school
To raczej nie old school
Dopóki walczysz Jesteś zwycięzcą...
...
Napisał(a)
No na odl school raczej nie wygląda hehe
ale dla odmniany też fajne, aż sam nie wiem gdzie wolałbym trenować
"Do ciekawostek wyróżniających Global Boxing Gym spośród innych znakomitych gymów, na pewno można zaliczyć fakt, że został on wyposażony w specjalny zestaw klimatyzacyjny, który oprócz tradycyjnego działania, ma również za zadanie zmianę ciśnienia w Gymie. Już nie trzeba będzie wyjeżdżać z pięściarzami wysoko w góry, by ćwiczyć wydolność organizmu. Wystarczy nacisnąć przycisk, odczekać kilka minut, i jesteśmy w górskiej atmosferze. Ten system już wkrótce powinien zacząć działać."
Nie trzeba jezdzić w góry Ameryka hehe
ale dla odmniany też fajne, aż sam nie wiem gdzie wolałbym trenować
"Do ciekawostek wyróżniających Global Boxing Gym spośród innych znakomitych gymów, na pewno można zaliczyć fakt, że został on wyposażony w specjalny zestaw klimatyzacyjny, który oprócz tradycyjnego działania, ma również za zadanie zmianę ciśnienia w Gymie. Już nie trzeba będzie wyjeżdżać z pięściarzami wysoko w góry, by ćwiczyć wydolność organizmu. Wystarczy nacisnąć przycisk, odczekać kilka minut, i jesteśmy w górskiej atmosferze. Ten system już wkrótce powinien zacząć działać."
Nie trzeba jezdzić w góry Ameryka hehe
...
Napisał(a)
Fajnie. My za to mamy góralskiego grzyba na ścianach
Dopóki walczysz Jesteś zwycięzcą...
...
Napisał(a)
Oby tylko te piękne sale było były takimi kuźniami mistrzów jak te małe obskurne salki.
Bokser grzyby na ścianach czy inne dodatki są u nas w klubach, dlatego że trenerzy/właściciele wyznają zasady Lou Stillman o którym jest na 1 str.
"Jego gym zasłynął nie tylko z faktu, że trenowali w nim wielcy zawodnicy, ale i dlatego, że uchodził za miejsce niezwykle niesanitarne. Lou nie pozwalał w nim otwierać okien, ani czyścić podłóg (przez bardzo długi okres czasu, mówi się nawet o latach), zezwalał zaś na palenie papierosów, również zawodnikom odpoczywającym między wykonywaniem kolejnych elementów treningu. Nie miał też nic przeciwko spluwaniu śliny na podłogę. Wszystko to odpychało niektórych pięściarzy, w tym słynnego mistrza świata wagi ciężkiej Gene Tunney'a, który odmówił trenowania w Stillman's Gym ze względu na panujący tam brud. Jednak właściciel sali miał swoją teorię na ten temat. Mówił, że takie warunki panowały w złotej erze zawodowego boksu, że nie było w niej czystego powietrza, słońca, odpowiedniego jedzenia ani czystości. Chciał, aby jego zawodnicy czuli pot i krew, dlatego nigdy nie pozwalał na otwieranie okien, czy czyszczenie podłóg."
U mnie w klubie nikt nie sprząta już wiem dlaczego hehe jednak palić nie wolno widać postęp
Bokser grzyby na ścianach czy inne dodatki są u nas w klubach, dlatego że trenerzy/właściciele wyznają zasady Lou Stillman o którym jest na 1 str.
"Jego gym zasłynął nie tylko z faktu, że trenowali w nim wielcy zawodnicy, ale i dlatego, że uchodził za miejsce niezwykle niesanitarne. Lou nie pozwalał w nim otwierać okien, ani czyścić podłóg (przez bardzo długi okres czasu, mówi się nawet o latach), zezwalał zaś na palenie papierosów, również zawodnikom odpoczywającym między wykonywaniem kolejnych elementów treningu. Nie miał też nic przeciwko spluwaniu śliny na podłogę. Wszystko to odpychało niektórych pięściarzy, w tym słynnego mistrza świata wagi ciężkiej Gene Tunney'a, który odmówił trenowania w Stillman's Gym ze względu na panujący tam brud. Jednak właściciel sali miał swoją teorię na ten temat. Mówił, że takie warunki panowały w złotej erze zawodowego boksu, że nie było w niej czystego powietrza, słońca, odpowiedniego jedzenia ani czystości. Chciał, aby jego zawodnicy czuli pot i krew, dlatego nigdy nie pozwalał na otwieranie okien, czy czyszczenie podłóg."
U mnie w klubie nikt nie sprząta już wiem dlaczego hehe jednak palić nie wolno widać postęp
...
Napisał(a)
Hehe z tym to może i miał rację, bo tylko najtwardsi psychicznie byliby w stanie tam ćwiczy
Polecane artykuły